Pogoda teraz: 5°C | zachmurzenie małe
Reklama
Wiesław Suchowiejko: O czym milczą radni, czyli kilka uwag na marginesie sesji budżetowej
Relacjonując sesję Rady Miasta, która odbyła się tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, „Temat” napisał: Miasto Szczecinek ma już swój budżet na 2021 rok. We wtorek, 23.12 radni miejscy większością głosów przyjęli uchwałę budżetową. O tym, że ma to być budżet trudny, bez spektakularnych inwestycji informowaliśmy już kilkukrotnie. Być może przez to, że przed miastem nieco trudniejsze czasy, radni praktycznie w ogóle nie podjęli żadnej dyskusji.
Powód milczenia radnych – choć redakcja raczej o niego nie pytała – wydaje się odczytany trafnie. Jako jeden z „milczących” dodam tylko, że w moim przypadku istotna była również chęć, by sesja nie trwała za długo. Poprzednie budżetowe sesje nauczyły mnie, że dyskusja z aktualnie rządzącą PO o proponowanym przez burmistrza budżecie, nie prowadzi do żadnych zmian, żadnych propozycji poprawek zgłaszanych przez opozycję się nie uwzględnia. Zapał więc do „rzucania grochem o ścianę” i „wołania na puszczy” mocno już zmalał. Nie znaczy to oczywiście, że nie miałem żadnych uwag. Sądzę jednak, że sensowniej będzie przedstawić kilka z nich tu, w „temacie”, bo i recepcja większa i polemika możliwa w dowolnym czasie.
Zobacz także:
Rzecz pierwsza to kwoty przeznaczone na inwestycje. Stwierdzenie bowiem, że jest to „budżet bez spektakularnych inwestycji”, jest zbyt delikatne w stosunku do zadekretowanych w budżecie zamierzeń. W stosunku do budżetu na rok 2020 nastąpił tu spadek o ok. 48% (!). Inaczej mówiąc – z kwoty wydatków w roku przyszłym, te inwestycyjne stanowić mają 5,83% całości. Skala dramatu stania się jeszcze bardziej wyrazista, gdy zestawimy wielkość nakładów na inwestycje z danymi z lat poprzednich – 15% (2019), 11% (2020). Jak w tym kontekście wygląda i co oznacza nasze przyszłoroczne niecałe 6%? Regres! Nasz budżet po prostu przejadamy, a zamiast mówić o „braku spektakularnych inwestycji” powinniśmy przyjąć do wiadomości gorzką prawdę, że inwestycji (poza kilkoma drogowymi i nie wiadomo po co prowadzoną przebudową kina „Wolność”) po prostu NIE MA! Zwijamy się!
Dla porównania inne miasta z naszego regionu – Koszalin - 9%, Kołobrzeg - 11,5%, Białogard -14,84%, a w zbliżonych wielkością nieodległych Chojnicach -15,35%.
Rzecz druga to brak propozycji ograniczenia wydatków. Czy naprawdę warto trwać przy pomyśle darmowej komunikacji autobusowej (dopłacamy z budżetu prawie 8 milionów zł)? Czy nie lepiej byłoby wprowadzić opłaty dla użytkowników tej usługi (zachowując daleko idące zniżki dla emerytów, młodzieży szkolnej, osób z niepełnosprawnościami i – mniejsze, ale również – dla mieszkańców)? Czy nie warto zaproponować rocznego moratorium na budżet obywatelski?
Mógłby ktoś w tym momencie zauważyć, że może trzeba było podzielić się tymi uwagami na sesji. Bo teraz już za późno i – przepadło!
Otóż nic nie przepadło. Wypada dodać tu trzecią – ostatnią już – uwagę. W naszych (lokalnych) ale i regionalnych a nawet ogólnopolskich mediach wciąż mówi się o sesjach budżetowych jako o „najważniejszych sesjach w roku”. Tymczasem od dawna nie jest to prawda – tak w gminach, jak w powiatach, województwach a nawet w Sejmie. Uchwała budżetowa podejmowana jest wszędzie i podjęta być musi (wymóg prawny). Nie oznacza to jednak, że w przegłosowanym w grudniu kształcie budżet obowiązuje do stycznia roku przyszłego. Nic bardziej błędnego! Nowelizuje się ją bowiem bardzo często – nieomal na każdej sesji w roku. Tak będzie zapewne i z tą podjętą 23 grudnia br. Dyskusja nad budżetem może więc (i powinna) trwać przez cały rok. Okoliczności bowiem zmieniają się, sytuacja jest dynamiczna i – Bóg jeden raczy wiedzieć co i jak z nami będzie za miesiąc, za kwartał, czy za pół roku! A prowadzić tę dyskusję trzeba publicznie – w mediach (jak tu – w „temacie”), z jak najszerszym udziałem społeczeństwa. Nie zaś tylko na „najważniejszych w roku” sesjach. Szczególnie tuż przed Wigilią i w okolicznościach, gdy przyszłość mocno mglista.
A wtedy? Kto wie? Może coś wspólnie wydyskutujemy. A budżet, „który Szczecinek ma na 2021 rok”? Po prostu znowelizujemy. Nawet 31 grudnia. I proszę uwierzyć – nic złego nikt nam nie zarzuci.
Życzę Moim Czytelnikom, by Nam w 2021 roku chęci do rozmowy i dobrych pomysłów nie zabrakło. Dla Naszej i Naszego Miasta pomyślności.
Wiesław Suchowiejko
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Dom i ogród 38
- Motoryzacja 33
- Nieruchomości 33
- Praca 18
- Usługi i firmy 15
- Moda 12
- Elektronika / AGD 8
Reklama
Reklama
Jak to nie wiadomo dlaczego przebudowuje się kino za publiczne pieniądze - a no po to, aby powiększyć nieustawną restaurację, którą później wynajmie za pół darmo przyjaciel kliki.
Wynajem lokali komunalnych, a takim jak by nie było jest część budynku szczecineckiego kina, zawsze odbywa się w trybie przetargowym, więc proszę nie wypisywać idiotyzmów. Zawsze można w trybie dostępu do informacji publicznej żądać dokumentacji przetargowej i na ich podstawie stwierdzić czy rzeczywiście doszło do jakichś nieprawidłowości. Struktury każdej władzy obrastają nieczytelnymi układami zależności i właśnie dlatego PZP jest takie, jakie jest. O przebudowie kina, polegającej w zasadzie na zamknięciu niepotrzebnego pasażu i rozbudowaniu foyer kina mówiło się już w 2007 roku, dlatego dobrze się stało, że w końcu zdecydowano się na ten krok. Zyska na tym i kino, i widzowie.
Panie "Krackenwoolf" proszę wziąć pod uwagę, że przy kinie nie ma parkingu (chociaż powinien być) i klienci kina parkowali swoje samochodu na placu Kamińskiego. Dzięki temu pasażowi można było łatwo przejść na tyły kina, a teraz widzowie po zakończeniu kinowego seansu będą drałować kilkaset metrów dookoła, bo komuś się zachciało powiększyć knajpę.
Jestem zawiedziony postawą radnych. Na sesji żadnych uwag, a potem wylewają swoje przemyślenia na portalu. Z kim chce Pan przedyskutować budżet? Po to jest Pan radnym aby podjąć dyskusje na sesji. A tak aktywność ogranicza się do poboru diety. Nie jestem za żadną partią ale sądzę że z każdym można porozmawiać czy wyrazić swoją opinię
Zgadzam sie że komunikacja nie powinna btc całkowicie darmowa.Przykładowa oplata 2 i 1 zł ulgowy i 20 zł miesięczny nie byłaby na pewno uciązliwa ,. Słyszałem że ratusz zamierza zakupic jakis słuzbowy samochód co w obecnej sytuacxji byłoby zwykłą rozrzutnoscia jak przy przystankch w kwocie mieszkania za kazdy.Ale rozrzutnośc była i jest nadal cecha charakterystyczna dla działaczy Platformy tylko szkoda ze nie robia tego z własnych pieniedzy.
Szkoda, zwyczajnie temat budżetu przez opozycję został odpuszczony. Generalnie mogli wcale nie przychodzić z takim nastawieniem do pracy. Szkoda głosów na takich darmozjadów.
Podatki w górę, a inwestycje w dół. Stanowcze nie dla takich rządów. Ciekawe czy mieszkańcy przy wyborach będą pamiętać że nic nie dostają. Komunikacja miejska za podatki jest największą porażką, cieszy się mała grupa że nie płaci z kieszeni za przejazd, ale płacą wszyscy, nawet za puste autobusy. Są ulice z krzywymi chodnikami, są ulice bez chodników i dróg, jest też wiele miejsc wymagających uwagi, ale miasto woli przejadać budżet małą łyżeczką przez cały rok. Taka forma nie wymaga od nikogo intensywnego myślenia.
Panie burmistrzu czas pomyśleć nad tym co jest najważniejsze dla mieszkańców miasta. Jak do tej pory cały czas myślicie żeby zrobić miasto dla turystów. Jest to duży błąd, bo tylko bogaci na tym zyskują. W Szczecinku najważniejsze jest to żeby budować mieszkania dla rodzin z dziećmi którzy nie mogą kupić sobie mieszkania, no i druga sprawa to więcej zakładów pracy. TO JEST NAJWIĘKSZA POTRZEBA MIESZKAŃCÓW MIASTA.
Jak czytam argument "mieszkania dla rodzin z dziećmi" to nóż w kieszeni mi się otwiera. A może by tak zanim założy się rodzinę i sprowadzi się na świat gromadkę bombelków warto zadbać o ich byt, o mieszkanie, o dobrą pracę i zarobki a nie tylko wieczne żerowanie na socjalach. Inni ludzie jakoś sobie radzą, pracują, kupują mieszkania, a takie pasożyty chcą wszystko za darmo albo najmniejszym kosztem. Idź do pracy leniu i zarób na swoje mieszkanie!
Budżet budżetem, a z innej beczki - proponuję na próbę wcisnąć w wordzie kombinację shift+enter i zobaczyć co się wtedy dzieje. ;))) Pomyślności w Nowym Roku!
czy stać nas na 3 burmistrzów ? Nie ich kasa to się bawią...
Czy WIESŁAW pamięta swoje glosowania w prywatnym sejmie?
Kazdy bedzie zapinal budzet jak tam bedzie umial. Kryzys jest i zly czas dla wielu branz, wiec to chyba normalne, ze sie nie inwestuje. Ze strachu. Ludzka rzecz, niekoniecznie zwiazana z teoriami ekonomii czy polityki. Pytanie wazniejsze moze dotyczyc nie jednej czy dwoch lokalnych sesji budzetowych. Zapytalabym tak: jak wszystkie samorzady zmienily obraz regionu przez np. 20 lat? Gdzie odczuwacie ten rozwoj? Nie chodzi o wizerunek, ale o fundamenty. Nowe miejsca pracy lub jak to mowi mlodziez, dobry "flow" na zycie wlasnie w tym miejscu? Mam wrazenie, ze niewiele trwalego po nas zostanie. Takie, byle przetrwac. Kilka zacieklych klotni o pierdoly na sesjach z transmisja on-line przeciez tez nie ma sensu. Cisza tez nie ma sensu. Skoro nic nie ma sensu po co w tym uczestniczyc? A moze dlatego, ze jutro zaczyna sie dzis?
Po co Suchowiejko został radnym? Żey brać dietę i nic nie robić bo to "rzucanie grochem o ścianę"? Taka rola opozycji. Jest sesja to krzycz pan, a jak nie to złóż mandat. Leni nie potrzebujemy. Blogi i komentarze to można pisać bez pobierania diet. Darmowa komunikacja to przejadanie? Przynajmniej ludzie korzystają z tego. Lepiej postawić kolejną bzdurną fontannę? I mówić jaka to świetna "inwestycja"? Budżet obywatelski przyciąć? sam się przytnij! Przynajmniej mieszkańcy decydują.
Bredzicie towarzyszu Suchowiejko o musztardzie po obiedzie. Styl oraz składnia wypoconych zdań pozostawiają wiele do życzenia, bo poza tym to mizeria.
Czy stać Szczecinek na bardzo dobrze opłacanego rzecznika prasowego ? Tak naprawdę czym on się zajmuje ? To tylko jeden z wielu przykładów jak można zaoszczędzić wydatki miasta.
A może zamiast opłat za komunikację wprowadzić opłaty za parkowanie w centrum. Pieniądze będą i powietrze będzie czystsze, gdy co drugi chcąc zaoszczędzić przesiądzie się do naszych ekologicznych autobusów za miliony. A jak się ruch zmniejszy!