
Rzecznik Praw Obywatelskich zajął się sprawą blokowania dostępu mediów do informacji przez burmistrza Szczecinka Daniela Raka. Pyta też o sposoby prowadzenia polityki informacyjnej, nie zostawiając suchej nitki na burmistrzu 37-tysięcznego miasteczka. Zwraca uwagę na stosowanie zakazanej cenzury prewencyjnej oraz na możliwość naruszenia nie tylko Konstytucji, ale i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Tak, to się dzieje w Szczecinku.
Mówi się, że najbardziej udaną reformą była ta z 1990 roku dotycząca samorządu czyli budowy społeczeństwa obywatelskiego. Istotą działalności samorządu to nie tylko, jak głosi Konstytucja „zaspokajanie potrzeb wspólnoty”, ale także sprawowanie władzy jak najbliżej mieszkańców po to, aby można było jak najlepiej realizować zadania wynikające z potrzeb wspólnoty. Częścią owej wspólnoty są wszyscy mieszkańcy bez względu na wiek, partyjną przynależność czy choćby profesję. Jako członkowie tejże wspólnoty, mieszkańcy mają prawo do uczestnictwa w życiu społecznym.
Rolą lokalnej prasy jest nie tylko informacja, bynajmniej ujęta nie tylko do wydarzeń związanych ze składaniem kwiatów i przecinaniem wstęg, ale wszelkich innych wynikających z działalności samorządu. Do tego dodajmy jeszcze rolę integracyjną, kontrolną, upowszechniającą lokalną historię – jakże ważną na tym terenie, a także rolę opiniotwórczą.
Zdawać by się mogło, że są to powszechnie znane rzeczy, o których nikomu nawet nie wypada przypominać. Jak się okazuje, po 27 latach od pierwszych wyborów samorządowych, mieszkańcy o tym po prostu wiedzą, ale już sprawujący władzę w Szczecinku nie. Albo, co najbardziej prawdopodobnie, nie chcą wiedzieć.
Już od dłużnego czasu, a od chwili wyboru nowego burmistrza Daniela Raka w szczególności, podległy mu Urząd Miasta ogranicza, a nawet uniemożliwia nam dostęp do informacji publicznej. Przypomnijmy, że zgodnie i z Konstytucją, na którą tak władze Szczecinka lubią się przy różnych okazjach powoływać, a także z prawem prasowym, samorząd ma obowiązek udzielania informacji o swojej działalności.
Jeszcze w listopadzie ubiegłego roku zwróciliśmy się w formie mailowej do Mateusza Ludewicza głównego specjalisty ds. promocji i kontaktów z mediami UM z prośbą o plan wydarzeń i imprez, w którym będą uczestniczyć władze miasta oraz z pytaniem, dlaczego, w przeciwieństwie do innych redakcji, nie jesteśmy informowani o ważnych wydarzeniach w ratuszu. Odpowiedź, którą otrzymaliśmy pod dwóch tygodniach brzmiała:
„Informuję też, że powodem nieinformowania redakcji Tematu Szczecineckiego o planowanych wydarzeniach jest nierzetelne przedstawianie wszelkich inicjatyw podejmowanych w ostatnich miesiącach przez Urząd Miasta.”
W kolejnym mailu urzędnik ratuszowy sprecyzował to jeszcze dokładniej: „Prawem organizatora jest decydowanie, kogo zaprosić na dane wydarzenie czy konferencję.
Podaj mi proszę podstawę prawną, która nakazuje zapraszanie redakcji Tematu Szczecineckiego na wydarzenia organizowane rzez Urząd Miasta.”
Ponieważ naszym zdaniem nie był to tylko przejaw urzędniczej arogancji i braku kultury, a przede wszystkim poważnym łamaniem praw obywatelskich, napisaliśmy skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich. Oto całość.
Nasza interwencja spowodowana jest polityką medialną Urzędu Miasta w Szczecinku, która kłóci się ze wszelkimi standardami nie tylko demokratycznego państwa, ale i wkracza na pole wolnego rynku mediów. A nawet próbuje go regulować.
Urząd w osobach tak burmistrzów jak i rzecznika, podejmuje próby dyskredytowania naszego tytułu. Czyni to nawet publicznie. W Szczecinku działają cztery portale internetowe, dwie koncesjonowane tv kablowe i radio. Większość z nich ma pozawierane z urzędem lukratywne kontrakty na emisję “treści o charakterze samorządowym”. W praktyce sprowadza się to do okienka, w którym występuje któryś z burmistrzów, a dziennikarze dostarczone pytania czytają z dostarczonej kartki. Stawia to oczywiście pod dużym znakiem zapytania rzetelność tych redakcji. Wszystkie podają te same informacje w zamian za comiesięczne, często bardzo wysokie faktury. Urząd wydaje na to rocznie około 300 tys. zł. Jak przy okazji może wpłynąć to na konkurencyjność na medialnym rynku reklam - proszę sobie wyobrazić.
Ratusz nie ma własnych mediów. Ale działalność Urzędu Miasta w Szczecinku mocno wspiera stowarzyszenie „Miasto z Wizją”, którego członkami są członkowie najwyższych władz w mieście oraz prezesi i kierownicy spółek miejskich. Co więcej, stowarzyszenie wydaje własną, bezpłatną gazetę i dziennik internetowy, w którym można przeczytać wyłącznie o sukcesach władzy. Jest dostarczana do każdego domu, zawiera także reklamy.
W Temacie Szczecineckim jako jedyni mamy niezależny pogląd na sprawy związane z miastem i głośno je artykułujemy. Oczywiście, w naszym przypadku o zawarciu umów z miastem lub pozyskanie choćby zlecenia emisji ogłoszenia o przetargu jest niemożliwe. Zostało zablokowane razem - i tu docieramy do sedna sprawy - z dostępem do informacji publicznej. Nasza redakcja została wykreślona z listy mailingowej którą rozsyła rzecznik urzędu do wszystkich mediów w mieście i poza nim. To informacje i zaproszenia na bieżące wydarzenia, mające charakter samorządowy i około samorządowy. Mamy do czynienia z cenzurą prewencyjną. Na próby pozyskania odpowiedzi na pytania o zasadność takiego działania, otrzymujemy bezczelne i wymykające się ogólnie przyjętym standardom wiadomości e-mail od rzecznika Urzędu Miasta który w jednej z nich podkreślił nawet, że powodem blokady informacyjnej jest cyt. „nierzetelne przedstawianie wszelkich inicjatyw podejmowanych w ostatnich miesiącach przez Urząd Miasta.” Nasze telefony są zbywane.
Wszelkie odpowiedzi mailowe na zadane pytania zajmują rzecznikowi urzędu równe 14 dni, przy czym mają z reguły niską zawartość merytoryczną.
Kropką nad “i” w całej sytuacji jest w tej chwili choćby sprawa sądowa. Pozew przeciwko naszej redakcji został złożony z powodu humorystycznego wpisu na naszym Facebooku, w którym występowała oczywiście osoba wówczas jeszcze wiceburmistrza. Chodzi „tylko” o 5 tysięcy złotych i publikację przeprosin. Jeśli dodamy, że ta sama osoba występowała niedawno przeciwko nam w innym procesie cywilnym, świadcząc o tym, że jesteśmy w jego opinii „nierzetelni”, a w kolejce czeka jeszcze jeden pozew złożony przez spółkę miejską (10 tys. zł plus przeprosiny), sytuacja chyba zaczyna się klarować.
Podczas, gdy wszyscy w Polsce zwracają uwagę na tą wielkowymiarową, w skali europejskiej, wolność słowa i publikacji, w takich małych miastach jak Szczecinek są one bezpardonowo dławione przez lokalne układy partyjno - biznesowe o niejasnych powiązaniach.
Bardzo prosimy o interwencję w tej sprawie licząc, że jest to dobry moment na podjęcie dyskusji także o tych szalenie niebezpiecznych i niedozwolonych działaniach, które dotykają podstawowych praw obywatelskich i zdobyczy demokracji, w tym wolności słowa z której akurat Polska jest bardzo dumna.
W wyniku naszej skargi Biuro RPO do burmistrza D. Raka została skierowane pismo, w którym czytamy m.in.
„Szczególne wątpliwości w niniejszej sprawie budzi wykreślenie „Tematu Szczecineckiego” z listy mailingowej, którą rozsyła rzecznik urzędu do wszystkich mediów w mieście i poza nim. (wytłuszczenie RPO). Może to bowiem w istotny sposób utrudniać działalność dziennikarską wskazanej redakcji. Skarżący podnosi, że działalność Tematu Szczecineckiego jest dyskredytowana publicznie przez władze samorządowe. Jego wątpliwości budzi zawieranie kontraktów na emisję „treści o charakterze samorządowym” z wybranymi mediami”.
„Należy przypomnieć, ze art. 14 Konstytucji stanowi, że „Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu. Zasada ta znajduje potwierdzenie w art. 54 ust. 1 Konstytucji, który stanowi, że: każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechnienia informacji”
– informuje burmistrza RPO, dodając niezwykle ważną uwagę:
„Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane. Działania organów jednostek samorządu terytorialnego powinny wręcz zmierzać do zapewnienia swobodnego funkcjonowania różnych tytułów prasowych, także tych krytycznych wobec władz samorządowych”.
Dalej czytamy: „RPO od lat zwraca uwagę na negatywne skutki zaangażowania jednostek samorządu terytorialnego w wydawanie prasy lokalnej. Zachęcam Pana Burmistrza do zapoznania się z treścią wystąpienia Rzecznika do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 9 maja 2016 r. (…) Zwracam się do Pana Burmistrza z uprzejmą prośbą o zajęcie stanowiska w niniejszej sprawie i przekazanie informacji o sposobie finansowania działalności medialnej przez władze samorządowe.”
Pod pismem podpisała się dr hab. Agnieszka Grzelak, Zastępca Dyrektora Zespołu.
Co na to burmistrz? 13 marca odpisuje rzecznikowi we właściwej sobie formie: „(…) W mojej ocenie działalność Tematu Szczecineckiego w żadnej mierze nie jest dyskredytowana przez władze Miasta Szczecinek. Jest wręcz przeciwnie. To redakcja „Tematu” od wielu miesięcy dyskredytuje inicjatywy i przedsięwzięcia realizowane przez Burmistrza Miasta Szczecinek i pracowników Urzędu Miasta. Zarówno na łamach „Tematu” jak i na redakcyjnym portalu Szczecinek.com publikowane są artykuły, w których wybiórczo przedstawiane są fakty łącznie z nieprzychylnymi opiniami”.
Zupełnie kuriozalny zarzut pojawiał się w następnym akapicie jego pisma: „Dodatkowo reakcja Tematu Szczecineckiego wielokrotnie zamieszczała zdjęcia przedstawiające władze Szczecinka w niekorzystnym świetle: ujęcia celowo dobierane w taki sposób, aby podkreślić niedoskonałości w wyglądzie twarzy lub całej sylwetki”.
„Na podkreślenie zasługuje także fakt, że w mojej opinii redakcja Tematu Szczecineckiego już dawno przestała wydawać niezależną gazetę i redagować niezależny portal internetowy. Przyjęta przez Temat polityka redakcyjna jednoznacznie sprzyja jednemu z funkcjonujących na szczecineckiej scenie politycznej ugrupowaniu. Potwierdzeniem tej tezy jest zresztą dofinansowanie jakie Temat od wielu lat otrzymuje od Starostwa Powiatowego w Szczecinku. (…)
„Mając powyższe na uwadze Temat Szczecinecki został wykreślony z listy mailingowej, na podstawie której rozsyłane są zaproszenia na konferencje organizowane przez Urząd Miasta Szczecinek”.
Zdumiewa w tym wszystkim to, że najwyższy urzędnik w mieście czyli burmistrz, nie powołuje się w swojej wypowiedzi na żadne przepisy prawa. Czyli jest to wyłącznie opinia. Ponadto w jego odpowiedzi nie ma ani słowa o finansowaniu audycji samorządowych w kablówkach. Burmistrz wymijająco podkreśla, że istnieje jedynie umowa na publikację „informatora samorządowego” w wydawanej w... Miastku „Gazecie Szczecineckiej”.
Kolejne pismo RPO, tym razem z 23 marca tego roku świadczy o tym, że biuro rzecznika miało szereg wątpliwości do argumentacji burmistrza, a nieścisłości w argumentacji zostały natychmiast zauważone.
„Z treści pisma Pana Burmistrza wynika, że przyczyną wykreślenia „Tematu Szczecineckiego” z listy mailingowej na podstawie której rozsyłane są zaproszenia na konferencje organizowane przez Urząd Miasta Szczecinek, było publikowanie przez wskazane czasopismo artykułów, w których „wybiórczo przestawiane są fakty łącznie z nieprzychylnymi opiniami”. W swoim piśmie sformułował Pan Burmistrz opinię, ze redakcja Tematu Szczecineckiego „już dawno przestała wydawać niezależną gazetę i redagować niezależny portal internetowy”, co uzasadnia w ocenie Pana Burmistrza nieprzekazywanie jej informacji o działaniach gminy na takich samych zasadach jak innym lokalnym mediom.
„Formułowanie takich ocen przez organ jednostki samorządu terytorialnego bez odwołania się do jakiegokolwiek wyroku niezależnego sądu, budzi bardzo poważne wątpliwości z punktu konstytucyjnej zasady wolności prasy oraz wolności słowa i rozpowszechniania informacji. Może stanowić to również naruszenie art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka”.
(…) Należy podkreślić, że pod szczególną ochroną znajdują się wypowiedzi dotyczące sfery publicznej i mające charakter krytyki podjętej wobec działań poszczególnych polityków i organów państwa.(…) Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie podkreślał, że swoboda wypowiedzi nie może ograniczać się do informacji i poglądów, które są odbierane przychylnie albo postrzegane jako nieszkodliwe lub obojętne. Trybunał zwracał uwagę, że osoby publiczne muszą w większym stopniu niż osoby niemające tej cechy, tolerować zainteresowanie opinii publicznej, w tym kierowaną po ich adresem krytykę (wytłuszczenie RPO)”.
„Działania Pana Burmistrza budzą również wątpliwości co do zgodności z przepisami ustawy (…) Prawo Prasowe (...) zgodnie z art. 6 ust. 4 PP nie wolno utrudniać prasie zbierania materiałów krytycznych, ani w inny sposób tłumić krytyki. W kontekście podnoszonych przez Pana Burmistrza zarzutów, należy zwrócić uwagę, iż (…) zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych.”
„W sytuacji gdy w ocenie organu dochodzi do publikacji informacji nieprawdziwych i zebranych w sposób nierzetelny, powinien on skorzystać z instytucji sprostowania przewidzianej w PP lub powództwa o ochronę dóbr osobistych, a nie sięgać po środki o charakterze cenzury prewencyjnej. Takie działanie stoi w oczywistej sprzeczności z treścią art. 54 ust. 2 Konstytucji RP”.
W piśmie z 15 kwietnia wysłanym przez burmistrza zredagowanym już w nieco innym tonie, czytamy m.in. (…) „Nigdy nie ograniczałem wolności prasy i pluralizmu mediów” (…) „Podkreślam nigdy i w żadnym wypadku nie ograniczałem prawa wyrażania krytycznych opinii mediom lokalnym. Czego najlepszym przykładem są liczne artykuły ukazujące się nie tylko na łamach „Tematu Szczecineckiego”, ale także publikowane przez inne redakcje.”
Burmistrz “zapomniał” wspomnieć rzecznikowi w tym miejscu o procesie, który wytoczył Tematowi za publikację żartobliwego wpisu na naszym Facebooku wraz ze zdjęciem, na którym tuż przed wyborami odbiera kartonowy kluczyk do samochodu elektrycznego przeznaczonego dla najlepszego taksówkarza w mieście (o wydarzeniu z udziałem samorządowca także nie zostaliśmy poinformowani). Wartość żartu wg burmistrza to 5 tysięcy złotych. Sprawa toczy się przed Sądem Okręgowym w Koszalinie.
Burmistrz Daniel Rak w piśmie do Rzecznika Praw Obywatelskich: „Pragnę podkreślić, że nie utrudniałem prasie lokalnej zbierania materiałów, w tym krytycznych na temat inicjatyw podejmowanych przez Urząd Miasta Szczecinek czy samego Burmistrza Miasta Szczecinek, ani nie ograniczałem prawa do rozpowszechniania mojego wizerunku. Wręcz przeciwnie. Dziennikarze wszystkich redakcji , w tym także Tematu Szczecineckiego regularnie przysyłają do Urzędu Miasta w Szczecinku różnego rodzaju pytania, które dotyczą wszystkich spraw pozostających we właściwości Miasta Szczecinek i jego organów”.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak to mówią, daj 0 władzę a ono pokaże ci co potrafi. To o królu Egiptu.
kolejny dyktatorek. niech zgadnę - na lodówce Mao i Che? ;D
Prawdziwa cnota krytyki sie nie boi-czego tu sie spodziewac po burmistrzu jak mu sloma z butow wystaje
To powala ciągle utwierdzać mi się w wierzę jakiego pokroju są ludzie związani z partią PO. Jacy to demokraci, jacy prawi ludzie. Bardzo dobrze Temat, nie odpuszczajcie.
Tego typu zachowania pokazują jak jeszcze niedoskonałą mamy konstytucję.
pseudoambicje ratusza i rzetelność TEMATU.. Kiedy w Za je binku będzie w/g dekalogu?
Pozdrawiam wyborców sitwy.Gorąco.
ale jak rząd łamie konstytucje to Temat nawet słowem o tym nie wspomni. Przykład idzie z góry
No i kto tu nie przestrzega konstytucji i demokracji ? burmistrz mówi,że to PIS. Dalej mu wierzycie lemingi.?
Ok 8 tys osób sztachnęło się benzopirenem i w stanie amoku zgotowało sobie i sąsiadom życie w dyktaturze partii miłości. Dużą zasługę w tym mają nauczyciele, którzy teraz muszą poświęcić swoje pieniążki (bo strajkowali zwiedzeni ciastkami i obietnicami "Łączy nas Ciasto") na fanaberie peowczyków. Pozostali zapłacą za to na razie zwiększonymi cenami śmieci. Co jeszcze? Niedługo eurowybory, jaki jest program PO-KO i kandydatki Kasi? LGBT i deprawacja dzieci w szkołach zgodnie z wytycznymi WHO?
O konstytucję walczą ze świeczkami a sami ją naginają. Obłuda PO nie zna granic.
Burmistrz powinien przeczytać jeszcze raz swoje przemówienie z 3 maja- tym razem ze zrozumieniem
"ale jak rząd łamie konstytucje to Temat nawet słowem o tym nie wspomni. Przykład idzie z góry" Temat to jakaś ogólnopolska gazeta? argumentem gdzie jeszcze biją murzyna można się podetrzeć. konstytucja łamana jest u nas. porządek zaczyna się robić od własnego podwórka. hipokryci
O Konstytucję walczą ze świeczkami, chodzą w koszulkach z napisem KONSTYTUCJA a sami jej nie przestrzegają.Obłuda, dobro i zło według PO : Jeśli ktoś Kalemu ukraść krowy to to jest zły uczynek. Dobry to jak Kali zabrać komuś krowy.
Rzecznik Praw Obywatelskich doskonale podsumował burmistrza. KONSTYTUCJA! KONSTYTUCJA! Panie Rak :) Nie wiem, co ludzie popierający PO mają w głowach? Chyba faktycznie benzopiren wyżarł im szare komórki pozostawiając jakiś rodzaj melasy. Tak zakłamanej i obłudnej partii w historii III RP nie było. Nawet SLD nie pozwalała sobie na takie antydemokratyczne zachowanie. Dajcie im więcej władzy, to będziecie mieli PZPR bis. Zapędy dyktatorskie tej partii są widoczne gołym okiem.
gość 2019-05-09 11:59:47 "ale jak rząd łamie konstytucje to Temat nawet słowem o tym nie wspomni. Przykład idzie z góry" Temat to jakaś ogólnopolska gazeta? argumentem gdzie jeszcze biją murzyna można się podetrzeć. konstytucja łamana jest u nas. porządek zaczyna się robić od własnego podwórka. hipokryci No właśnie hipokryci z rządu, zgadzam się z Tobą. Nikt nie powinien łamać konstytucji.
"No właśnie hipokryci z rządu, zgadzam się z Tobą. Nikt nie powinien łamać konstytucji." z rządu i... ? ;) przejdzie przez paluszki, czy może ktoś nie pozwala napisać "też"? PIS i PO jedno zło! jednak to gazeta lokalna i zajmujemy się tu lokalnymi dyktatorami. na dyktatora z kotem pisz sobie pod artykułami o dyktatorze z kotem.
"Nikt nie powinien łamać konstytucji." to co - zbieramy podpisy pod referendum o odwołanie? kredycik przy rekordowym budżecie, szczecinecki Dubaj na rynkowej, nieprzestrzeganie konstytucji, obiecanki łamania dyscypliny finansowej poprzez chęć wypłacenia pieniędzy za strajk... przewaga Rakuszenki jakaś wyjątkowo wielka nie była. może być ciekawie.
Czy napis na ścianie obok tronu burmistrza ,KONSTYTUCJA powieszono po to aby przypominał burmistrzowi, że należy jej bezwzględnie przestrzegać.
Mnie przeraża płycizna intelektualna pana Raka. Wysuwać "argumenty" o wypatrzonych zdjęciach pokazujących rządzących w złym świetle lub o krytycznych artykulach wobec władzy pokazuje zaściankową mentalność i braki w myśleniu kognitywnym pana Raka.
"Popierać i nie przeszkadzać". Skąd to znamy??? Znamy to z PiSu. I teraz już nie wiem: Czy szczecinecka PO ma kalesony PiSu czy to PiS przebrał się w Szczecinku w kubraczek PO.
Coś mi się chyba kalendarzowo nie zgadza i to chyba był pomysł poprzednika czyli JHD.
Czuję darmową promocję w telewizjach. Zaoszczędziliśmy kasę :)
jak już pisałem - przedterminowe wybory albo zmarnujemy 4,5 roku. Co tu pisać? Co tu komenować? z miejscich mediów czytam tylko szczecinek.com. iszczecinek - mała wartość merytoryczna i bezkrytyczne pisanie o ratuszu = zero odwiedzin z mojej strony. Dzień dobry szczecinek - tę gazetę wydaje miasto i ląduje w koszu od razu. TV nie odlądam .
„Dodatkowo reakcja Tematu Szczecineckiego wielokrotnie zamieszczała zdjęcia przedstawiające władze Szczecinka w niekorzystnym świetle: ujęcia celowo dobierane w taki sposób, aby podkreślić niedoskonałości w wyglądzie twarzy lub całej sylwetki Wypowiedź burmistrza " cacuszko ", proponuję obejrzeć zdjęcie nr. 1 w artykule : 3 Maja w Szczecinku uroczystość na Pl.Wolności opublikowane przez gk24 - miny trójki maszerującej z kwiatami przynajmniej mnie powalają.
Bravo Temat!pozdrawiam
Tak na zdrowy chłopski rozum panie burmistrzu. Skoro rzecznik wskazuje na postępowanie urzędnika wbrew Konstytucji RP to można to zgłosić do zbadania prokuraturze. Chyba że zrobi to z urzędu… Warto było?
Ja będę głosował na PiS bo to jedyna poważna partia !! O jakiej w konstytucji mówicie napisanej przez komunistów !!! Pozakladaja koszulki konstytucja i chodzą jak te pajace
KONSTYTUCJA!KONSTYTUCJA!KONSTYTUCJA zwolennicy POKO i KOD Śpiewajmy razem KONSTYTUCJA!KONSTYTUCJA!, Co nie ma chętnych, dziwne?
W Slupsku pojawil sie kiedys pomysl, prawdopodobnie zrealizowany aby informowac o wszystkich wydarzeniach nie tylko media, ale nawet wszystkich mieszkancow.
jesteście jedynym medium które czytam i które warto czytać w Szczecinku. iszczecinek - pro ratuszowe wypociny + sensacje w stylu passat zderzył się z Golfem na kaszubskiej (a co mnei to obchodzi? - mogli na d....ch siedzieć jak jeździć nie umieją :))
Precz z Rakuszenką! Niech pije za swoje!
Pan rzecznik prasowy w Jastrowiu w którym mieszka wysyłał do miejscowego burmistrza kilkanaście różnych pism pod płaszczykiem dostępu do informacji publicznej , aż przegiął sprawę i pomówił go o poważne przewinienia i grozi mu proces w trybie art. 212 kk. Widać, że chłop ma we krwi awantury.
Ale macie mundrego burmistrza, słoma z butów i onuców. Ludzie, co się dzieje w moim rodzinnym miasteczku? A za plecyma KĄS TY tucja. A jaki ładny, tylko zdjęcia brzydkie????
Macie co chcieliście ha,ha.
Ależ mają i są z tego zadowoleni. Najważniejsze, że burmistrz z PO, reszta się nie liczy, liczy się jedyna, słuszna partia, no i wszyscy kolesie posadki ciepłe utrzymali, po są bierni, mierni, ale wierni, wierni i poddani. I tak to będzie się kręcić jeszcze wiele lat.
burmistrz i władze Szczecinka to żenada w normalnym świecie ci ludzie by nawet przy sprzątaniu pracy nie znaleźli a tu proszę jeden lepszy od drugiego skąd oni ich biorą?
Jak to skąd się biorą ? Zostali wybrani w demokratycznych wyborach !