
Granica administracyjna między miastem a gminą wiejską tonie w odpadach.
W tym akurat miejscu pas graniczny wyznaczają tory kolejowe w kierunku Piły. Znajduje się tutaj również niestrzeżony przejazd kolejowy, łączący nieutwardzoną „miejską” ulicę Łukasiewicza z asfaltową drogą położoną już na terenie administracyjnym gminy.
Zwyczaj wyrzucania w tym miejscu śmieci ma wieloletnią tradycję. To właśnie dzięki odpadkom udało się na przykład zasypać będący tuż obok staw. Teraz, do zasypania dolinki po przeciwnej stronie gminnej drogi, już niewiele brakuje. Zaletą tego miejsca — oprócz ustronnego położenia — jest i to, że nie trzeba nawet zjeżdżać z drogi, aby pozbyć się trefnego ładunku. Wystarczy uchylić klapę bagażnika. Bez większego kłopotu w tym miejscu można wysypać nawet całą zawartość wywrotki tego, co zostało po remoncie łazienki.
Wywieszony napis „zakaz wysypywania śmieci i gruzu”, wywołuje od lat jedynie uśmiech politowania albo jest traktowany w sposób humorystyczny, czego oznaką są choćby zawieszone na tabliczce przez jakiegoś dowcipnisia robocze rękawice.
Tego rodzaju proceder na terenie administracyjnym miasta jest ścigany przez straż miejską. Ponieważ nielegalne wysypisko znajduje się już kilka metrów poza jego terenem, strażnicy nie mogą podejmować czynności służbowych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
I prawidlowo. Straż Graniczna też nie może interweniować 1 cm za swoim plotem. Na policję zglosić, mandat do zarzadcy i po teamacie.
Ale Policja może ukarać. Przecież przejeżdżają tam codziennie na odpoczynek na górce to chyba widzą.
CO MY MAMY ZROBIĆ JAK U NAS POD BLOKIEM NA SŁOWIAŃSKIEJ 4 POSTAWIONO ŚMIETNIK PRZY WEJŚCIU DO BLOKU,ZAMIAST KOŁO ŁAWKI ZA BLOKIEM .WIECZNIE PEŁNO BUTELEK I PUSZEK PO ALKOHOLU. ŚMIERDZI.NIE WIEM KTO BYŁ TAKI MĄDRY I ZDECYDOWAŁ NA USTAWIENIE ŚMIETNIKA PRZY WEJŚCIU DO BLOKU .TEREN JEST URZĘDU MIASTA.BO BLOK JEST SPRZEDANY PO OBRYSIE.PRŻYDAŁA BY SIĘ JESZCZE JEDNA ŁAWKA ALE Z PRZODU BLOKU.BO W BLOKU MIESZKA 42 RODZINY .KRZAKI ROSNĄ I NIE MOŻNA PRZEJŚĆ PO CHODNIKU TYLKO ULICĄ BO SĄ ROZROŚNIĘTE.MŁODZI LUDZIE KTÓRZY IDĄ DO S,KOŁY MUSZĄ IŚĆ RÓWNIEŻ ULICĄ, BO NIE MA CHODNIKA NA KTÓRYM ROSNĄ KRZEWY.PO CO TAK BLISKO DROGI???? NIE LEPIEJ BYŁO BY POSADZIĆ BLIŻEJ BLOKU,ŻEBY MAŻNA BYŁO CHODZIĆ PO PROSTU PO CHODNIKU.???????OD STRONY PODWÓRKA??????
Tyle emocji i oczekiwan, ale wlasnosc tylko po obrysie budynku hehe. Skoro wlasnosc wspolnoty ograniczono po obrysie (zeby nie placic podatkow za grunt np trawnika) - to pilnuj Waść swojej własnosci. Ps. Śmietnik pewnie sami postawiliscie w ramach jakiegoś śmiesznego pomysłu obywatelskiego :)
SŁUCHAJ WAŚĆ NIE MY TEN ŚMIETNIK POSTAWILIŚMY I TĄ ŁAWKĘ NA KTÓREJ NIKT NIE SIEDZI BO JEST POSTAWIONA POD OKNEM MIESZKAŃCÓW BEZ POZWOLANIA.MY JAKO MIESZKAŃCY NIC NIE MAMY DO POWIEDZENIA.TAK BYŁ BLOK SPRZEDANY,JAK ODESZLI ŻOŁNIERZE ROSYJSCY.TAK MI POWIEDZANO W URZĘDZIE MIASTA ŻE NIE DA RADY JUŻ Z TYM ZROBIĆ. TAK WIĘC MY MAMY TYLKO BLOK ,NAWET SCHODY I TRAWA PRZED BLOKIEM I KRZEWY I CHODNIK TEŻ JEST URZĘDU MIASTA. NIE WIESZ TO NIE ZABIERAJ GŁOSU.
Słychaj Mieszkańcu. Ten kosz jest zielony, jak twoja wyobrażnia. Miejskie są pomaranczowe. Czyzby budzet obywatelski postawił? Wyplakujesz w komentarzach takie bzdety, ze az żal.