
1 Maja czyli Święto Pracy, którego głównym programem był pochód ulicami miasta, traktowano niezwykle poważnie jedynie w Komitecie Powiatowym PZPR. To właśnie tam przygotowano w najdrobniejszych szczegółach nie tylko trasę przemarszu, miejsce ustawienia trybuny honorowej, treść niesionych haseł i portrety aktualnych przywódców, a przede wszystkim w jakiej kolejności mają przechodzić "masy pracujące miast i wsi".
"Pokój, dobrobyt, socjalizm" , "Jakość pracy - jakość życia", "Aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej" "Miarą patriotyzmu jest rzetelna praca!" – to tylko kilka z kilkudziesięciu haseł pierwszomajowych. Trzeba powiedzieć, że pierwszomajowe spektakle urządzano z rozmachem. Ich największy rozkwit przypadał na lata 60 i początek lat 70. To wtedy ulicami Szczecinka przechodziła niemalże połowa mieszkańców miasta.
Nic dziwnego, wszakże w większości zakładów pracy oraz szkół obecność była obowiązkowa. Tutejszym zwyczajem do "radośnie świętującego tłumu mieszkańców" włączano także wojsko. Mundurowych z reguły włączano po kilku – kilkunastu do poszczególnych zakładów. Na czele pochodu szła orkiestra garnizonowa.
W późniejszych latach pozostała już tylko orkiestra kolejowa. Cały pochód podzielony był na oddziały – zakłady pracy lub szkoły. Informowała o tym stosowana tablica lub transparent. Zdarzało się, że manifestanci przebrani były różnego rodzaju kostiumy niosąc rekwizyty symbolizujący wykonywane zajęcie lub zawód.
Pochód przemierza ul. Przemysłową - lata 60.
Wielu uczestników zmuszano do noszenia różnego rodzaju haseł i transparentów oraz szturmówek. Najbardziej trefną szturmówką uważano tę czerwoną. Zazwyczaj po zakończeniu pochodu wiele z porzucano na ulicy. Dzień ten kojarzył się także z ze sprzedażą festynów i sprzedaży różnego rodzaju artykułów zazwyczaj niedostępnych w sklepach artykułów.
Pochody rozpoczynały się od zbiórki na pl. Nowotki (dz. pl. Kamińskiego) od wysłuchania transmisji przemówienia I sekretarza KC PZPR. W pierwszych powojennych latach trybuna znajdowała się na placu Wolności przed ratuszem a potem przy ul. Żukowa (dz. ul. kard. Wyszyńskiego). Na całej trasie pochodu rozstawione były głośniki, dzięki którym uczestnicy wiedzieli kto akurat maszeruje przed trybuną.
W okresie PRL było to najważniejsze święto, które miało utwierdzić pośród "mas pracujących" olbrzymie poparcie dla władzy. Przypomnijmy, że wprawdzie 1 Maja stał się ustawowym świętem dopiero w roku 1950, obchodzono go w polskim już Szczecinku już od 1946 roku. Warto przypomnieć, że Święto Pracy w niezwykle uroczysty sposób obchodzono już w czasach narodowego socjalizmu w ówczesnym Neustettin`ie. W tym względzie oba systemy totalitarne w niczym się nie różniły.
Archiwalne zdjęcia pomogą na przenieść się do tamtych czasów.
Co naturalne w pochodzie nie mogło zabraknąć uczniów ze starszych las szkół podstawowych, a także tych ze szkół zawodowych, techników i liceów. To tylko na pierwszomajowych pokazywały się na co dzień praktycznie nieistniejące lub w życiu szkolnym niezauważalne kluby, koła taneczne, muzyczne czy hobbystyczne. Przez kilka lat przykładowo w ogólniaku istniała nawet uczniowska orkiestra dęta, a jej istnienie ujawniało się właśnie na defiladach.
Jedynym autentycznym był ten z Technikum Rolniczego - zespół ludowy "Łany 66" prowadzony przez Aleksandrę Górną. Właśnie młodzi członkowie tego zespołu zostali uwiecznieni na pochodzącym z lat 60 zdjęciu nieznanego autora. Członkowie zespołu tanecznym krokiem przechodzą akurat ul. Boh. Warszawy. Zdjęcie wykonano na wysokości skrzyżowania z ul. Podwale w miejscu gdzie na początku lat 70 powstał słynny dom towarowy "Rywal" z racji swojej elewacji wyłożonej aluminiową blachą nazwanym "blaszakiem".
Obejrzyj też: Pochód pierwszomajowy w Szczecinku, 1987 oraz pochód z lat 70-tych. Materiały z profilu portalu Szczecinek.org na Youtube. Produkcja: AKF Kontrapunkt
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
może w końcu PiSowi uda się zbudować socjalizm w PL, są na dobrej drodze.
Pokoju nie ma (mamy wojnę w Europie oraz w cyberprzestrzeni), dobrobytu nie ma (i nie będzie, bo to społecznie niesprawiedliwe), za to socjalizm pełną gębą budujemy, już nic nie trzeba umieć, nic nie trzeba robić, za darmo dają pieniądze, wystarczy na PiS głosować, króluj nam zawsze Słońce z Żoliborza.
"Żeby Polska Rosła w siłę a ludziom żyło się dostatnio"