Pogoda teraz: 12°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
Po pracowni astronoma pozostała tylko kopuła. Na resztę nikt się nie zgodził
08/09/2018 07:49
Najpierw o niej zapomniano, potem odnowiono, by ostatecznie urządzić w niej pomieszczenia mieszkalne. Taki los spotkał pracownię - znanego wszystkim mieszkańcom Szczecinka, ale nie tyko – astronoma Adama Giedrysa. Nasz Czytelnik zastanawia się, czy miejsce, w którym przed laty żył i pracował szczecinecki krawiec i astronom, nie mogłoby być w jakiś sposób wyeksponowane i zagospodarowane tak, by stało się jedną z atrakcji Szczecinka przyciągającą przyjezdnych i turystów. Sprawdziliśmy, czy jest szansa na to, by Szczecinek wzorem miast, w których żyli i działali ciekawi ludzie, mógł także mieć takie kulturowe miejsce pamięci, które przypominałoby o sylwetce Adama Giedrysa.
- Za każdym razem, kiedy przechodzę obok kamienicy przy ul. Kościuszki 10, zastanawia mnie to, czy nie można by było utworzyć tu miejsca, w którym wyeksponowane zostałyby wszystkie pamiątki po Adamie Giedrysie. Jest tablica przy wejściu do jego kamienicy i to wszystko. A wiele przyjezdnych osób, które przechodzą deptakiem obok pomnika astronoma zastanawia się, kto to jest i co to za postać. Nawet akie małe, muzealne pomieszczenie, w miejscu, gdzie żył i pracował szczecinecki astronom amator, mogłoby być w Szczecinku doskonałą turystyczną atrakcją. Jestem przekonany że mnóstwo ludzi chciałoby przyjść do takiego miejsca ze swoimi dziećmi i opowiedzieć im historię o panu Adamie Giedrysie
– zwraca uwagę nasz Czytelnik.
Rzeczywiście, jeszcze kilka lat temu, w miejscu, gdzie żył Adam Giedrys znajdowała się siedziba prowadzonego przez SAPiK obserwatorium astronomicznego. Zgromadzono tutaj również całe wyposażenie pracowni: mapy, filmy, zdjęcia, lunety, jak również prezenty z NASA. Kiedy okazało się, że sekcja SAPiK-u nie cieszy się już tak dużym zainteresowaniem, rozwiązano ją, a w miejscu zorganizowanego obserwatorium urządzono mieszkanie. Sprawa urządzenia tu miejsca pamięci poświęconego Adamowi Giedrysowi wydaje się więc już przesądzona.
Jak to się stało, że pomieszczenia po obserwatorium astronomicznym Adama Giedrysa przekształcono w mieszkania? Co się stało z pracownią astronoma? I jaki los czeka zamontowaną na dachu kamienicy przy ul. Kościuszki 10 - kopułę?
- Lokal był wynajmowany dla SAPIK-u do 30.04.2017 roku, który prowadził tam zajęcia dla młodzieży. SAPIK wypowiedział umowę najmu lokalu i po jego opróżnieniu mieszkanie zostało protokolarnie przekazane naszej spółce, a następnie rozdysponowane zgodnie z obowiązującą uchwałą Rady Miasta Szczecinek dotyczącą wynajmowania lokali mieszkalnych z zasobu
Miasta Szczecinek
– poinformował naszą redakcję Tomasz Wełk, prezes ZGM-TBS w Szczecinku.
- Wszystkim mieszkańcom Szczecinka wiadomo, że pasją Adama Giedrysa była astronomia, którą zarażał liczne rzesze młodzieży – uzupełnił swoją odpowiedź prezes. - Sam zainstalował na dachu budynku kopułę, z której obserwował gwiazdy on i jego kursanci, wychowankowie. Wykonał także w pomieszczeniach strychowych prowizoryczne salki, gdzie prowadził z młodzieżą zajęcia z zakresu astronomii. Po śmierci Adama Giedrysa Miasto Szczecinek wspólnie ze Starostwem Powiatowym podjęło decyzję o stworzeniu izby pamięci po Adamie Giedrysie, przeznaczając na ten cel mieszkanie, w którym astronom zamieszkiwał. Planowano również odtworzenie salek, w których prowadzone były zajęcia astronomiczne. Ze względu jednak na warunki techniczne jakie musiałby spełniać budynek użyteczności publicznej (wymagana byłaby przebudowa) oraz krytyczne stanowisko części współwłaścicieli WMN przy ul. Kościuszki 10, zrezygnowano z wcześniejszych założeń. Sama natomiast kopuła, jak już wcześniej wskazałem stanowi rekonstrukcję elementu historycznego i jako taka na tym budynku pozostanie.
Miasto Szczecinek w ramach uzgodnień ze Starostwem Powiatowym pokryło koszt zakupu i zainstalowania nowej kopuły, która została wykonana podczas gruntownego remontu dachu tego budynku w 2007 roku. Ponieważ stanowi ona element dachu, jest częścią wspólną nieruchomości, do której właściciele lokali usytuowanych w tym budynku mają swobodny dostęp z pomieszczenia strychu budynku głównego – dodał na koniec Tomasz Wełk.
foto: archiwum 2007
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 2
- Dom i ogród 36
- Motoryzacja 33
- Nieruchomości 30
- Praca 19
- Usługi i firmy 15
- Moda 12
- Elektronika / AGD 8
Reklama
Reklama
Przecież Gowin stwierdził, że astronomię należy wykreślić z listy dyscyplin naukowych. Za to doPiSał teologię do listy. Cały naukowy świat się śmieje i za głowy łapie.
Za obecny stan rzeczy odpowiedzialni jesteśmy MY - Szczecinecczanie. To My wybraliśmy burmistrza mówiącego wprost o swoim ateistycznym światopoglądzie, a później się dziwimy. Raczej się nie pomylę stwierdzając, że więcej wydał naszych pieniędzy na upamiętnienie niemieckości, a nie Polskości tych ziem, a już sugerowanie by mieszkańcy sami zbierali na tablicę pamiątkową pana Adama Giedrysa, a następnie pchanie się do przecinania wstęgi uważam za szczyt bezczelności pana Douglasa. Moim zdaniem, to właśnie komunie zawdzięcza utrzymanie się przez 12 lat na stanowisku.
Moje pytanie brzmi co się stało z eksponatami, książkami, które mieściły się w tym lokalu?
Trzeba wybrać na burmistrza kogoś, kto kocha Szczecinek i tyle w temacie.
Szkoda że o zajęciach nic nie było wiadomo. Nigdzie nie były rozgłaśniane. Raz był Pan w społecznej w czerwcu 2017 mówił że będą takie zajęcia ponownie dał swój kontakt ale na wiadomości nie odpowiedał szkoda.
To gdzie jest teraz całe wyposażenie - sprzedali?
Obecny burmistrz i cala szczecinecka Platforma dużo mówi o turystyce, ale tak naprawdę nie robi nic, by turystę czymś zachęcić i przyciągnąć. Jezioro to za mało, trzeba postawić na atrakcję. Jadąc przez Polskę widać jak powstają skanseny, odbudowywane są grodziska i zamki. Na historię jest obecnie moda. Niestety Szczecinek pod wodzą JHD nie umie wykorzystać swojego dziedzictwa. Miasto nie wypomowalo niczego, co sciagaloby do Szczecinka turystów.
Jak to niczego nie wypromowano? Przecież poszło tyle kasy na promocję. Kasy mieszkańców!
Ja myślę, że po wyborach powstania nowa dzielnica turystyczna z tanimi mieszkaniami na wynajem, szpital będzie rósł w siłę i będzie rządził młody, uczciwy burmistrz. A wszystko będzie spowite legendami i prawdziwą turystyką oparta na historii miasta i regionu...
Tak się zastanawiałem ostatnio, co z pracownią..., no i tyle w temacie, zgadzam się poprzednikami, że bardziej czci się niemieckość niż polskość, a mając taką osobistość należało pracownię utrzymać, a nie robić po chamsku dyskotekę na wolnej przestrzeni.