Reklama

Niedźwiedziu, sam tego chciałeś

06/09/2018 12:25

Choć kampania wyborcza ruszyła i swoich pretendentów na burmistrzowski fotel ujawnią nawet ugrupowania kanapowe, jak dotąd znamienne jest milczenie ze strony PiS. Najwyraźniej albo nie ma kogo desygnować, albo ci, którzy mają na to stanowisko chrapkę, za sobą pozostawili wyłącznie spalone mosty. Problem tego ugrupowania od zawsze polegał na tym, że zawsze stanowił przystań dla różnego rodzaju rozbitków i ambitnych sierot po partiach odeszłych w niebyt. W takim zestawie wspólnie działanie jest praktycznie niemożliwe.


Tego rodzaju problemów nie ma największe ugrupowanie, które w Szczecinku dzieli i rządzi od tak dawna, że już tylko emeryci pamiętają o jego początkach. Skądinąd wodzowski styl rządzenia przejęli od swoich poprzedników, których kiedyś zażarcie zwalczali. Znaczy, zwalczali ich werbalnie. Ponieważ wbrew doktrynie Pawlaka, słowo wcale nie jest droższe pieniędzy, dzisiaj są z nimi w komitywie. Świadczą o tym różnego rodzaju wspólne wieczorno-nocne sabaty, a to pod Sądem Rejonowym, a to pod pomnikiem, czy na placu pod ratuszem.
Zgodnie z pawlakową teorią wprawdzie jest to wróg, ale swój. Co prawda, z dawnego silnego obozowiska pozostały dzisiaj co najwyżej doły po latrynach i być może dlatego byłego wroga, ze względu na jego słabość, można potraktować jako chwilowego sprzymierzeńca. Ponoć nic tak nie jednoczy, jak wspólnota wyznająca te same wartości. W tym przypadku bolszewicką nienawiść do politycznego przeciwnika.
Tymczasem larum grają. Tak to przynajmniej wynika z różnego rodzaju badań opinii społecznej. Okazuje się, że w zdecydowanej większości Janusze i Grażyny – nawet ci z lokalnego świata, mają zapatrywania i poglądy inne niż te, którymi do tej pory próbowano ich faszerować. Czy liczyć się będą hektary wylanego asfaltu, tudzież kilka mało przydatnych ale kosztownych zabawek, czy styl zarządzenia miastem i dzielenie mieszkańców na swoich i nieswoich? W tej kwestii należy być sceptykiem. Być może tradycyjnie wystarczy wielki na pół bloku bilbord ze zdjęciem kandydata, koniecznie z przyklejonym do jego górnej części ciała uśmiechem.
Z drugiej strony, sądząc z nienotowanej w dotychczasowej historii ekscytacji wyborami, chyba idzie na burzę z piorunami. Pierwszym takim znakiem jest choćby nerwowość w do tej pory wyrównanych szeregach rządzących miastem trzykadencyjnych radnych. Najwyraźniej przestali wierzyć „że władzy raz zdobytej nie oddamy”. Okazuje się, że nie ziści się zawołanie „żeby było, tak jak było”. Powód? Głównodowodzący, który ojców założycieli dawno się pozbył, zarządzając wprowadzenie tej jedynej i prawdziwej demokracji, jak sam zapowiedział, rezygnuje z udziałów w lokalnej polityce. Na placu pozostał namaszczony następca. I w tym miejscu dochodzę – jak mawiał pewien filmowy generał – do sedna tarczy. 
Zacytuję piękną frazę z „Pana Tadeusza”: „...niedźwiedziu! gdybyś w mateczniku siedział, nigdy by się o tobie Wojski nie dowiedział”. Pierwszy wyraz dyskretnie pomijam, bo nie chcę biegać na pocztę po kolejną przesyłkę z kancelarii adwokackiej wyznającej teorię o gonieniu króliczka. Co prawda, nawet ta lokalna polityka niczym się nie różni od handlu starymi rybami, ale umiar jest wskazany. Nic tak nie zdeprecjonuje polityka i zarazem kandydata na burmistrza, jak jego własne wypowiedzi. Kandydat na burmistrza właśnie walnął, niczym ślepiec w słup telegraficzny, mówiąc – tu proszę o uwagę - odpowiedzialność za szokująco długi objazd na czas budowy wiaduktu przy ul. Słupskiej ponosi... PiS.
„Czyli pasieki zwabiła cię wonność, Czy uczułeś do owsa dojrzałego skłonność, Wyszedłeś na skraj puszczy...”. Kandydat na burmistrza w przeciwieństwie do GDDKiA w tej sprawie jeszcze nie zdążył udzielić odpowiedzi na pismo mieszkańców, ale za to w kablówce wyraźnie poczuł „owsa dojrzałego skłonność”.
„Ta inwestycja została rozpoczęta (...) przez PO. Dzisiaj odpowiadają za nią ministrowie z PiS-u” – oznajmił w płatnym „Programie samorządowym”. Jak nic wypada zatem kandydatowi przypomnieć czasy, o których zapomniał. Wszystko zaczęło się w połowie 2005 roku. To wtedy sporządzono projekt koncepcyjny obwodnicy oraz zebrano opinie tutejszych samorządów. W tym też czasie miasto zadeklarowało przejęcie na siebie kosztów uporządkowania spraw własnościowych terenu. Potem nastąpiła cisza. Za żadne skarby nie powiem, kto w tym czasie rządził w kraju i na tutejszej leśnej polanie. 
W 2012 wydana została decyzja środowiskowa. Inwestycja miała się rozpocząć w 2012 roku. O takich terminach bajali goszczący nad Trzesieckiem minister transportu Cezary Grabarczyk i wiceszef resortu Ochrony Środowiska Stanisław Gawłowski. 
W 2013 r. projekt „odchudzono” rezygnując z dwóch węzłów. W sprawie budowy w 2014 interpelował w sejmie poseł Wiesław Suchowiejko. Ostatecznie umowę na budowę podpisano pod koniec 2015. - Gdyby nie ja, obwodnica by nie powstała – stwierdził ze skromnością w jednym z wywiadów burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. Zatem z wyjątkiem pierwszych lat, kiedy planowano, a następnie realizowano budowę, kto odpowiadał za inwestycje, kto zatwierdzał, uzgadniał, opiniował to, co dotyczyło przyszłej budowy i tymczasowych niedogodności dla mieszkańców? 
Duposzczypatielnyje opowiastki o tym, że również na budowie w Szczecinku pojawił się diaboliczny PiS, który knuje i torpeduje, nie są warte tyle co woda w kiblu. Sam tego chciałeś „niedźwiedziu”. 
                                                                                                                                

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-06 13:40:28

    To nie dźwiedź a raczej panda. Mam nadzieję że nie z rumuńskiego zoo.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-06 14:04:30

    zwykły miś o małym... notabene Kubuś ;D

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-09-06 17:44:43

    jednak to prawda, że na starość człowiek głupieje

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do