
Zostawić miasto, zamieszkać w gminie? Tereny wiejskiej pod Szczecinkiem kuszą nie tylko piękną przyrodą, ale i realnymi korzyściami. Trzy lata bez podatków dla nowych firm, milionowe inwestycje w infrastrukturę I, co ciekawe, coraz więcej dzieci w szkołach. Dziś zastępca wójta Gminy Szczecinek Kazimierz Harasym.
Czy warto porzucić miasto i zamieszkać w spokojniejszej, zielonej okolicy? Zastępca wójta gminy Szczecinek, Kazimierz Harasym, oczywiście nie ma wątpliwości.
– Nasze walory turystyczne są znane w całym kraju. Dużo lasów, dużo wody – atrakcyjnych miejsc u nas nie brakuje
– przekonuje.
Ale lasy i woda to przecież nie wszystko. Gmina deklaruje, że przyciągnąć nie tylko nowych mieszkańców, ale i inwestorów. Nowo powstające firmy mogą liczyć na trzyletnie zwolnienie z podatków, a Invespark – spółka powołana przez gminę – kończy budowę hali przemysłowej, która ma stać się centrum rozwoju lokalnego biznesu.
Ścieżki rowerowe, przystanie kajakowe i termomodernizacja budynków to tylko część projektów, które będą realizowane w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych – łącznie na ten cel gmina planuje zdobyć ponad 12 milionów złotych.
Co ciekawe, w gminnych szkołach będzie uczyć się więcej uczniów.
- Jeszcze kilka lat temu mieliśmy w klasach po troje, czworo uczniów. Teraz ta liczba się podwoiła, czasem potroiła
– mówi.
Gościem Tematu jest Kazimierz Harasym, zastępca wójta Gminy Szczecinek.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przeprowadzić się z miasta dla dziadowskich dróg...nigdy....