
Za nami listopad. Które artykuły opublikowane na naszej stronie internetowej Temat Szczecinek.com cieszyły się Waszym największym zainteresowaniem w ostatnim miesiącu?
Pracować z drewnem można na wiele sposobów. Jednym z nich jest pirografia, czyli artystyczne wypalanie w drewnie wzorów, napisów, a nawet obrazów. Jest to zajęcie trudne, ale i zarazem bardzo satysfakcjonujące. Od jakiegoś czasu pirografią zajmuje się Anna Pawlicka ze Szczecinka. I robi to naprawdę rewelacyjnie! Zobaczcie sami.
Niedawno informowaliśmy, że wystartował konkurs Miss Wielkopolski 2021, w którym startuje pochodząca ze Szczecinka 23-letnia Daria Redosz. Jak się okazuje, właśnie awansowała do wielkiego finału!
Wystartował konkurs Miss Województwa Wielkopolskiego. Udział w nim bierze 23-letnia Daria Redosz, absolwentka Zespołu Szkół nr 1 im. Komisji Edukacji Narodowej w Szczecinku i studentka w Wyższej Szkole Pedagogiki i Administracji im. Mieszka I w Poznaniu. To też stolicę Wielkopolski reprezentuje w konkursie.
9500 zł za metr mieszkania w Szczecinku? Trafiają się i takie oferty sprzedaży mieszkań. I choć na razie mają niewiele wspólnego z rzeczywistością, to nie można wykluczyć że za rok lub dwa nie będzie to cena realna. Szaleństwo cenowe, to delikatne określenie tego, co dzieje się na rynku nieruchomości w Polsce. Obserwujemy je także w Szczecinku.
Do groźnego pożaru w samym centrum Szczecinka doszło 15.11 po godzinie 17. W ciasnej zabudowie kamienic przy ul. Limanowskiego w ogniu stanęło poddasze jednej z nich.
W czwartek (4.11) w siedzibie Koła PZW Jesiotr przy ul. Kościuszki odbyła się bardzo długa i bardzo chaotyczna konferencja prasowa. Miała dotyczyć w całości tematów związanych z przyczynami i skutkami rozwiązania Koła PZW Jesiotr w Szczecinku. Okręg PZW w Koszalinie przedstawił swoją wersję, której natomiast zaprzeczyli z kolei obecni w sali członkowie Koła Jesiotr. Pojawiło się publiczne “pranie brudów”.
„Męski różaniec” to publiczna modlitwa znana już z wielu miast na terenie całego naszego kraju. W Szczecinku odbyła się po raz pierwszy i jak zapowiedzieli organizatorzy, kolejne modlitewne spotkanie mężczyzn już w pierwszą sobotę grudnia.
Podkolorowana pocztówka z początku XX wieku. została na tyle mocno wyretuszowana, że można mieć wątpliwości czy to już zdjęcie, czy może rysunek. Na ile utrwalono na niej rzeczywisty wygląd wnętrza kościoła pw. św. Mikołaja, tego już się nie dowiemy.
Takiego nekrologu na szczecineckim cmentarzu jeszcze nie było.
Jak poinformowali w mediach społecznościowych członkowie Patriotycznego Szczecinka, wszyscy, którzy 1 listopada przyszli na cmentarz komunalny w Szczecinku, mogli natrafić na bardzo nietypowy nekrologog, odnoszący się do trwającej pandemii koronawirusa.
Na to otwarcie czekało wielu mieszkańców Szczecinka. A w szczególności ta żeńska część. W sobotę (13.11) swoją działalność w naszym mieście oficjalnie rozpoczął bardzo lubiany w kraju sklep - Sinsay.
Sinsay to marka należąca do LPP S.A. - polskiego przedsiębiorstwa odzieżowego. Sklepy Sinsay są bardzo lubiane w całym kraju, w Szczecinku w sobotę 13 listopada, otwarty został oficjalnie pierwszy sklep tej marki - przy ul. Koszalińskiej w Centrum Handlowym Aura Park. Chętnych mieszkańców do odwiedzenia nowego sklepu nie brakowało.
W południe załoga jednostki została postawiona na równe nogi. Był pożar, ewakuacja administracji, wzięcie zakładnika i pościg za przestępcą.
17.11 o godz. 13.00 w ZK Czarne rozpoczął się ciąg niebezpiecznych zdarzeń - informuje mjr Robert Trembowelski. - Na stanowisku dowodzenia załączył się alarm informujący o pożarze w budynku administracji. Ogień został zaprószony w pomieszczeniu przechowywania środków chemicznych służących osadzonym zatrudnionym przy sprzątaniu budynku. Z uwagi na częściowe zadymienie korytarza, dowódca zmiany zarządził ewakuację administracji. Wezwani na miejsce zdarzenia strażacy zlikwidowali zarzewie ognia i sprawdzili pomieszczenia pod względem stężenia tlenku węgla. Funkcjonariusze i pracownicy wrócili na swoje stanowiska. Względny spokój nie panował jednak długo. Stanowisko dowodzenia zostało bowiem zaalarmowane przez funkcjonariusza działu ewidencji, że do jego pomieszczenia wszedł osadzony z przedmiotem przypominającym nóż, który przyłożył funkcjonariuszowi do szyi. Zażądał rozmowy z dyrektorem. Po chwili na miejscu byli już negocjatorzy i grupa interwencyjna. Negocjacje nie przyniosły jednak oczekiwanych rezultatów. Ze względu na wysokie prawdopodobieństwo dokonania zamachu na funkcjonariuszu, dyrektor odstąpił od rozwiązania siłowego wobec wielokrotnego mordercy. Podjął decyzję o spełnieniu żądań osadzonego i wypuszczeniu go przez bramę główną na wolność, gdzie czekał na niego podstawiony samochód. Tą nie cieszył się jednak długo. W pościgu bezpośrednim prowadzonym przez funkcjonariuszy GISW został zatrzymany po chwili przez wezwaną na pomoc policję.
Na szczęście były to tylko ćwiczenia choć o istotnym znaczeniu. Miały na celu doskonalenie umiejętności działania w sytuacji wystąpienia zagrożeń oraz współpracy ze strażą pożarną i policją. Pozwoliły też sprawdzić czas reakcji działania, procedur alarmowania oraz mobilności załogi.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie