Pogoda teraz: 8°C | zachmurzenie duże
Reklama
Tajemnicza reklamówka na drzwiach szczecineckiego ratusza. Co w niej było?
11/08/2019 13:53
Nasi Czytelnicy zwrócili uwagę na… tajemniczą reklamówkę, która wisiała na klamce drzwi wejściowych do szczecineckiego ratusza na pl. Wolności. Biała torba była tam zawieszona od soboty (10.08).
Jeden z naszych Czytelników, który spacerował akurat po placu Wolności, poinformował nas, że sobotę (10.08), w godzinach popołudniowych na drzwiach Urzędu Miasta pojawiła się spora reklamówka.
W niedzielę nic się nie zmieniło - duża, wypchana reklamówka z logo z marketów nadal znajdowała się w tym samym miejscu. Nasi Czytelnicy przysyłali nam zdjęcia i pytali, co się w niej znajduje. Co ciekawe, nikt nie odważył się zajrzeć do środka. Może to prezent dla urzędników, albo coś groźnego? O zdarzeniu dziś poinformowaliśmy straż miejską, która z kolei poprosiła przejeżdżający akurat obok patrol policji o sprawdzenie, co znajduje się w tajemniczej torbie.
Zawartość okazała się nieco rozczarowująca: w środku znajdowały się setki plastikowych nakrętek od butelek pet. Zapewne dostarczył je tam ktoś, kto chce uczestniczyć w ten sposób choćby w akcji charytatywnej, choćby dla 6-letniej Zosi https://szczecinek.com/artykul/6-letnia-zosia-walczy/731182 .
„Ratuszowe” nakrętki trafiły na siedzibę Straży Miejskiej w Szczecinku, stamtąd powędrują we właściwe ręce.
Patryk Witczuk
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Dom i ogród 33
- Motoryzacja 30
- Nieruchomości 28
- Praca 19
- Usługi i firmy 16
- Moda 10
- Elektronika / AGD 6
Reklama
Reklama
Tak się sprawdza procedury, usypia czujność. Następnym razem psychol powiesi bombę rurową, a ktoś bogu ducha winny lub nieostrożny funkcjonariusz straci ręce...
Niech burmistrz wyda zakaz używania reklamówek.
do gość z 2019-08-11 14:49:36 może lepiej było po prostu napisać bomba, a nie rurowa. Chyba nie wiesz o czym piszesz bez wdawania się w detale, to trochę bardziej skomplikowane niż naleśniki, które smaży ci żona. Więc zwracaj uwagę na słowa, albo nie używaj tych, których znaczenia nie rozumiesz.
To podłożył ktoś zrozpatrzony postępowaniem ratusza który skompromitował miasto.Nie mając pieniędzy na pokrycie strat spowodowanych wizytą Prezydenta RP chciał w ten sposób pokryć uszczerbek ratuszowej kasy.Fujjjjj.
Przez tyle czasu zadne sluzby sie wiszaca reklamowka nie zainteresowaly.Slabe te sluzby.
Zachowanie po wielokroć obywatelskie! Mamy juz wykształcony instynkt trochę samoobrony. Nie ryzykowaliśmy podejścia... a może tam coś niebezpieczn ego... Az odwazny dła znaka Strażnikom. Oni uznali się za mało odważnego (tak jak w przypadku odmowy wszczęcia akcji gdy tuż przy oknach pojawił się rój pszczół). Zawołali policjantów, tam może trafi się na A/terrorystę....
No i dzielny policjant ostrożnie zajrzał do torby i wykrył!, że nie ma zagrożenia!. Ujawniony był czyn szlachetny, zbierania zakrętek na cel dobroczynny. I bardzo dobrze, ktoś się poświęcił, ktoś skorzysta. I teraz tak sobie myślę... czy to szlachetne, coś zbierać w celu dobroczynnym? Na pewno TAK. Czy to mądrze,że Strażnik Miejski poczekał na Policję, na pewno tak. Tylko czy właściwym było czekanie przez bardzo długi czas, aż odważny się znajdzie? Czy tego nikt nie zauważył? Raczej nie. Dla mnie to znieczulica. A co mnie to obchodzi... Jakby tam była bomba i jakby to je(b)nęło, to byłby zamach, tylko przeciw komu? Burmistrzowi, podatkom? A ja wolałbym, aby to był ZAMACH PRZECIW ZNIECZULICY. TAKŻE, A MOŻE SZCZEGÓLNIE - PRZECIW GŁUPOCIE I CHAMSTWU POLITYKÓW.
Ja też zbieram nakrętki, gdzie mam zawiesić?
Prosty wniosek, tej nocy nie było służb mundurowych na Placu Wolność. Czy kierownictwo tych służb coś o tym powie jak można było nie zauważyć na takim budynku takiej reklamówki.
Do kiedy można zbierać nakrętki dla Zosi i gdzie je dostarczyć?
Straż miejska bała się sprawdzić?? Musieli wezwać policję?? Możemy czuć się bezpiecznie.
Nakrętki dla Zosi zbiera pani Wioletta "Każdą ilość jestem w stanie odebrać ze Szczecinka i okolic, jak również z Bobolic, Białego Boru, Okonka, Jastrowia czy Grzmiącej po wcześniejszym skontaktowaniu się ze mną pod nr tel. 724 843 929 - informuje pani Wioletta. Nakrętki można też zostawić od września w Szkole Podstawowej w Wierzchowie."
W szczecinku jak w mexyku.każdy oglądał filmy z tego typu sprawami i się skojarzyło z tym z czy nie powinno! Ludzie Szczecinka Jebnijcie się w baniaki.A w gazetach jutro będzie nagłówek"Podłożenie Reklamówki nakrętek Pod Ratusz".