
Wraz ze wzrostem poczucia władzy maleje poczucie rzeczywistości. Granice się zacierają. I miasto, które powinno być dobrem wspólnym, nagle zaczyna być polem do realizowania partyjnych wizji. Z takim zjawiskiem za sprawą PO niestety od dawna mamy do czynienia w Szczecinku. Tych, którzy mówią o tym głośno, dyskredytuje się i zwalcza. Wyzywa od „frustratów”, „życiowych impotentów” i „żołędnych dupków” (kto nie pamięta, niech zajrzy na bloga JHD, 2011). Dziś jeszcze straszy się wszystkich tym, że to „na pewno katole albo ci z PiS-u”. Ale nie - nie zaczęło się to dzisiaj, w ubiegłym roku czy dwa lata temu. I bynajmniej nie dotyczy tego, ile to tym „nieprzychylnym” nie dało się kasy. Choć i taką wersję próbuje się ludziom sprzedać.
O tym, że władza w Szczecinku, którą od 13 lat sprawuje PO, nie lubi krytyki, mieszkańcy wiedzą od lat. Mówi się o tym nieustannie, bo nic pod tym względem się nie zmienia. Więc może warto powtórzyć: od dawna ta właśnie władza szuka sposobów, by ludzi mówiących o różnych jej nadużyciach i niejasnościach utemperować. Opozycję można spróbować uciszyć, poniżyć, ośmieszyć, zepchnąć na bok lub zniechęcić do czegokolwiek. A kontrolujące działania władzy media? Co jeśli przez wiele lat nie da się różnymi metodami wpłynąć na te, które o nieprawidłowościach mówią mieszkańcom mimo wszystko? Zawsze można powołać swoje. Oczywiście - w granicach prawa, ale czy w granicach przyzwoitości?
Wiele osób zapewne nie zaakceptowałoby sytuacji, w której władza PO wykorzystałaby ratusz do wydawania swojej propagandowej prasy. Można więc spróbować wdrożyć inne rozwiązanie. Powołać zależne od siebie stowarzyszenie Miasto z Wizją i to na nie scedować prowadzenie kreujących pozytywny wizerunek władzy PO mediów. Grubymi nićmi szyte? Gdyby wymyślił to znienawidzony przez Platformę PiS, protesty w obronie demokracji i bezpartyjnych samorządów nie skończyłyby się nigdy. Ale w Szczecinku wymyśliła to PO. I wszystko gra.
Póki co, liczy się wyłącznie to, by nikt inny, tylko PO, miał tu cokolwiek do powiedzenia. Niech no ktoś spróbuje mieć swoje, a nie daj Boże krytyczne, zdanie… Nie wierzycie? Spróbujcie i poczekajcie na konsekwencje! Ciekawe, czy kandydaci na radnych, wierzący, że będą zmieniać to miasto tak jakby chcieli, zdają sobie sprawę, że po wyborach będą musieli głosować zgodnie z linią partii PO? Ktoś chce się założyć, że będzie inaczej? Mijająca kadencja pokazała, że w partyjnej władzy, która niczym bluszcz opanowała szczecinecki samorząd, rozłamu być nie może. I o to w tym chodzi?
By pod płaszczykiem partyjnym zawłaszczać miasto, wszędzie wciskać swoje pomysły i ludzi? Ile można by wymieniać przykładów…. Partia dała o sobie znać nawet przy okazji rozstrzygania miejskiego konkursu, który z założenia ma kreować twórców i propagatorów kultury w Szczecinku. Czy do Kapituły Konkursu Gryfity, o którym do czasu wyborów zapomniano, naprawdę nie można było zaprosić nikogo innego, tylko ludzi związanych właśnie z PO? Jakim znawcą życia kulturalnego w mieście jest radny - wuefista, Krzysztof Zawada? W jaki sposób swoją wiedzą o szczecineckiej przebogatej kulturze i jej legendach mógł zabłysnąć wspierający jawnie PO Mateusz Ludewicz, pracujący jako rzecznik prasowy Urzędu Miasta, który zaledwie od dwóch lat do Szczecinka przyjeżdża… z Jastrowia? I wreszcie czy konieczna była obecność dziennikarza ze wspomnianego wcześniej, zmyślnie stworzonego i popierającego bez skrępowania PO - Miasta z Wizją? W Szczecinku jest wiele różnych redakcji (do głowy by nam nie przyszło, aby miałby to być „Temat” :)
Są też osoby prowadzące blogi czy dokumentujące życie miasta na rozmaitych profilach. Ale wepchnąć „swoich” zawsze jest lepiej. Prawda?
Wiadomo, czepialstwo. Burmistrz z PO ma w końcu władzę i może robić, co chce, a skoro w mieście rządzi PO, to ludzie z PO i pomysły z PO muszą być wszędzie. Bez względu na skrupuły. A jak burmistrz z PO będzie miał taki kaprys, to może też przyznać, w sumie nie wiadomo dlaczego, nagrodę specjalną niezbyt związanemu ze Szczecinkiem i jego kulturą, zespołowi z Katowic. To przecież taki „sympatyczny gest”… Nieważne, że wielu ludzi tego gestu nie rozumie i nie popiera. Dlaczego? Bo na taką wyjątkową nagrodę Super Gryfity powinien zasłużyć wyłącznie ktoś, kto na przestrzeni lat naprawdę w szczególny i niepowtarzalny sposób odcisnął swój ślad w szczecineckim życiu kulturalnym! Ale zaślepiona PO tego nie widzi!
Co dla Szczecinka zrobił zespół Feel? To pytanie być może trzeba zadać inaczej: co dla szczecineckiej PO i jej kandydata w tych wyborach zrobili wspomniani muzycy? Czy prestiżową dla miasta nagrodę przyznano za wspólne zdjęcia zespołu z Danielem Rakiem? To dlatego zespół „baluje” na zamku przez tydzień, tuż przed wyborami?
Nasze wątpliwości, przedstawione zaraz po zakończeniu gali, najwyraźniej nie spodobały się środowisku Platformy, jak również dziennikarce pracującej obecnie dla związanego z PO propagandowego tworu, która dzięki wybranej przez siebie partii znalazła się w Kapitule Konkursu Gryfity. Marzena Góra poczuła się nawet w jakiś sposób przez redakcję „zaatakowana”. Zamiast odciąć się grubą kreską od kilku lat spędzonych w “upadlającej” ją redakcji, zamiast publicznie okazywać radość z możliwości bycia blisko PO czy po prostu czerpać satysfakcję z obecnego miejsca pracy, postanowiła publicznie nawymyślać Tematowi. Wszystko oczywiście doskonale wpisane w znaną już retorykę, utrzymującą się w mieście od przynajmniej 10 lat. Jej wyrzuty oczywiście od razu zadowoliły partię i przełożonych, bo chyba o to chodziło? Było coś o PiS-ie i katolikach, o taniej sensacji i obiektywizmie. No i rzecz jasna o kasie, za którą partia, choć nie raz bardzo chciała, nigdy nie była w stanie założyć redakcji kagańca. Nic nowego, naprawdę. Było też coś o etyce. Chociaż w sumie, ciekawe, jak wielu ludziom związanym z Platformą to słowo przypomina się nie wtedy, kiedy rzeczywiście powinno…
Czy wszyscy w ten czy inny sposób związani ze wspomnianą partią naprawdę myślą, że ich mocodawcy panować będą w mieście już zawsze? Czy myślą, że przynależność lub nawet sama bliskość partyjna daje im prawo mówić, robić i zawłaszczać wszystko? Wszechobecność PO w Szczecinku kiedyś się skończy. To pewne jak świt. Tak, jak kilkanaście lat temu zgasł najjaśniejszy i wszechogarniający blask SLD. Gdzie wówczas podzieją się wszyscy ludzie Platformy? Na razie widać powtarzający się przed każdymi wyborami strach i ataki histerii. I panikę przed tym, że być może po wyborach niektórym ludziom związanym z PO trzeba będzie zejść na ziemię i odnaleźć się w świecie, w którym się było, zanim wraz z Platformą znalazło się przy władzy. I co wtedy?
Magdalena Szkudlarek-Szarkowska
Maciej Gasiul
ps.
Tekst pisaliśmy ze trzy tygodnie temu. Mimo wyniku dotychczasowych wyborów, naprawdę nie stracił na aktualności. Kto wie, może warto do niego dopisać ciąg dalszy?
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W samo sedno, w punkt, w serce, ale oni nie mają serca. Będą chcieli zdyskredytować i zniszczyć każdego, kto ma inne zdanie. A jak się nie da zniszczyć, to chociaż zastraszyć.
gdzieś już chyba czymś podobnym czytałem - https://zofiaagatka.blogspot.com/
Tak jakby ktoś się przejmował zdaniem dziewczęcia któremu grunt się pod nogami osuwa.
ho, ho. Brawo mój TEMAT. To nie odwaga, to patrzenie na swiat nie przez brudne szyby okien PO. Jestem tez za rozpędzeniem tej bandy oszustów, złodziei, fachowców od kurzajek i taniego blichtru. Fajnie TEMACIE, ŻE JESTES. Ten paralityk (gryfita) powinien dawno już stać na biurku naczelnego, ale co to za "figura" - prawda?
kolejny artykuł do skłucenia naszej społeczności,tak to zrozumiałem !
w PUNKT! Ja chyba poprę Ruch Berezowskiego.
Oj, ktoś dostał mocno po łapach. Pani Marzenie nie zazdroszczę. Warto się dwa razy zastanowić zanim coś się napisze.
Nie chciała przyjść góra do mahometa to mahomet POszedł do góry.
Gratuluję artykułu, autorzy bardzo trafnie opisali całą patologię rządzącej miastem Platformy. Jeśli 21 października nie odsuniemy tych ludzi od władzy damy przyzwolenie na dalsze żerowanie na majątku miasta i łupieniu nas podatników. To my płacimy za ich mrzonki w postaci wysokich podatków, bardzo drogiej wody i cen biletów autobusowych. To nasze dzieci muszą emigrować za chlebem, by oni żyli dostatnio. Stagnacji w mieście nie widzi tylko ten, kto nie podróżuje.
Gratuluję, świetny felieton. Niestety, autorzy znowu zostaną przez "wszystkowiedzącego" obrzuceni stosowną liczbą epitetów i inwektyw. Nie przejmujcie się tym i dalej do przodu. Ich koniec jest bliski. 21 października zaśpiewamy im "Ta ostatnia niedziela"
Artykuł bardzo celny. Potwierdza on w całości mój pogląd, że my, w Szczecinku, z lokalną PO mamy taki tam problem, jak cała Polska z PiS-em.
Świetny tekst pani Magdo.Nic dodać nic ująć.
A co z budynkiem przy ulicy Koszalińska róg Zielonej? Czy to nie za sprawą POwców i ich popleczników upadla się jego właściciela? Czyż miejscowi POwcy nie wykorzystują do tego celu "urząd państwowy"? Czy decyzja o paraliżowaniu budynku nie wyszła od Najjaśniejszego Obywatela Włapko z ratusza? To ma być przyjazny Szczecinek dla mieszkańców? Wasze hasło "nie zwolnimy tempa" do czego ma się odnieść do dalszego utrzymywania, utrwalania kolesiostwa, kumoterstwa, nepotyzmu?
Świetny tekst ... Świetny tekst ... Świetny tekst .... Widzę że się tu kółko wzajemnej adoracji uzbierało. Boli Temat boli.... ;)
Jak dobrze, że jest niezależny Temat. Brawo lokalni dziennikarze! A szczecinecka PO - jak stara, znoszona i brzydka garderoba - do wyrzucenia!
Peowcy i ich klakierzy mają wrodzoną zdolność wykształcania sobie wrogów. Może biorą przykład z delfina, który w ciągu trzech lat rozwalił na miejscu wszystko co zbudował ojciec i jego otoczenie? Nie dziwi mnie postawa pani z Miasta z Wizją, pewnie jej kazali. No chyba że jest już tak sprana i sama na to wpadła.
Podejrzewam, że sprana. w końcu po coś stary trep tam siedzi. Pamięta ktoś jaką to miał funkcję w LWP?
Miło, że w końcu ktoś utarł nosa "Wizjonerom". Gorąco pozdrawiam redakcje Tematu ;)
To jest coś może ludzie 21.10.2018r powiedzą dość
Delfinek jak tam skarbówka?
Dług francji przekroczył 100% pkb. Nie starcza na zasiłki dla lekarzy i inżynierów z Afryki. Głodujący lud na ulice wychodzi. Dalej głosujcie na peło i nowośmieszną a będziemy mieli to samo.
Ktoś napisał... kolejny artykuł do skłócenia społeczeństwa naszego Miasta. Zgadzam się z tym. Redakcjo TEMATU... obiektywni to Wy raczej nie jesteście, piszecie można by rzec że tylko o jednej partii i tylko negatywnie. Pokażcie nam, mieszkańcom dobre i złe strony każdego ugrupowania (bo każdy je ma), byśmy mogli podjąć ostateczną decyzję 21.10.2018. Dajcie wszystkim szansę zaistnienia w Waszej gazecie.
Do gość 2018-10-10 10:29:53. Drogi "gościu", skoro jesteś tak rozgoryczony brakiem obiektywizmu TEMATU, to może podsuniesz im jakiś pomysł, co takiego złego zrobiła ta wredna opozycja w Szczecinku, o czym warto by było napisać. Tylko proszę nie wyjeżdżaj z sądami i konstytucją. Czekam z niecierpliwością.
Ze wszystkimi niedoskonałościami wolę PO od pisoterry.
PO cały czas podgrzewa konflikt polsko-polski. Robią to na zlecenie tuska który sprzedał nas POtomkom nazistów. Wszyscy pamiętają jak mówił że polskość to nienormalność. Jurek jedź do holandii tam jest dobra opieka dla emerytów ;) jak poprosisz to nawet zastrzyk dostaniesz.
Nadjedzie na białym koniu św. Krzysztof i łeb utnie smogowi i wszystkich pogodzi lub pogoni. Ostatnie dni POgody od poniedziałku będzie lać i wywiewać.
PiS zawłaszczył m.in. TVP i puszcza propagandę bezwstydnie z naszego abonamentu. Nikt tak narodu nie dzieli jak Kaczyński i Rydzyk. Przy nich to kazdy POwiec jest jak niewinna sarenka.
Gość - niezalogowany 2018-10-30 00:36:55 naprawdę? mówi Ci coś nazwisko Cyba?
No cóż, niektórzy zaczynają rozumieć, że Szczecinek stał się mieściną "Daleko od szosy". Sołtysowe układziki, "gospodarskie" zależności, wymuszenia poglądów politycznych oraz stadne naganianie do urn - to norma życia, rodem z "Chłopów". W tej zaściankowej mieścinie, już dzisiaj pozostał tak mierny intelektualnie ludek, że stanowi to zaskoczenie dla wszelkiej maści badaczy. Oczywiście można się pomylić, czy popełnić błąd, ale idiotyzmy i stadny wtórny analfabetyzm, to jakaś nowa forma kształtowania się szczecineckiego społeczeństwa. Jednak przy wyludnianiu mieściny i wyjazdów tych zdolniejszych, nie możemy domagać błysków intelektu od szarzyzny, która pozostaje. Tylko seniorzy spełniają rolę tych uczciwych i postępowych. Pozostała, ta produktywna część społeczeństwa w większości nie jest zdolna do błysku intelektualnego. Oni tylko albo biegają, albo pływają, albo śpiewają. Sukcesy na takich polach, też są ważne, lecz niezbędny jest świeży powiew "rozumu". Bo jak ktoś kiedyś powiedział" "Konia też można nauczyć skakać".
A małpe nauczyć pisać komentarze, które obrażają większość mieszkańców