
W poniedziałek (17.04) wieczorem w jednym z domów na ul. Miłej interweniowało pogotowie ratunkowe. Około 2-letnie dziecko znalazło torebkę z białym proszkiem i trochę go zjadło. Na całe szczęście, po kilku sekundach zareagowała mama i zaalarmowała pogotowie. Po badaniach okazało się, że w moczu dziecka są niewielkie ślady amfetaminy. O zdarzeniu została poinformowana policja, która prowadzi w tej sprawie postępowanie i ustali, do kogo należały narkotyki.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie