Reklama

Pomnik administracyjnej niemocy

08/09/2016 05:53

To jedyny taki pomnik w Szczecinku i jeden z nielicznych na całym Pomorzu Zachodnim. Mowa oczywiście o pogrobowym pomniku z XIX w., poświęconym pamięci dyrektora przedwojennego gimnazjum, J. S. Kaulfussa, który zlokalizowany jest w parkowej alei tuż obok budynku ILO im. ks. Elżbiety. Jak wielokrotnie informowaliśmy, pomnik ten jest w bardzo złym stanie i wymaga natychmiastowej renowacji. Choć pieniądze na remont zostały już zgromadzone, do naprawy zabytku wciąż daleko. Jeśli nic w tej sprawie nie ulegnie zmianie, pomnik, który przetrwał grubo ponad wiek, rozpadnie się (dosłownie) na naszych oczach.

Dlaczego? Sprawa jest dość skomplikowana. Przypomnijmy. Kilka lat temu renowacją obiektu chciał się zająć szczecinecki artysta, Wiesław Adamski. Po interwencji Pawła Połoma Miejskiego Konserwatora Zabytków, który zwrócił uwagę, że do skomplikowanej pracy nad pomnikiem potrzeba specjalnych uprawnień, wszczęto oficjalną procedurę. Wyłoniony w drodze postępowania konkursowego wykonawca wycofał się po tym, jak swoje wątpliwości co do jakości prac, które miałyby zostać przeprowadzone, zgłosiło szczecińskie Stowarzyszenie Ocalmy Zabytek. To jednak nie koniec. Po opinii wydanej przez wspomniane stowarzyszenie, swoje zdanie na ten temat wyraził także Wojewódzki Konserwator Zabytków, który nie wydał zgody na zaproponowaną renowację.

Co dalej? O dalszy los szczecineckiego zabytku dopytywał na ostatniej sesji Rady Powiatu Jerzy Dudź. - Rozpoczęcie prac z powodów formalnych przeciąga się i może się zdarzyć, że pomnik J. S. Kaulfussa nie doczeka lepszych czasów – zwrócił uwagę radny. – Chciałbym prosić pana starostę o podjęcie kroków, które uratowałyby ten cenny dla historii i miasta zabytek. 

W sprawie „nieszczęsnego” zabytku głos zabrał Krzysztof Lis, odpowiadając tym samym na zapytanie Jerzego Dudzia. – Już od dawna byliśmy przygotowani, by przeprowadzić renowację pomnika – powiedział starosta. – Stowarzyszenie absolwentów Gimnazjum Jadwigi Brunszwickiej przekazało nam na ten cel już w 2014 roku 20 tys. zł. Miasto dołożyło 5 tys. zł. My przeznaczyliśmy tyle samo, ponieważ tak szacowaliśmy wartość tych prac. 

Starosta nadmienił, że od czasu sporu, jaki wystąpił pomiędzy rzeźbiarzem a Miejskim Konserwatorem Zabytków, „z pomnikiem dzieją się różne rzeczy”. – Dyrektor I LO im. Ks. Elżbiety wyłonił wykonawcę, który zgodził się przeprowadzić renowację w obszarze 30 tys. zł – dodał Krzysztof Lis. Ale protest w tej sprawie zgłosiło stowarzyszenie ze Szczecina, chroniące zabytki. Zarzucono nam, że podmiot, który chce pomnik wyremontować nie ma uprawnień, ale jest inny, który chce to zrobić drożej.

Zdaniem starosty, cała sytuacja „to jakiś absurd”. – Instytucje, które uważają się w tej sprawie za opiniotwórcze, torpedują cały projekt. Ja tego nie rozumiem. Wręcz powiedziałem, że jeżeli Wojewódzki Konserwator tak postępuje, to niech sam przeznaczy środki finansowe na odnowienie i uratowanie tego pomnika. My wtedy oddamy Niemcom te 20 tys. zł. I tak to w konsekwencji może wyglądać. 

Całą sytuację próbował też wyjaśnić wicestarosta Marek Kotschy. – Wystąpiliśmy do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, żeby to przedsięwzięcie dofinansował. Otrzymaliśmy odpowiedź, że w tym roku nie ma już pieniędzy, ale nie wyklucza, że w przyszłych latach budżetowych jest gotowy w tym zadaniu partycypować. Przez okres wakacji temat został odłożony. Ale teraz do niego wracamy. Na początku września zorganizujemy spotkanie i spróbujemy jeszcze raz znaleźć odpowiedniego wykonawcę i technologię. 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do