Pogoda teraz: 9°C | zachmurzenie małe
Reklama
Pandemia czy nie, podzielniki ciepła muszą działać jak należy
23/11/2020 12:36
Podzielniki są urządzeniami które można spotkać w niemal każdym mieszkaniu w bloku, administrowanym przez spółdzielnie mieszkaniowe. Dzięki wskazaniom podzielników każdy z mieszkańców może płacić za ciepło tyle, ile rzeczywiście go zużył. Urządzenie wskazuje to dość dokładnie. Wskazania podzielników trzeba dwa razy w roku odczytywać, trzeba też zajmować się samym urządzeniem: bateria nie jest wieczna, więc trzeba je wymieniać na nowe.
Akcja odczytu i wymiany trwa między innymi w szczecineckiej spółdzielni Porozumienie. Odezwał się do nas jeden z lokatorów, który z uwagi na pandemię wyraża wątpliwości z powodu prowadzenia w tej chwili całej akcji.
- Mamy czas pandemii, coraz to większe obostrzenia związane z tym, a tu spółdzielnia z Kołobrzeskiej funduje mieszkańcom osiedla wymianę podzielników przez firmę z Poznania. Będą chodzić z bloku do bloku, z klatki do klatki i z mieszkania do mieszkania… Czy to jest odpowiedzialne zachowanie w takim czasie?
- pyta lokator.
- Wyraźnie poinformowaliśmy lokatorów, że jeśli ktokolwiek się źle czuje albo jest chory, nie musi otwierać drzwi dla odczytów
- odpowiada nam prezes spółdzielni Porozumienie Kazimiera Kaszewska. - Zawsze możemy ustalić inny termin odczytu.
Pracownicy firmy dokonującej odczytu i wymiany podzielników mają maski oraz rękawice.
- Musimy dokonać odczytu i wymiany. Nikt nie chce ryzykować, żeby na przykład za dwa miesiące podzielniki przestały działać, bo po prostu więcej zapłaci za ogrzewanie. Działanie jest konieczne do funkcjonowania całego systemu podzielników ciepła
- wyjaśnia prezes spółdzielni.
Spółdzielnia Mieszkaniowa „Porozumienie" w Szczecinku informuje, że konieczna jest wymiana elektronicznych podzielników kosztów ogrzewania z uwagi na wyczerpanie baterii w tych urządzeniach - czytamy w piśmie skierowanym do lokatorów. - Brak możliwości natychmiastowej wymiany podzielników oraz przesuwanie terminu jej wykonania ze względu na zagrożenie SARS COV2 pozbawi możliwości dokonania odczytu zainstalowanych urządzeń oraz rozliczenia rzeczywistych kosztów ogrzewania za rok 2020. Zaznaczamy, że firma wymieniająca podzielniki zachowa wszelkie zalecane środki bezpieczeństwa - podkreśla spółdzielnia.
Sama firma prowadząca prace zaleca klientom, by koniecznie zachowali sanitarny odstęp 2 metrów od serwisanta. Zaleca też, żeby pozwolić serwisantowi pracować samemu oraz stosowanie masek lub przyłbic, a po inspekcji serwisowej wywietrzenie mieszkania.
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 6
- Dom i ogród 38
- Nieruchomości 30
- Motoryzacja 28
- Praca 19
- Moda 13
- Usługi i firmy 13
- Elektronika / AGD 9
Reklama
Reklama
TO ZNACZY ŻE SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWEJ ZALEŻY NA TYM ŻEBY MIESZKAŃCY BYLI ZADOWOLENI Z PRACY WSPÓLNOTY MIESZKANIOWEJ. NATOMIAST ZGM-OWSKIE MIESZKANIA MAJĄ RÓWNIEŻ PODZIELNIKI CIEPŁA ALE NIKT NIGDY NIE SPRAWDZAŁ I NIE WYMIENIAŁ BAKTERII KTÓRE POWINNY BYĆ WYMIENIONE 2 RAZY W ROKU. DO TEGO TE PODZIELNIKI CIEPŁA OSZUKUJĄ NIE POSIADAJĄ ATESTÓW .MYŚLĘ ŻE SPRAWIEDLIWE BYŁO BY ABY PŁACIĆ OD METRA KWADRATOWEGO POWIERZCHNI MIESZKANIA. DUŻE MIASTA ODCHODZĄ JUŻ SPOWROTEM OD TEGO TYPU ROZLICZENIA ZA OGRZEWANIE JAK PODZIELNIKI.
Mieszkałam na ul słowiańskiej w mieszkaniu ZGM-OWSKIE Wspólnoty mieszkaniowej i jak do tej pory nikt nigdy nie wymienił żadnych baterii w podzielnikach ciepła a mam mieszkanie ok 28m.kw.a za ogrzewanie zapłata wyszła jak za dom. Jak zwróciłem uwagę na to w ZGM. że chyba jest popsuty podzielnik to niestety nie uwzględniają mojej sprawy, kazali mi zapłacić 600zł za sprawdzenie stanu technicznego podzielnika.Za odpowietrzenie grzejnika który trwał 3 minuty zapłaciłem 70zł.Za wymianę węża do kuchenki gazowej która była ok.10 minut zapłaciłem 70zł również. Nie wiem dlaczego i kto ustala te wielkie opłaty w ZGM. Przecież my mieszkańcy wspólnoty mieszkaniowej płacimy za remontowe tzw.
A to w ZGM fundusz remontowy obejmuje lokal ? Malowanie i tapetowanie też robią w ramach tych opłat ? Ciekawa sprawa. Czy może panowie z zgm fuchy robią za takie pieniądze.
ZGM to mafia komunistyczna. Przejęli nie prawnie budynki po niemieckie i teraz za darmo pieniądz ściągają. A z jakiej racji?. Przez cały komuszy okres nawet palcem nie tknęli, aby coś załatać. Ludziom po kablach elektrycznych się lalo, piece dymiły itd., a Ci tylko tłuste tyłki na fotelach grzali. A chamstwa też nie brakowało i bezczelności dla lokatora. To powinno być dawno uregulowane i stanowić własność lokatora. A całe towarzystwo obiboków z ZGM na pastwiska puścić.
A czy pracownik przed wejściem do każdego mieszkania będzie zmieniał maseczkę i rękawiczki?
Może nosić przyłbicę i odkażać rękawiczki przed wejściem do mieszkania i po wyjściu. Ale mam nadzieję że sprawdzą wszystkie podzielniki ciepła elektroniczne i w końcu ludzie nie będą płacić za to że nie są wymienione baterie.
Podzielniki kosztów ogrzewania nie należą do urządzeń pomiarowych, a więc nie podlegają legalizacji. Na wskazaniach podzielników próżno szukać ilości ciepła odebranego przez grzejnik. Ich rolą jest możliwość obliczenia udziału ciepła dostarczonego do poszczególnych grzejników względem ogólnej ilości ciepła dostarczonego do całego budynku. Obecnie najczęściej wykorzystywanym typem są podzielniki elektroniczne z odczytem radiowym, które na podstawie pomiaru temperatur grzejnika i otoczenia za pomocą specjalnego algorytmu wyliczają jednostki zużycia niezbędne do podziału kosztów ogrzewania.
Prawda jest taka liczniki miały być wymienione latem, ale ze względu na cowid przesunięto termin gdzie teraz jest jeszcze więcej zachorowań w powiecie będą chodzić od sąsiada do sąsiada który może być już zakażonym na samym początku i jeszcze o tym nie wie to jest ewidentne zagrożenie. do Spółdzielni nie można przyjść ze względu na cowid gdzie tu logika!!!
Podzielniki to nie liczniki, nic nie liczą https://youtu.be/t2s6YXK_PTM