
Od paru tygodni, a dokładniej od momentu, w którym rozpoczęto wykopy na ulicy Ordona, mieszkańców sąsiadującej z terenem robót kamienicy zaczęły nękać niespotykane dotąd wstrząsy. Choć koparki już odjechały, problem pozostał, a zaniepokojeni Czytelnicy coraz bardziej obawiają się o swój los.
- Dotąd tego problemu nie było. Wszystko zaczęło się w momencie, gdy w środku nocy przed naszym domem pojawił się ciężki sprzęt: koparka i młot pneumatyczny – skarżą się mieszkańcy kamienicy przy ul. Ordona 1. – W trakcie trwania wykopów wszystko trzęsło się praktycznie przez cały czas. Teraz jest podobnie. Już od wczesnych godzin porannych budzą nas wstrząsy. Niekiedy budynek trzęsie się tak intensywnie, że w mieszkaniach otwierają się nam szafki. I tak przez cały dzień, praktycznie aż do nocy, gdy ustaje ruch samochodowy.
Mieszkańcy zwracają uwagę, że wstrząsy w zamieszkiwanym przez nich budynku, który de facto usytuowany jest przy samej jezdni, są ściśle związane z dwoma czynnikami. Pierwszy to natężony ruch samochodowy. Odkąd ul. Wyszyńskiego stała się nieprzejezdna, ogromna większość kierowców wybiera ulicę Ordona. Drugą przyczyną, która zdaniem mieszkańców kamienicy niepokoi najbardziej, jest nienaprawiona po wykopach jezdnia.
- Jezdnię rozkopano, tuż przed naszym domem zrobiono potężną dziurę, a potem przykryto wszystko jakimiś nierównymi betonowymi płytami . Kiedy samochód, zwłaszcza cięższy, np. autobus, najeżdża na te płyty, wówczas wszystko się trzęsie. O hałasie, jaki się wtedy roznosi za oknem już lepiej nie wspominać.
- Jeśli ktoś nabałaganił, to niech teraz po sobie posprząta! Budynek już zaczyna pękać. Co będzie za tydzień, dwa? Kto nam zapewni dach nad głową, kiedy konstrukcja kamienicy przestanie wytrzymywać wstrząsy i budynek się rozsypie? Autorzy robót? A może Urząd Miasta? – pytają zdesperowani lokatorzy.
Problem wydaje się poważny. Sprawa wymaga wielu wyjaśnień, na które ciągle czekają mieszkańcy. Do tematu z pewnością jeszcze powrócimy. (red)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
co za debilny komentarz, lepiej żeby nie remontowali i żeby był otaczał cię syf...cóż za logika
jest jak po trzesieniu Ziemii.To co sie dzieje na naszych miejskich drogach to skandal. Rozkopano w tym samym czasie wiele ulic. Panuje balagan.Czy nie mazna etapami naprawiac drog?
co to ma wspólnego?,ale fakt drogowcy to u nas spia,w innych miastach takie roboty trwały by max 45 dni a u nas..
Okazuje się, że dla władz miasta ważniejsze są piękne ulice niż stare kamienice.
Uważam, że to jest dość poważny problem, Ty tym ludziom nie zapewnisz dachu nad głową jak kamienica się rozpadnie. Remonty dróg w Szczecinku są ostatnio na tyle natężone, że ciężko znaleźć jest drogę która nie jest w trakcie remontu. Jeśli coś się zaczyna to powinno się doprowadzić sprawę do końca, do "finishu"! Jednak firma POL-DRÓG obezwładniła drogi Szczecinka i na całej linii utrudnia życie miszkańców wraz z decyzjami o przebudowach burmistrza J.H.D.
Potrafię zrozumieć otwierające się szafki i te straszne wstrząsy które wstrząsnęły całą kamienicą :D ale to nie sprawiedliwe bo sami chcialiście mieć piękne drogi to teraz jeszcze narzekacie :D