
O niezliczonych walorach przyrodniczych w sąsiedztwie jeziora Trzesiecko w Szczecinku wie każdy, kto zechce skorzystać z parku lub położonej po drugiej stronie jeziora Lasu Klasztornego. Od strony Świątek tereny parkowe zaczynają się- tak to przynajmniej wynika z umieszczonej tam tablicy- przy tamtejszej plaży. Niestety, rzeczywistość jest zupełnie inna.
Na całej długości linii brzegowej od plaży aż do wieży Bismarcka parkowy teren jest tylko z nazwy. Najgorzej jest w bezpośrednim sąsiedztwie Marientronu, a także na wyjątkowo zaniedbanym wzgórzu. Teren cały porośnięty jest wysokimi chaszczami oraz pokrzywami sięgającymi ramion dorosłego człowieka. Na dodatek, na wzgórzu znajdują się uschnięte drzewa, które ze względów na bezpieczeństwo przechodniów, już w ubiegłym roku winny być usunięte. Dodajmy, że w ubiegłą niedzielę (8.06) płynący u podnóża Marientronu Lipowy Potok był mocno zanieczyszczony szarą breją.
Jeden z naszych Czytelników zwraca również uwagę na sposób zagospodarowania i utrzymania porządków przy Mulistym Potoku w Lesie Klasztornym. Dołącza przy tym materiał zdjęciowy.
- W ostatnich dniach trochę spacerowałem różnymi dróżkami w Lesie Klasztornym po drugiej stronie jeziora Trzesiecko. Idąc przez las dotarłem nad Mulisty Potok (łączy jez. Wilczkowo z jez. Trzesiecko – dop. red.). I w tym miejscu wszystkie moje pozytywne wrażenie błyskawicznie zniknęły. Przyczyną była sytuacja zastana w tym niegdyś urokliwym zakątku.
Niestety, dzisiejszy stan tego potoku nie ma nic wspólnego z tym, co jeszcze nie tak dawno cieszyło ludzkie oko. Lipowy Potok dziś- to cuchnąca struga zapchana gnijącym drewnem.
Oprócz wrażeń estetycznych jest też kwestia bezpiecznego poruszania się po drewnianych kładkach przerzuconych miedzy brzegami tego potoku. Zwłaszcza jedna z nich jest w opłakanym stanie, brakuje jej kilku desek, a kilka innych jest luźnych. O wypadek w takiej sytuacji nie trudno.
- W korycie potoku znajdziemy liczne, tamujące przepływ wody, konary, a nawet całe zwalone drzewa – zwraca uwagę Czytelnik. - W miejscach, gdzie woda ma utrudniony przepływ dodatkowo zalega trzcina niesiona przez potok z jeziora Lipno oraz różnorodne inne śmieci. Podobnie wygląda sytuacja po obu brzegach.
Reasumując, jest to obraz nędzy i rozpaczy. Szkoda, bo Szczecinek dzięki takim obrazkom, jak na przesłanych zdjęciach, traci swoje walory turystyczne...
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Mulisty potok to już las, a lasem zajmuje się nadleśnictwo Szczecinek. Może radnego rautszko spytajmy się czemu powalone drzewa tak długo są sprzątane?
Gdzie dokładnie znajduje się ta drewniana kładka ze zdjęcia? Z góry dziękuję za odpowiedź.
do gość 2020-06-08 16:20:59 niepotrzebnie wywołujesz nazwisko radnego w złym świetle.
Ktoś o kim piszesz, z takim potencjałem intelektualnym już dawno powinien zarządzać tym miastem!
Drzewa gniją w lesie? Uśmiechnij się to się zdarza.
Do gość123 Na Mulistym Strumieniu między jeziorem Wilczkowo a Trzesiecko.
A ja przeciwnie, zastanawiam się jak można tak skandalicznie niszczyć przyrodę wokół naszego jeziora. Park niech sobie będzie w centrum miasta, a poza nim niech żyją dzikie kwiaty, trawy, owady, ptaki, zwierzaki i wszelkie inne żyjątka, które stanowią tak potrzebny nam ekosystem. Ze zgrozą patrzę na wygoloną do gołej, rozjeżdżonej ziemi trawę, na pokaleczone kosiarami pnie drzew, na otumanione ptaki siedzące smętnie w miejscu, gdzie jeszcze dzień wcześniej miały zielone schronienie, nasiona i robaczki do zjedzenia. W innych rejonach Polski zakładane są kwietne łąki w centrum miast zamiast trawników. Wszystko po to by chronić ziemię . Ich włodarze zdają sobie sprawę jak ważna jest ochrona środowiska. U nas niszczone jest całe naturalne otoczenie Trzesiecka i nikt nie reaguje. Szczególnie nasza Terra powinna przyjrzeć się temu co się tam dzieje. Mam nadzieję, że przybywający do nas turyści również docenią piękno naturalnej przyrody, a jeśli nie, to powinni wybrać się na stadion i tam podziwiać pięknie przystrzyżoną trawkę.
Od pewnego czas u. Każdy pewnie zauważył i wie dlaczego Szczecinek jest co raz mniej zadbany. Ale co tak jak Kronobyl i tak odstarasa i nie tylko turystów. Jeszcze trochę i zostaną same samosioły jak w Czernobylu
Czas - niezalogowany 2020-06-08 23:14:00 Jakbyś odwiedzał to miejsce to byś wiedział o czym mówię. O powalonych drzewach które tarasują ścieżkę i które uszkodziły mostek.
A intelekcie radnego oraz jego aspiracjach nie chcę rozmawiać.
do 2020-06-09 22:50:35 - wykaż swoje osiągnięcia, będzie szansa porównać.
Dla mnie np. jesteś w tej chwili tylko anonimowym wpisem, a on autorytetem.
I tyle.