
Na posiedzeniu Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Szczecinku częściowo wyzdrowieje nawet dziecko z autyzmem. I to w pięć minut. Przykład?
Autyzm to całe spektrum zachowań, które wpływa na sposób postrzegania życia i relacji. Objawy dotyczą głównie nawiązywania kontaktów z innymi ludźmi, umiejętności komunikowania się i przywiązania do schematów (via polskiautyzm.pl). Osoby z autyzmem w wielu sytuacjach mogą nie rozumieć zachowania innych ludzi i ciężko nawiązywać im zwykły, swobodny kontakt. Autyzm bardzo często łączy się z nietypowym odbieraniem świata za pomocą zmysłów i jest diagnozowany już w dzieciństwie. Takie dzieci żyją także w Szczecinku. Dla rodziców posiadanie takiego potomstwa oznacza z reguły rezygnację jednego z nich z życia zawodowego. Potrzebna jest opieka i dużo, dużo wyrozumiałości. Pani Barbara jest takim niepracującym rodzicem Damiana. To także samotna matka, która próbuje sobie radzić i z reguły jej to wychodzi. Chyba, że w grę wchodzi… wiedzący lepiej lekarz - orzecznik.
Z tego co wiem, mój syn jest jednym z trudniejszych przypadków na tym terenie. Na co dzień uczy się w Specjalnym Ośrodku Szkolno - Wychowawczym w Szczecinku. Ma orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego oraz orzeczenie o niepełnosprawności od Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności. Ten stopień orzeczenia wiąże się także z domowymi finansami, które są nam wypłacane przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej.
Traf chciał, że orzeczenie o niepełnosprawności było ważne terminowo, więc mama z synem musiała pojawić się na komisji. Posiedzenie miało miejsce w Szczecinku.
Moja wizyta u lekarza orzecznika nie trwała więcej, niż 5 minut - opisuje pani Basia. Okazało się, że wg orzecznika - z zawodu internisty - syn nie wymaga tak specjalistycznego traktowania, jak do tej pory. Oczywiście, zupełnie się z tym nie zgodziłam. Autyzm nie jest zaburzeniem, z którego się wyrasta, a na już na pewno nie można go dokładnie rozpoznać w ciągu pięciu minut! I to nawet… bez zadawania pytań! Pani doktor po prostu próbowała przy mnie czytać dokumenty, kwitując wszystko zdaniem, że... nie musi znać się na autyzmie. Dodała jeszcze, że ma tylko osiem minut na orzeczenie i stwierdzenie, czy mój syn jest sprawny, czy też nie. I postawiła na swoim.
Został między innymi cofnięty zapis o tym, że dziecko ma prawo do zamieszkania w osobnym pokoju. W przypadku Damiana ma to kolosalne znaczenie. Co istotne, ta część orzeczenia powodowała refundację kosztów.
- Oczywiście, natychmiast odwołałam się od tej skandalicznej decyzji do drugiej instancji, czyli komisji wojewódzkiej w Szczecinie. Po prawie dwóch miesiącach, w trakcie których wstrzymano nam zupełnie świadczenia, nie tylko to mieszkaniowe, z powodu mojego odwołania od orzeczenia ze Szczecinka, dostaliśmy wezwanie na komisję w Szczecinie.
Posiedzenie w Szczecinie trwało 20 minut. Pojawiały się rzeczowe pytania.
Lekarz orzecznik wojewódzki natychmiast, bez zastanowienia, przywrócił wymagane punkty. Te same, które orzecznik w Szczecinku w ciągu dosłownie pięciu minut postanowił dziecku odebrać!
Niestety, nie mogę przytoczyć publicznie wszystkiego, co na temat orzecznictwa w Szczecinku usłyszałam - mówi mama Damiana. - Takie coś w ogóle nie powinno mieć miejsca przy tak znacznym stopniu zaburzenia. I to nie są moje słowa...
Kto poniesie konsekwencje takiej pomyłki? Jak zwykle pewnie nikt. A pamiętać warto, że oprócz dwóch miesięcy nerwów i bezsennych nocy, pojawiły się też zaległości w bieżących płatnościach, spowodowane odcięciem finansowania. Wszystko z powodu ignorancji lekarza orzecznika ze Szczecinka. Pani Barbara zastanawia się, kto zwróci jej teraz pieniądze? A przede wszystkim, czy ktokolwiek jest w stanie w tej chwili powiedzieć choćby “przepraszam”?
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Porozumienie Samorządowe brawo.
Jakie sądy takie komisje
daj komukolwiek 10% tego co Porozumienie Samorządowe i dopiero pisz te pierdy kompleksiarzu !!!!
Niech zapłaci PANI DOKTOR i to w pięć minut
Niezawisłe sądy!!! Pisowszczyzna musi zniknąć!!! Dosyć łamania zasad!!!
Pani Basiu jeszcze trochę odwagi i proszę podać nazwisko pani orzecznik, może to zmobilizuje lekarke do lepszej pracy.
A co to ma wspolego z pisem? Czy porozumieniem samorzadowym? To m okiem widoczna niekopetencja lekarza
Zgadzam się , niech zapłaci pani doktor , następnym razem przyłoży się do pracy.
Masakra jak pani "DOKTOR " mogła powiedzieć że nie musi znać się na autyzmie to jak ona może zasiadać w komisji :-/ Moja córcia jest autystką niestety z częstym regresem krok w przód dwa kroki w tył jestem z innego województwa i musiałam czekać 2 miesiące na komisję aż będzie lekarz który się zna na autyzmie. A tej pseudo doktorce proponuję 1 dzień z auty-stykiem i zobaczymy czy będzie taka mądra gdzie cały dzień to jest ciężka praca bo tak proste rzeczy jak ubranie dziecka trwa nawet ponad godzinę przy czym dziecko potrafi wykazywać bardzo agresywne zachowania nie mówiąc o innych czynnościach dnia codziennego
Mam podobny przypadek-moja żona po trzech udarach,ślepotą na jedno oko po wylewie krwotocznym i wielu innych schorzeń przez 11-lat miała tzw.1 -grupę w czerwcu miała komisję w Powiatowym...............i po "badaniu" przez Panią Doktor nauk medycznych ze szczecina została uleczona, zabrano grupę i napisano ,że ma iść do pracy w zakładzie pracy "chronionej",to dopiero jest ciekawe,że choroba w wieku 62-lat ustąpiła. Obecnie czekamy na wyrok sądu ,ale nerwy i czas 1/2 roku to coś w co wpędził ten urzędas moją żonę zbużenia psycziczne i musi teraz pracować z psychologiem.Nadmienię,że moja żona nie miała renty lecz 150 zł PLN opiekuńczego.
Gomulak
To właśnie chodzi o słynną panią Annę G.
Oj Pani Gomulak.... wiele osób skrzywdziła. Panie starosto, apelujemy jako rodzice, opiekunowie. Pomóżcie nam godnie przezywac komisje. a pani dr powinna pojsc na juz dawno zasluzona emeryture. I zdaje sie ze pani g nie jest specjalistą w temacie bo co o zaburzeniach takij jak autyzm moze powiedziec internista. Wspolczuje pani Basi i trzymam kciuki by dalej bylo juz tylko lepiej.
Ludziom to sie w tyłkach przewraca. Co ma porozumienie samorzadowe do tej sytuacji? Porozumienie robi wiele dobrego, pomaga takim dzieciom. To trzeba tylko chwalic a nie doszukiwac sie pokrętnych powiązan. Zanim sie cos napisze warto zastanowic sie czy idiotycznym komemtarzem ktory nie polega na prawdzie zwyczajnie nie krzywdzi sie tych ktorym jeszcze sie chce dzialac i ktorzy naprawde wiele robią. Pani Basiu... prosze isc do Pana Starosty, to empatyczny czlowiek i na pewno znajdzie rozwiązanie, pomogl wielu osobom to i Pani pomoze.
Zespół ds orzekania o stopniu niepełnosprawnosci to niezależna komisja składająca się z orzecznikow-w tym lekarzy o różnej specjalizacji. Trudno mi odnosić się do postępowań lekarzy i procedur. Dzisiaj spotkałem się z mamą tego chłopca i poleciłem dokładne zbadanie postępowania. Jednoczesnie aby usprawnić pracę na rzecz osób niepełnosprawnych zamierzam od początku przyszłego roku pozwalać rzecznika ds osób niepełnosprawnych, którego rola będzie wsparcie i pomoc osobom potrzebującym. Zawsze wspieraniem i wspieram osoby niepełnosprawne i zamierzam dalej to robić pomimo , że często zbieram cięgi na różnego rodzaju forach. Proszę aby każdy kto krytykuje sam coś starał się zrobić-wtedy o wiele więcej osób potrzebujących otrzyma wsparcie. Jestem dumny z tego że naszemu stowarzyszenia-Porozumienie Samorzadowe i jego członkom "chce się chcieć". Dzieki naszym działaniom wiele osób otrzymało pomoc i może prowadzić rehabilitacje swojego dziecka. Jestem dumny z tego , że od wielu lat wiele fantastycznych spraw udalo się zrobić dla dzieci niepełnosprawnych w SOSW, jesfem dumny z tego że przez najbliższe trzy lata SOSW otrzyma dla dzieci około 400 tys z projektu unijnego , ktory jako samorzad powiatowym napisaliśmy i otrzymaliśmy wsparcie finansowe. Jestem dumny z tego , że Fundacja którą założyłem co roku z Banku Żywności sprowadza około 800 ton żywności i przekazuje ją osobom potrzebującym. Zachęcam do aktywności tych wszystkich, którzy jedyne co potrafią to tylko krytykować. W sumie żal mi ich!!!!!, bo to nieszczęśliwie ludzie. Na najbliższe Święta życzę więcej zaangażowania i motywacji do czynienia dobra, więcej empatii i życzliwości. Pozdrawiam. Krzysztof Lis
Brawo Pani Starosto. Jednak nie ma sensu zabierac glosu publicznie... ci ktorzy uwielbiają hejt i zazdroszcza i tak beda pisac a ci co wiedza skupia sie na merytorycznym dzialaniu. Dziekujemy, ze jest ktos kto martwi sie o osoby niepelnosprawne. A funkcja rzecznika juz dawno by sie w naszym miescie przydała... brawo i czekamy na oficjalne info
Bardzo dobry pomysł z rzecznikiem. Musi byc ktos niezalezny kto bedzie bronil praw poszkodoeanych. Tylko nie robcie kolejnego urzednika... do urzednika nadal bedzie strach chodzic. To musi byc ktos z empatią... najlepiej ktos kto sam opiekuje sie taka osobą i dziala na rzecz innych. Ja tam mam pomysl ale nie bede glosno pisac
Mam horom curke, daj mi świerzaka, nalerzy mi się. Kolejna roszczeniowa mamusia zasłaniająca się dzieckiem. Chce pani pieniędzy? Proszę zmienić pracę, wziąć kredyt lub wyemigrować.
Ta... roszczeniowa. Wez palnij w łeb człowieku. Dla niektorych to żyć albo nie żyć. Troche empatii...
Oj widzę, że i w Szczecinku srednio ze specjalistami. Wystarczyloby aby w komisji szacownej był neurolog lub psychiatra i sprawa rozwiązana. Ciezko brac na powaznie wypowiedzi osob o problemi bez jego znajomosci... a ty czlowieku co to tam ze "świerzakami" zaczynasz komentowac weź pomyśl zanim cos napiszesz.
Kompletny brak mózgu niektórzy komentujący tutaj wykazują...nikomu źle się nie życzy, ale zajmowanie jakiegokolwiek stanowiska w sprawie niepełnosprawnego dziecka gdzie samemu się nie posmakowało tego trudnego wychowania jest nie na miejscu.
Do wszystkich zawistnych"nie chciałbyś kolego,koleżanko chorego dziecka i tych pieniędzy tylko pracować i prowadzić normalne życie więc za nim coś napiszesz to się zastanów
Ludzie trochę zrozumienia i mnie zawiści myślicie że ktoś kto ma chore dziecko to nie wolałby nie brać tych pieniędzy i mieć zdrowe dziecko i iść do pracy? Trochę myślenia i zrozumienia
Winny jest system tzw. "bezpłatnej opieki zdrowotnej", która w istocie nie jest bezpłatna - bo lekarz orzecznik miał wyliczone osiem minut bo za tyle zapłaci mu NFZ z naszych podatków. Generalnie więc mamy system zdrowia okrężną drogą finansowany - a jest to najgorsza z możliwości, cudze pieniądze na cudze potrzeby.
Oooo przyszła komisja i zamurowała drzwi od pokoju? Ciekawe. Szanowna pani matko pomagać to można z dobroci serca, a nie bo mnie się należy. Ludzie mają zdrowe dzieci, harują za grosze i cisną się w klitkach ale zachowują się z godnością. Trochę mniej roszczeniowej postawy. Pretensje do garbatego, że ma dzieci zdrowe. Komisja nie jest winna, że ma pani chore dziecko, a Państwo jako instytucja pomaga w pewnych ustalonych ramach. Dziecko to nie przedmiot, proszę przestać je traktować jako źródło dochodu tylko Kochać.
Czy za te pieniądze zamierza pani wynająć dodatkowy pokój potrzebny dziecku? To jest dodatek mieszkaniowy, a nie na kosmetyczkę.
Do Gosc. Czlowieku nie wiem kim jestes ale jak bys chcial to propnuje mala zamiane. Wez chore dzoecko na tydzien i gwarantuje ze po tygodniu bedziesz chodzil codzienmie do kosciola i dziekowal ze masz zdrowe dziecko. I nie bedziesz pisal glupich komentarzy. Wez pod uwage ze czesc lidzi pracuje i nie chodzi o tylko kase. To co zamienimy sie?
Ja mam podobna sytuację mam syna 16 miesięcznego jest opóźniony ruchowo od rówieśników o 4 miesiące ma problemy z gryzieniem pokarmów stałych ponieważ ma pogrążona lewa stronę buzi a pani doktor g. powiedziała że mam za mało dokumentów od neurologa i nie przyznała mi punktu 7 teraz będę jechała do Szczecina na komisje ciekawe co mi tam lekarze powiedzą.