Kaczki w Niezdobnej nie jedzą resztek obiadu, owoców lub kapusty

Podsmażane ziemniaczki, kotlet mielony, a do tego kapusta kiszona czy brukselka. Nie jest to niestety przykład obiadowego dania, które mogłoby zostać zaserwowane na jednej ze szczecineckich stołówek, ale produkty, którymi ktoś ostatnio… poczęstował pływające na Trzesiecku kaczki i łabędzie. Nadeszły mroźniejsze dni, a wraz z nimi mieszkańcy Szczecinka zaczęli dokarmiać wodne ptactwo. Tylko czy aby na pewno wszyscy wiedzą, jak robić to mądrze i z głową?

Choć generalnie tegoroczna zima jest wyjątkowo łaskawa dla szczecineckich kaczek i łabędzi, które bytują na jeziorze Trzesiecko, miasto zadecydowało o rozpoczęciu akcji dokarmiania. Na zlecenie ratusza zajmuje się tym PGK. Ptakom serwowane są ziarna. Od kilku lat szczecineckie kaczki i łabędzie, kiedy tylko nadejdą sążniste mrozy dokarmiane są pszenicą. 

Czy wszyscy mieszkańcy Szczecinka wiedzą, co szkodzi kaczkom i łabędziom bytującym na Trzesiecku? Koło niezdobnej umieściliśmy tablicę informacyjną. Można więc łatwo sprawdzić, czym dokarmiać ptactwo, a czym nie. To miejsce jest najbardziej popularne, jeśli chodzi o dokarmianie przez mieszkańców.
A co z montażem w różnych miejscach nad jeziorem tzw. kaczkomatów, czyli urządzeń podających karmę odpowiednią dla łabędzi i kaczek. Taki pomysł podsunęła jakiś czas temu nasza Czytelniczka, która słusznie zwróciła uwagę, że miasto powinno jeszcze bardziej zatroszczyć się o wodne ptactwo, które nie tylko w sezonie turystycznym jest prawdziwą wizytówką Szczecinka. 
Od razu zapytaliśmy urzędników o możliwość montażu takiego urządzenia. Zapewniano nas wtedy, że to kwestia sprawdzenia, ile by to kosztowało i jak tego typu podajniki sprawdziły się w innych miastach. Pisaliśmy o tym pół roku temu: https://szczecinek.com/artykul/czy-w-szczecinku-pojawi/268289 . Do tej pory urzędnikom nie udało się niestety tego sprawdzić.
Jak się dowiedzieliśmy, koszt automatu to ok. 2 tys. zł. Kaczkomaty doskonale sprawdziły się m.in. w Warszawie, Gdańsku, Gorzowie, Ustroniu, Złotowie i w wielu innych miastach, o czym informują ogólnopolskie media.