Reklama

Jeśli kąpiel, to tylko w... fontannie na placu Wolności

10/07/2017 06:10

Każdego słonecznego dnia nowe wodotryski w Szczecinku przyciągają tłumy dzieci. Znajdująca się na placu Wolności przestrzeń z tryskającą niemal spod samych stóp wodą momentalnie przeobraża się w jeden wielki, wodny plac zabaw. To nie tylko zanurzanie stóp w chłodnej wodzie, ale prawdziwe, beztroskie szaleństwo. I jak zwykle w takich przypadkach bywa, są osoby, którym ta ogromna – mokra frajda odpowiada, ale i tacy, którzy widzą w tym pewien problem. Jaki?

 

Do naszej redakcji docierają sygnały mieszkańców, którzy niekoniecznie popierają fakt, że z elementu dekoracyjnego przed ratuszem dzieci i ich rodzice urządzają sobie plac zabaw. – Można pomoczyć nogi, pobiegać chwilę pomiędzy strugami wody, ale jazda na rowerach, deskorolkach albo bieganie boso po placu w strojach kąpielowych czy nawet w samych majtkach bądź pieluchach w przypadku małych dzieci, to już lekka przesada – wskazuje jedna z Czytelniczek. – Nie wiadomo, czy w takiej wodzie w ogóle można się kąpać, a niektóre dzieci tą wodę piją… Kto odpowie za to, jeśli dziecko dozna jakiegoś zakażenia bakteryjnego lub nie daj Boże poślizgnie się na mokrej nawierzchni i zrobi sobie krzywdę? Przecież fontanna nie do takich rzeczy została zaprojektowana.

Jak zwykle w takich przypadkach bywa, trudno znaleźć „złoty środek”. Grzegorz Grondys, komendant Straży Miejskiej w Szczecinku wskazuje na zdrowy rozsądek rodziców bądź opiekunów. – Tak jak w przypadku dzieci bawiących się maluchów na placu zabaw, tak tutaj będziemy interweniować wtedy, gdy przekroczone zostaną granice beztroskiej zabawy – podkreśla. – Jeśli ktoś będzie coś dewastował albo w jakiś wyjątkowy sposób naruszy porządek publiczny w kwestii obyczajności, wówczas podejmiemy działania. Na razie jednak będziemy się wszystkiemu przyglądać. Warto też przy okazji uświadomić rodziców, zwłaszcza młodszych dzieci, że rozbieranie maluchów w miejscu publicznym, może stanowić pewne zagrożenie. Chodzi o przypadki związane z pedofilią.

Jeśli chodzi o kwestię bezpieczeństwa sanitarnego, Wiesław Kulik, pełniący obowiązki dyrektora szczecineckiego sanepidu, uspokaja. – To inna konstrukcja fontanny niż znane nam do tej pory tzw. fontanny zamknięte – zaznacza nasz rozmówca. – W takich fontannach, jak na przykład w szczecineckim parku, faktycznie obowiązuje bezwzględny zakaz kąpieli. W przypadku takich wodotrysków jak DRY PLAZA, z którym mamy do czynienia przed ratuszem, wspomnianego zakazu nie ma.

Zdaniem Wiesława Kulika, we wspomnianej fontannie można się spokojnie moczyć, ale z umiarem i podchodzić do tego z rezerwą ze względu na zawarty w wodzie chlor. – Konstrukcja tego wodotrysku oparta jest na obiegu zamkniętym. Oznacza to, że woda wraca do swojego źródła, a po drodze jest filtrowana i chlorowana. Zawiera więcej chloru niż woda, którą mamy w kranie. To wartości od 0,7 - 1 mg na litr. Takie same parametry ma woda w basenie. Oczywiście, nie wolno takiej wody pić. Osoby wrażliwe, a szczególnie dzieci, powinny też obserwować, czy nie występuje u nich jakakolwiek nietolerancja chloru.

- Na chwilę obecną, kiedy fontanna jest nowa, sprawna, w żaden sposób niezanieczyszczona, można się w niej bezpiecznie pluskać – dodaje nasz rozmówca. Oczywiście, trzeba uważać na śliską nawierzchnię i z tych kąpieli korzystać z umiarem. Sanepid nie kontroluje jakości tej wody. Nie ma takich przepisów, które by nas do tego obligowały. Jednak w związku z tym, że coraz więcej mamy tego typu konstrukcji być może taki obowiązek zostanie na nas nałożony.

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2017-07-10 09:08:42

    Pie... jakiejś dewoty. To są dziec więc niech bawią się jak dziecii!!! Chcą się napić wody z kałuży, proszę bardzo, chcą wchodzić na drzewa, czemu nie? Gdyby dzieci były tak delikatne jak uważają co niektórzy dzisiejsi dorośli wyginęlibyśmy na długo przed zejściem z drzewa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-07-10 11:19:37

    to postawic tabliczke, ze zabawa dzieci w gaciach jest dozwolona. Ludzie, rodzice, wszystkiego sie boja. a ich dzieci mija doskonala zabawa. jak widac nieslusznie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-07-10 11:31:46

    Dajcie pobawić się dzieciom, w czym problem?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-07-10 13:51:18

    Przejść spokojnie nie można, bo od rana do późnego wieczora te bachory tam biegają, piszczą, krzyczą jakby wody w życiu nie widziały. Rodzice zadowoleni, bo bachor z domu-koniom lżej, przyoszczędzą też na wodzie, jedzeniu, praniu, bo taki bachor jak wróci do domu, to jest czysty, zbyt zmęczony żeby jeść i przy okazji prać nie trzeba bo cały dzień biega w gaciach czy w pielusze, i tak w koło Macieju. A może by tak bachora na angielski czy niemiecki wysłać albo na działkę żeby coś pożytecznego zrobił i nie powielał w przyszłości pokolenia ławkowych rodziców 500+. Pełna zgoda z autorami listu. Wszystko jest dla ludzi, ale w granicach rozsądku. Bezmózgi zafundowały mieszkańcom atrakcję, nie ma co.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2017-07-10 14:40:33

    Sory, ale zawsze znajdą się jakieś debile, co im wszystko przeszkadza.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2017-07-10 21:28:59

    Potrzebna jest informacja, ze nie wolno pic tej wody! Nie mozna zakladac, ze wszyscy sa przewidujacy, a zwlaszcza dzieci, ktore nie potrafia czytac. Czy to takie trudne dla tylu INZYNIEROW?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-07-11 12:43:37

    Do biegania bez pieluch czy w strojach kąpielowych jest plaża tylko leniwi rodzice wolą serial oglądać zamiast dziecku czas zorganizować.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2017-07-11 20:43:56

    Osobiście uważam, ze całość placu jest zagospodarowana wyjątkowo niefortunnie. Miejsce zamiast być wizytówka, sercem miasta i robić wrażenie w rzeczywistości jest koncepcja jakiegoś nieudacznika. Nie ma w tam nic ładnego, absolutnie nic. Od ławek, koszy na śmieci, przez non stop rozlana wszedzie wodę po zimny, nie przyjazny i niemiły dla oka krajobraz. Gdzie kwiaty? Gdzie drzewa? Zieleń? Całość wyjątkowo smutna a najgorsze, że za ogromne pieniądze :( wyjątkowo brzydkie miejsce

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2017-07-12 07:06:59

    Zawsze będą zwolennicy i przeciwnicy. Ja osobiście jestem za.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do