Akty i portrety w muzeum, ale bez szału

Kto chce zobaczyć „Kobiety w malarstwie XIX i XX w.” ma czas tylko do 3 kwietnia. Wernisaż odbył się w czwartek (3 marca) w Muzeum Regionalnym przy ul. Szkolnej. Na  wystawie zgromadzono kilkanaście prac. Część z nich pochodzi ze zbiorów własnych, część została wypożyczona z muzeów w Darłowie, Słupsku i Pile. 

- Niejako wbrew nijakiej pogodzie za oknami zaproponowaliśmy, by spędzić czas w towarzystwie pięknych kobiet - zauważył podczas wernisażu Irek Markanicz dyrektor MR. -  Wystawa została zorganizowana właśnie teraz, w przededniu - jak to ujął dyrektor  - Święta Kobiet. 

-Inspiracją wystawy stały się nasze zbiory – przyznała w swoim wystąpieniu Jadwiga Kowalczyk-Kontowska kustosz MR. - Poza kobiecym porterem, prezentowane są także akty. O ile portret jako samodzielny gatunek w polskim malarstwie funkcjonował już od końca XVI, o tyle akt pojawił się dość późno, dopiero pod koniec XIX wieku.  

Jednym z najbardziej znanych aktów w polskim malarstwie jest z pewnością dzieło Władysława Podkowińskiego „Szał uniesień”, który wystawiony po raz pierwszy wywołał skandal, ale akurat tego w szczecineckim muzeum na razie nie zobaczymy. Jak powiedziała pani kustosz, reprezentantem malarzy, którzy szczególnie zachwycali się pięknem kobiecego ciała, jego zmysłowością, a nawet erotyzmem był Franciszek Żmurko. Artysta cieszył się opinią skandalisty. Na wystawie prezentowany jest jeden z jego obrazów zatytułowany „Hetera”. 

- Mamy również przepiękny akt żony Ludomira Ślendzińskiego pt. „W łazience” – wyliczała pani kustosz. - Taką twórczością zajmowały się również kobiety. Na wystawie prezentujemy obraz Marii Łunkiewicz-Rogoyskiej zatytułowany „Akt na tle pejzażu”. Jest także dzieło Stanisława Borysowskiego – nauczyciela wielu współczesnych malarzy - „Kompozycja z aktami”.  

Z bardziej znanych malarzy można zobaczyć dzieło Wojciecha Weissa „Portret kobiety”, przedstawiciela Młodej Polski i jak twierdzą znawcy, mistrza w przedstawianiu kobiecego ciała oraz kilka obrazów Stanisława Bekasenasa. (jg)