Reklama

WRW czyli wakacyjne rowerowe wędrówki: Kusowo

31/07/2022 08:10

W malowniczo położonym Kusowie znajduje się ponadczasowa pamiątka po dawnym dziedzicu tutejszego majątku – są to zęby Glasenappa.   

Na zdjęciu głównym - zęby niczym piramida Cheopsa. Mówią, że to zęby byłego już właściciela majątku Glasenappa jednego z tutejszych rodów. Dzisiaj nawet nie wiadomo, jak mu było na imię. Jego majątek nie przynosił dużych dochodów, bo tutejsza ziemia licha i do tego mocno nawodniona. Nic też dziwnego, że ani on, ani jego potomkowie i następcy, pałacu się nie dorobili. Owszem, torfu tu pod dostatkiem, ale akurat na jego sprzedaży nikt jeszcze wielkiego biznesu nie zrobił. Niezwykłe jest to, że właściciela posiadłości dawno już na tym świecie nie ma, ale zęby po nim pozostały. To jeszcze nic. Jest ich cały zestaw od trzonowych poczynając - po całe mnóstwo mleczaków. Wszystkie są w doskonałym stanie, choć po latach przydałoby im się dogłębne czyszczenie. Jeszcze jeden istotny szczegół – wszystkie są z nadzwyczaj trwałego materiału jakim jest polny kamień. 

   Kusowo to przepięknie położona pośród pagórków i lasów wieś oddalona od Szczecinka zaledwie ok. 18 km. Oczywiście, jak kto chce może wybrać nieco dłuższą trasę, bo dojechać tu można z trzech kierunków. Polecam niezwykle atrakcyjną i bezpieczną drogę prowadzącą po mocno pagórkowatym terenie pośród bukowego lasu oraz bagien i torfowisk otaczających jezioro Wielatowo. Wprawdzie najpierw za Dalęcinem należy pokonać całkiem spore wniesienie prowadzące tuż przy szczycie Polskiej Góry (202,8 m npm) (uwaga, piękny widok na Szczecinek) 

za to potem cały czas praktycznie już tylko z górki. Przy wjeździe do wsi może nas nieco zmylić położony na skarpie ceglany domek jednorodzinny z blankami niczym w średniowiecznym zamczysku, ale to tylko taki kamuflaż. I choć funkcja obiektu jest raczej pospolita, bo mieszkalna, to jego położenie znakomite.  

 Centrum wsi wyznacza usytuowany na lekkim wzniesieniu kamienny kościół.

Tak jak to niegdyś bywało otaczał go cmentarz, po którym ,oprócz dobrze zachowanego kamienno-ceglanego muru nic nie zostało.

W wyeksponowanym miejscu dawnego cmentarza zwraca uwagę potężny głaz przyozdobiony z góry mikroskopijną półkulą. To pomnik poległych na frontach I wojny światowej mieszkańców Kusowa.

Tego rodzaju pomniki znajdowały się niemalże w każdej wsi. Nic dziwnego, wszakże Niemcy zawsze chcieli dominować w Europie. Po ostatniej wojnie większość pomników została zlikwidowana lub „zaadaptowana” do upamiętnienia innych nie mniej ważnych wydarzeń historycznych. 

 W tym przypadku relief z nazwiskami poległych został pracowicie zbity, a w jego miejscu wstawiono wyglancowaną płytę z dwujęzycznym(!) napisem „Wszystkim poległym w tej okolicy walczącym o wolność Parafianie”. Kto i kiedy w tej okolicy bił się „o wolność”- tego nie wiadomo. Przydałoby się jakieś, choć krótkie info. Czy o wolność bili się zatrudnieni u bauerów polscy robotnicy przymusowi? No bo przecież nie zatrudniający ich niemieccy "nadludzie". Przyznajmy jednak, że tekst jest ponadczasowy i „politycznie poprawny”, i nigdy nie wzbudzi żadnych kontrowersji. 

Neogotycki kościół pw. Zwiastowania NMP został przejęty przez polskich katolików 19 marca 1946 r. Świątynia powstała w latach 1867 – 1870. Jej budowniczym był inspektor budowlany Bleeck ten sam, który zaprojektował również kościół w Gwdzie, Sporem i Mosinie (nieistniejący). Charakterystycznym elementem kusowskiej świątyni jest umieszczony na osi portalu ceglany ryzalit z podwójną sygnaturką.

Wewnątrz zachowało się oryginalne wyposażenie – empora z prospektem organowym oraz okienne witraże. W prezbiterium witraż wyobrażający Matkę Bożą z Dzieciątkiem ufundował w 1868 roku ówczesny właściciel tutejszego majątku Richard Blankenburg, którego nadzwyczaj skromny dworek w postaci parterowego domu szachulcowego znajduje się w głębi rozległej niegdyś działki. Do dzisiaj od głównej drogi prowadzi do niego brukowana alejka.

Przy wjeździe na posesję zachował się pochodzący z początków XX wieku obszerny ceglany budynek gospodarczy. Dawna siedziba Glasenappów i skoligaconej z nim rodu Kleistów jest już tylko ruiną.

Przetrwało tylko południowe skrzydło, a część północną pochłonęła już bujna o tej porze roku zieleń,  zdziczałe resztki dworskiego parku. 

Tak jak niegdyś posiadłość od wschodniej i północnej strony otacza rząd kilkudziesięciu olbrzymich polnych kamieni. 

Te największe częściowo już pogrążone w ziemi mają nawet do trzech metrów wysokości.

Kamienie zostały zwiezione z okolicznych pól w czasach kiedy tutejsze dobra należały do bogatego pomorskiego rodu Glasenappów, którego poddani musieli niemało trudu włożyć, aby je przenieść w to miejsce.  Wydarzenie było tym bardziej niezwykłe, ponieważ wieś nigdy nie była zbyt liczna. W  XVII w. znajdowało się tutaj zaledwie 39 dymnych chat. 

Jeszcze do XIX wieku główną siłą pociągową w gospodarstwach były woły. Nic dziwnego, wszakże w każdej nawet najbiedniejszej chłopskiej zagrodzie hodowano bydło. Ponoć w jarzmie do pracy mógł być zaprzęgnięty wykastrowany domowym sposobem trzylatek. Wprawdzie wół do karty się nie nadaje, ale do ściągania z pola kamieni - jak najbardziej. 

O gospodarczym znaczeniu tych zwierząt świadczy ogrodzona kamiennymi głazami tutejsza posiadłość. Dlaczego w tak marne przedsięwzięcie włożono aż tyle pracy? Czy był to tylko taki godny faraonów wielkopański pomysł? Tyle, że tamci zatrudniali tysiące niewolników, a Glasenapp miał do swojej dyspozycji jedynie  kilkunastu poddanych z wołami jako siłę pociągową. W każdym razie kamienny parkan, z czasem złośliwie przezwany przez tutejszych „zębami Glasenappa”, mimo upływu wieków ma się całkiem dobrze. Wprawdzie imię tutejszego pana zostało zapomniane, ale za to nazwisko, niczym piramida Cheopsa, trwać będzie po wieczne czasy. 

 

Jerzy Gasiul

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do