
18 lutego minie dziewiąta rocznica śmierci pochodzącego ze Szczecinka salezjanina i misjonarza, ks. Marka Rybińskiego. Śp. ks. Marek zginął podczas swojego pobytu na misji w Manoubie, z rąk Tunezyjczyka. Jak wykazało śledztwo, zabójcą ks. Marka był jego współpracownik – stolarz pracujący w salezjańskiej szkole. Motywem zbrodni były pieniądze, których mężczyzna nie chciał zwrócić. Za zabójstwo polskiego księdza został skazany na dożywocie.
Mieszkańcy Szczecinka pamiętają o ks. Marku Rybińskim. We wrześniu ubiegłego roku w rodzinnej parafii misjonarza - św. Rozalii odbyła się uroczysta odpustowa msza św., po której w kościele, przy licznej obecności parafian, odsłonięta została tablica poświęcona pamięci “Ryby”. W wydarzeniu uczestniczyła najbliższa rodzina ks. Marka Rybińskiego, przyjaciele, znajomi, przedstawiciele Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, jak również współbracia ks. Marka z Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego w Warszawie i duszpasterze ze szczecineckich parafii.
W najbliższy wtorek, 18.02 o godz. 18.00 w rodzinnym kościele salezjanina, odbędzie się uroczysta msza św. w intencji śp. ks. Marka Rybińskiego. Zgodnie z zapowiedzią, na zakończenie Eucharystii pod tablicą poświęconą misjonarzowi zostanie wmurowany kamień i zasuszona róża z miejsca zbrodni tragicznej śmierci księdza.
Ks. Marek Rybiński, „Ryba” urodził się 11 maja 1977 roku w Koszalinie. Wraz ze swoją rodziną mieszkał w Szczecinku. 18 lutego 2011 roku świat obiegła tragiczna informacja o znalezieniu ciała księdza.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie