
Zdaniem kolejarzy z Zachodniopomorskich Przewozów Regionalnych, o porozumienie płacowe w spółce będzie niezwykle trudno. Dlaczego? Rozbieżności są znaczne. Kolejarze domagają się (od zaraz) 280-zlotowej podwyżki, Zarząd PR proponuje 130 zł i to dopiero od 1 października br.
Na razie odbył się 2-godzinny strajk ostrzegawczy. Akcja miała miejsce 5 lipca, również w Szczecinku. Kilka pociągów zostało poważnie opóźnionych. M.in. o planowanym czasie (godz. 7.25) nie odjechał szynobus do Szczecina. Jeżeli nie będzie przełomu w rozmowach (mediacje z władzami spółki i samorządów - dop. autora), niewykluczone, że jeszcze w lipcu kolejarze PR przystąpią do strajku generalnego. Jak podkreślają, będą go prowadzić do skutku.
Gdy odwiedziliśmy związkowców w czasie akcji protestacyjnej na dworcu PKP w Szczecinku, powiedzieli nam m.in.: - Mamy naprawdę głodowe pensje, a tu chodzi o drobne pieniądze. Np. maszyniści nowoczesnych szynobusów zarabiają po około 1600 zł brutto. Kierownicy pociągów dużo mniej. Poinformowali nas też o referendum wśród pracowników. Akcja została już zakończona. W regionie za strajkiem generalnym opowiedziało się blisko 97 proc. kolejarzy. Na ponad 900 zatrudnionych w Przewozach Regionalnych w naszym województwie głosowało 659 osób.
- Referendum otwiera drogę organizacjom związkowym do podjęcia decyzji o strajku we wszystkich zakładach spółki Przewozy Regionalne zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych - mówi Daniel Gut z Komitetu Strajkowego w Szczecinku. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie