Reklama

Robił zdjęcia zespołowi Feel i został wyrzucony z lokalu. Co się wydarzyło w Piano Barze?

06/10/2018 07:57

Do nieprzyjemnej, pośrednio związanej z imprezą sytuacji, doszło dzisiejszej nocy w prowadzonym przez Samorządową Agencję Promocji i Kultury Piano Barze. Jak twierdzi Igor Siebert, aktywny dziennikarz obywatelski dokumentujący artystyczne życie miasta i współautor popularnej strony "Muzyczny Szczecinek" na Facebooku, jednocześnie uczestnik zdarzenia, został wyproszony z samorządowego baru z powodu zrobienia zdjęć wokalisty zespołu, Piotra Kupichy.

Dziś o godz. 18.00 w Szczecinku będzie miała miejsce trzecia gala "Gryfity Szczecineckiego". To nieregularnie przyznawana nagroda, która ma na celu wyróżnienie najbardziej zasłużonych dla kultury Szczecinka osób. Z tej okazji odbywają się także koncerty, uświetniające galę. Wcześniej występował już John Porter oraz Artur Dutkiewicz. W tym roku, tuż przed wyborami, ma pojawić się wyjątkowo "mocny" zestaw wykonawców: Małgorzata Ostrowska oraz zespół Feel. 

Do nieprzyjemnej, pośrednio związanej z imprezą sytuacji, doszło dzisiejszej nocy w prowadzonym przez Samorządową Agencję Promocji i Kultury Piano Barze. Jak twierdzi Igor Siebert, aktywny dziennikarz obywatelski dokumentujący artystyczne życie miasta i współautor popularnej strony "Muzyczny Szczecinek" na Facebooku, jednocześnie uczestnik zdarzenia, został wyproszony z samorządowego baru z powodu zrobienia zdjęć wokalisty zespołu, Piotra Kupichy.

- Podczas imprezy zorganizowanej w Piano Barze w dniu 05.10.2018r. zobaczyłem, że na salę wszedł wokalista zespołu FEEL Piotr Kupicha. W związku z tym, że od pewnego czasu dokumentuję życie kulturalno-muzyczne Szczecinka widząc, że Piotr Kupicha wita się ze szczecineckimi muzykami, wykonałem kilka zdjęć, aby ten moment udokumentować.

Zdjęcia nie wyszły najlepiej, ale stanowią jakże ważny element dla historii muzycznej Szczecinka.

Byłem w lokalu przypadkowo, świętowałem swoje imieniny, i w ogóle nie spodziewałem się, że spotkam tam taką sytuację i że będę wykonywał zdjęcia. Zostały one wykonane całkowicie spontanicznie - mówi Igor Siebert. 

- Po wykonaniu zdjęć, podszedł do mnie Manager Zespołu - Marcin Bachara i poprosił mnie, abym nie wykonywał więcej zdjęć ponieważ, jak to określił, zespół jest w lokalu prywatnie. Oczywiście przystałem na prośbę. Tym bardziej, że pochodzi ze Szczecinka i dzięki niemu właśnie, odbywa się w mieście tak wiele koncertów i imprez.

To jednak miało nie wystarczyć.

Jakież było moje zdziwienie, gdy po pewnej chwili, przyszedł do mnie Pan ochroniarz, i poprosił mnie o opuszczenie lokalu, ponieważ kierownik lokalu, wydał mu takie polecenie - relacjonuje pan Igor.

- Dlaczego tylko ja zostałem poproszony o opuszczenie lokalu skoro np. jedna z pań też zrobiła zdjęcie telefonem?

- Oczywiście lokal opuściłem. Rodzi się jednak tu pytanie, czy osobie rozpoznawalnej, znanej, w publicznym miejscu, w lokalu nie prywatnym, a lokalu co by nie było, samorządowym, na masowej imprezie, reklamowanej w mediach można wykonać zdjęcie? Czy takie zdjęcie może wykonać mama, tata, babci, brat , siostra , młodzież, fanka, fan,  która widzi swojego artystę?  Zdjęcie, które nie przedstawia go w godzącej w dobre imię sytuacji? Co innego gdyby takie było i zostało upublicznione, ale chyba jest różnica między naruszaniem czyjegoś dobrego wizerunku, a zwykłym dokumentowaniem życia kulturalnego? Zwłaszcza, że bez zgody nie udostępniam niczego.

- Dziwię się też, że podejmowane są takie próby zdyskredytowania pracy społecznych czy obywatelskich dziennikarzy zajmujących się dokumentowaniem kultury i to przed wyborami!

Według słów pana Igora, sprawa może mieć jednak drugie dno, związane z jego pytaniami o pracę Samorządowej Agencji Promocji i Kultury.

- Czy aby pan „kierownik”, jak domniemywam, obecny na imprezie wicedyrektor SAPIK, nie strzela sobie w kolano? Doskonale przecież wie, że zajmowałem się i zajmuję się badaniem funkcjonowania kultury w mieście Szczecinku oraz, że występowałem do UM o stosowne dokumenty obrazujące pracę instytucji kultury jaką jest SAPIK, które raczej nie świadczą o wzorowym zarządzaniu tą instytucją - mówi Igor Siebert, który w związku z tą sprawą ma zamiar rozmawiać ze wszystkimi kandydatami do rady oraz kandydatami na stanowisko stanowisko burmistrza.

- Chcę wykreować nowy model zarządzania instytucjami kultury w mieście. Szanowny pan wicedyrektor SAPIK sam na własne życzenie wywołał tę inicjatywę. Gratuluję więc pomysłu wywołania takiej dyskusji tuż przed wyborami. Również w związku z tą sprawą, oczekuję pisemnych przeprosin - podkreśla Igor Siebert.

 

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-06 15:27:41

    A może dyrekcja Sapiku wytłumaczy dlaczego od lat występują te same zespoły. Były przez jakiś czas hołubione Łzy, jest non-stop Feel i jeszcze parę zaprzyjaźnionych tak " bezinteresownie" jak mówią na mieście.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-10-06 15:50:54

    Pełno i jego przydupaski... Koniec z tym wreszcie. Ile można patrzeć na libacje za miejskie pieniądze oraz na wieczne kolesiostwo. Wyklimkujcie się wreszcie z sapiku bo wstyd

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-10-06 16:32:06

    Mam nadzieję że nowa władza wyciągnie konsekwencje w stosunku do Kołczana.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-06 19:49:17

    Piano Bar to zwyczajna przestępcza, samorządowa działalność gospodarcza. Dlaczego? Samorządy nie mogą prowadzić działalności gospodarczej. Jeśli prowadzą, to tylko na podstawie uszkodzonego prawa, podobnie jak dalej rządzi w Szczecinku burmistrz JHD i DR po programie BLISKO LUDZI w TVN - 24. Stworzony piano bar za publiczne pieniądze, w tym również z podatków miejscowych hotelarzy i gastronomów stanowi zwyczajny przekręt samorządu szczecineckiego. Dodać do tego gara nieczystości należy i to, że w słynnym filmie 3 min. za 120 tysięcy złotych, samorząd za nasze i wymienionych hotelarzy i gastronomów pieniądze, promuje jedynie i tylko: zamek, mysią wyspę itp. itd., nie reklamuje, nie promuje, prywatnych hoteli i działalności gastronomicznych. Dziwię się, że do tej pory nie wywieziono Douglasa na taczce z ratusza. W pełni na to zasłużył!!! Tradycja ta, znana była w czasach PRL-u.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-10-06 20:07:02

    Jest, było i będzie kolesiostwo. Takie szczecineckie zaściankowo. Może trzecie pokolenie po komunie coś zmieni. A może jeszcze i nie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-06 20:11:18

    Miasto prowadzi bar rozpijając tym samym społeczeństwo. Jednocześnie wydaje corocznie grubo ponad 100 tysięcy na przeciwdziałanie alkoholizmowi. Co więcej, jak knajpa będzie na minusie, dopłacimy do niej my wszyscy, Oczywiście zespół będzie gościł dodatkowo w zaprzyjaźnionych z PO, prywatnych podmiotach. To tak w gratisie, podobnie jak ze spotem.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-06 21:30:46

    Tak o się dzieje, jak komuś woda sodowa na przemian z palmą (nie margaryną) odwala pod kopułą.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-06 22:35:55

    Ludzie pełni nienawiści, krytykanci! Nie podoba Wam się Fell? Byłam, widziałam - świetny występ. Czekacie na zmiany? Już niedługo usłyszycie jedynie pieśni kościelne na miejskich imprezach a zapowiadał będzie wiceburmistrz Marek Stasiuk - były ksiądz.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-07 08:43:51

    KTOŚ PROPONUJE WYWIEZIENIE DOUGLASA NA TACZCE. MYŚLĘ, ŻE RIKSZA BYŁABY STOSOWNIEJSZA, JAKO SYMBOL JEGO RZĄDÓW I PORONIONYCH POMYSŁÓW

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-07 10:30:42

    Tylko umiecie nienawiść siać a tutaj była zwykła nadgorliwość i brak kompetencji kierowna lokalu bo jezeli sprawa zdjęć została zamknięta między zainteresowanymi to nie miał prawa wyrzucić gościa z lokalu i za to powinien poniesć konsekwencje..

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jacek - niezalogowany 2018-10-07 13:24:30

    Puknij się w ten kaczan.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-08 10:29:06

    pogonić tą ekipę i tyle bo im się w głowie poprzewracało, niedługo trzeba będzie ich prosić żeby wejść do jakiegoś lokalu

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-08 10:55:08

    prywatny folwark?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-08 13:11:27

    Co do wywiezienia Burmistrza na taczce, jak pisał ktoś wcześniej, to nie te czasy. Może gdyby Lepper żył, to kto wie czy nie wychłostałby burmistrza rózgami jak sławetnego syndyka, wtedy arogancja i buta ustąpiły by błaganiu o litość.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-08 16:16:22

    Mam pytanie czy jak zrobię zdjęcie w piano barze Danielsowi i Delfinkowi jak przy 20-tym piwku roztaczają wizję wygranej w wyborach i jak to będą dzielić i rządzić to też zostanę wyproszony?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-10-08 20:11:28

    I co na to JHD znany zwolennik niezależności, niezawisłości itd. WOLNYCH MEDIÓW?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość 1983 - niezalogowany 2018-10-09 16:00:08

    I właśnie to jest jeden z powodów dlaczego tam nie chodzę. Nic tylko sodoma i gomora.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do