- Kilka lat temu sam wiceburmistrz Rak zapowiadał udostępnienie kajakarzom Niezdobnej. Pamiętam, że w Gawexie pokazali nawet relację, jak to kilku kajakarzy na czele z wiceburmistrzem Niezdobną płyną do Wielimia. Od tamtego czasu nic się nie zmieniło - pisze Krzysztof S., nasz stały Czytelnik, jak sam zaznacza, niegdyś czynny żeglarz. Pan Krzysztof wspomina także w swoim liście, o wyremontowanym wtedy dla potrzeb kajakowiczów drewnianym pomoście przy moście na skrzyżowaniu ul. Strażackiej i Sadowej.
- Pomost prezentuje się teraz okropnie, część desek została powyrywana. Pomost sprawia wrażenie jakby był gdzieś w lesie, a nie w samym centrum miasta. Może by tak wraz z wiosną kiedy jeszcze nie ma sezonu wodnego pomost naprawić? – zauważa nasz Czytelnik.
Faktycznie, choć wejście na pomost strzeże zamknięta na kłódkę stalowa furtka, coś z tym wypada zrobić. Najlepiej naprawić. To jest w tej chwili chyba jedyne miejsce, z którego kajakarze mogą bez większych przeszkód popłynąć w kierunku Wielimia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie