
Sporządzona przez szczecińskiego artystę weduta jest dokumentem niezwykłym. Naszym oczom ukazuje się nieistniejące już od dwóch wieków miasto.
Nad gęstwiną dachów króluje sylwetka kościoła pw. św. Mikołaja oraz wieża ratuszowa.
[middle1]Plan Szczecinka sporządzony został w 1844 r. a więc w tym samym czasie kiedy postała prezentowana na górnym zdjęciu litografia. Na tej podstawie możemy dokładnie porównać to, co przedstawił artysta na swojej litografii z tym, co było w rzeczywistości.
Pierwszy znany nam dokument ikonograficzny przedstawiający widok ogólny miasta został opublikowany 1618 rok......
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Rzeczowo opisana historia Szczecinka i godny polecenia artykuł. Jednak gdy się przyglądam tej fotografii, która została zamieszczona w nagłówku artykułu to zamiast chłopca bardziej rysyje się obraz karła sportretowanego przez Jana Matejkę na obrazie pt. Stefan Batory pod Pskowem (1872).
I jest kolejny symbol! Topola włoska na ul. Mickiewicza. Symbol niby czego? Przez tę sentymentalną symbolikę powtarzacie jak w transie niedopasowane gatunki do współczesnych, zanieczyszczonych miast. U nas chyba musi być symbolika nawet kapusty i kartofla. Jakże żyć bez symboliki? I ten pusty talerz dla wędrowca...zwłaszcza tego znad białoruskiej granicy. A zrywać z tą symboliką skoro ona jest pustym znakiem!
Masz rację, obecnie na topie jest tęczowa symbolika lgbqtas+ z jej całym neomarksistowskim dobrodziejstwem.