Reklama

Na Ordona ciasno nawet samochodom. Czy muszą tamtędy jeździć także rowery?

23/07/2018 06:27

Nasi Czytelnicy wiele razy poruszali już problem niezważających na pieszych rowerzystów, którzy bardzo chętnie korzystają z tego, że ścieżka rowerowa wytyczona została nad jeziorem, wzdłuż parkowych alejek. Teraz jeden z naszych Czytelników zwraca uwagę na problem dotyczący tych, którzy swoim jednośladem postanowili wjechać na znajdującą się tuż przy parku ul. Ordona. Według pana Krzysztofa, tę kwestię należałoby precyzyjnie uregulować. Dlaczego?


    Jako kierowca od dłuższego czasu obserwuję zachowanie rowerzystów, którzy poruszają się ul. Ordona – zwraca uwagę nasz Czytelnik. - Wielu z nich, wjeżdżając na jedną z bardziej ruchliwych ulic Szczecinka, po prostu zapomina o kulturze jazdy. Zamiast zjechać możliwie jak najbliżej krawędzi, taki rowerzysta najczęściej jedzie sobie beztrosko środkiem. Rowerzyści doskonale przy tym wiedzą, że bardzo często kierowcy nie mogą ich w żaden sposób wyminąć. Zdarza się, że celowo zjeżdżają jeszcze bliżej środka, żeby potem, jak gdyby nigdy nic, zjechać sobie przed rondem, na przejściu dla pieszych… prosto do parku.


    - Zastanawiam się, czy w ogóle zasadne jest to, że umożliwia się jazdę rowerzystom ulicą Ordona. Przecież obok, w parku jest ścieżka rowerowa. Może warto pomyśleć o takim zakazie?

– dopytuje nasz Czytelnik.
    Z jednej strony nie sposób nie przyznać racji panu Krzysztofowi. Zgodnie z prawem jeśli obok drogi znajduje się ścieżka rowerowa, na jezdni może obowiązywać zakaz poruszania się rowerem. Jest jednak pewne „ale”. O to, czy w tym przypadku wprowadzenie wspomnianego zakazu byłoby zasadne, zapytaliśmy szczecinecką policję.
    - Nie mieliśmy do tej pory zgłoszeń dotyczących rowerzystów, którzy utrudniają ruch na ul. Ordona – informuje st. sierż. Ewa Żaglewska z Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku. – Z kolei park jest terenem prywatnym, należącym do miasta. I zgodnie z definicją, nie należy do drogi. W związku z tym, na ul. Ordona nie ma zakazu poruszania się rowerami. Taki zakaz nie musi też obowiązywać. 
    

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2018-07-23 07:23:10

    Panie Krzysztofie , tak samo jak jadącego rowerzystę wyprzedza się samochód który po u.Ordona porusza się z prędkością 25-30km/h . Proponuję trochę wyrozumiałości i tolerancji , a wszystkim wyjdzie to na dobre.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-07-23 08:15:57

    Nie liczcie, że w sprawie rowerzystów coś się zmieni. Organizatorzy ruchu drogowego w mieście jeżdżą samochodami. Nie zmieni się NIC w sprawie Ordona. Nie zmieni się NIC w sprawie starej Koszalińskiej. Nie zmieni się NIC w sprawie Narutowicza Nie zmieni się NIC w sprawie Cieślaka. Nie zmieni się NIC w sprawie ruchu dwukierunkowego dla rowerów na ulicach jednokierunkowych o małym natężeniu ruchu... Za to wyczytałem, że policja bierze się za rowerzystów. Ma być więcej mandatów.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-07-23 08:31:22

    Aleja parkowa nie jest ścieżką rowerową. Ulica Ordona jest wąska i rowerzyści często zjeżdżają bliżej osi jezdni dla własnego bezpieczeństwa. Pamiętać należy, że kierowca wyprzedzając rowerzystę musi zachować 1 metr odstępu w terenie zabudowanym. To, że ktoś jedzie na rowerze oznacza, że jaśnie Pan Krzysztof kierowca będzie mógł łatwiej znaleźć miejsce do zaparkowania pod marketem, domem czy szpitalem. Postoi też o jedno auto mniej w korku jeśli sam stojąc na światłach pozwoli rowerzyście bezpiecznie się ominąć. Przestańmy marudzić a nauczmy się, że wspólnie możemy upłynnić ruch. Idioci są wszędzie, na rowerach, w samochodach, w autobusach i na chodnikach. Nie jest ich wielu. Nie bierzmy z nich przykładu a pokazujmy kciuk w górze tym, którzy będąc w drodze myślą o nas a nie tylko o sobie i będzie lepiej.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    edi - niezalogowany 2018-07-23 10:26:12

    Nagle wszyscy cyklistami. W mieście dopuszczono do absurdów i niebezpieczeństw przez "głaskanie " rowerzystów. Oto teraz niewielu rowerzystów zwraca uwagę czy akurat po tym chodniku można się poruszać rowerem. Jeżdżą po wszystkich. Tam gdzie wolno i tam gdzie nie wolno. Najczęściej z chodnika tam gdzie nie wolno jechać prowadzi przejście dla pieszych po którym nie można jechać rowerem, ale skąd, rowerzysta z impetem jedzie przez to przejście. Kilkakrotnie rowerzysta przejechał mi tuż przed maską samochodu. Nie wspomnę że teraz pieszy jest intruzem na chodniku i musi mieć oczy dookoła głowy by nie zostać rozjechanym. O spokojnym spacerze zapomnij. NIKT ze służb na to nie reaguje. Jak pies narobi na trawnik to natychmiast strażnik miejski leci z mandatem bo to wykroczenie. Jazda rowerem po chodniku i przejściu dla pieszych to już nie. Wielokrotnie byłem świadkiem jak straż miejska czy policja przejeżdża obojętnie obok takiego pseudo użytkownika drogi. Może by tak rozpocząć jakąś kampanię uświadamiają. Z pewnością wielu z nich nie zdaje sobie sprawy że łamie przepisy i jest zagrożeniem dla innych użytkowników dróg.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-07-23 11:24:47

    Nie mamy kultury,życzliwości,jesteśmy bezmyślni ,lub złośliwi. Często taki rowerzysta jest jednocześnie kierowca i łatwo się domyślić ,że jako kierowca zachowuje się na jezdni tak samo. Do tego poczucie bezkarności. I kółko się zamyka. :-( To w mikro skali obraz naszego społeczeństwa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Piotr - niezalogowany 2018-07-23 12:16:29

    Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-07-23 12:22:25

    Problem jest duży rzeczywiście. W naszym mieście jest bardzo dużo ścieżek rowerowych (wydzielony pas na chodniku) a po mimo tego rowerzyści jeżdżą po ulicy. Nie myślą, że jest to ukłon w ich stronę i chodzi o ich bezpieczeństwo, bo nawet puknięcie rowerzysty może być poważne a przy okazji nie spowalnia się ruchu ulicznego.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2018-07-23 17:15:55

    Jeśli parkowa alejka nie jest ścieżką rowerową to ja się pytam co tam robią rowery???!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-07-23 19:47:23

    W parku nie ma żadnej wyznaczonej drogi rowerowej- proszę sobie poczytać Prawo o ruchu Drogowym!!!! Nie rozumiem dlaczego nie miałbym korzystać, tak jak każdy uczestnik drogi, z ulicy Ordona??? Co poniektórym "kierowcom" proponuję przypomnienie sobie Kodeksu...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2018-07-24 12:10:09

    A ja jestem za tym aby weliminowac ruch samochodowy z ul. Ordnona. szerokosc drogi bedzie wystarczajaca dla rowerzystow.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do