
Jadłodzielnia w Szczecinku już działa! Tak jak informowaliśmy, przy ul. Rzemieślniczej 2 znajduje się punkt, w którym można podzielić się jedzeniem lub w przypadku osób potrzebujących – po pozostawioną żywność przyjść. Co ważne, pierwsze artykuły spożywcze już do szczecineckiej jadłodzielni trafiły. Do końca tego tygodnia można odbierać zupełnie za darmo pyszne i zdrowe surówki. Oprócz tego na odbiór czekają różnorodne, słoikowe przetwory.
- To tak na początek – mówią nam wolontariusze, którzy codziennie w godzinach od 11-12 czekają na odwiedzających w szczecineckiej jadłodzielni. – Na razie ruch jest niewielki, ale to dlatego, że nie wszyscy jeszcze o jadłodzielni wiedzą. Widać jednak, że są pierwsze osoby, które chcą się żywnością podzielić innymi. Odwiedzają nas także mieszkańcy Szczecinka, którzy pytają o zostawione tu produkty spożywcze.
Przypomnijmy. Jadłodzielnia w Szczecinku działa w myśl idei opartej na foodsharing’u. To przestrzeń, do której każdy będzie mógł przyjść, podzielić się jedzeniem, ale też skorzystać z tego, co przyniosą tu inni.
Jakie produkty można przynosić do jadłodzielni? Przypomnijmy. Można przynosić zasadniczo wszystko, co można by było samemu zjeść i co mogłoby się podać swoim dzieciom. Mogą być to także artykuły, które przekroczyły datę minimalnej trwałości – „najlepiej spożyć przed”, ale nie przekroczyły terminu przydatności – „należy spożyć do”. Oprócz tego: produkty zapakowane w pojemnikach, sery, jogurty, twarogi. Mogą to być także różnorodne przetwory, zawekowana zupa czy sos. Mile widziane są także wszelkiego rodzaju owoce, warzywa, no rzecz jasna tzw. suche artykuły spożywcze.
Nie można przynosić surowego mięsa, niepasteryzowanego, „surowego” mleka, potraw zawierających surowe jaja, produktów, które wymagają warunków chłodniczych, a były poza lodówką powyżej 30 minut, artykułów, które miały kontakt z odpadami spożywczymi, komunalnymi lub znajdowały się w kontenerach na odpady, a także alkoholu.
Czytaj również: https://szczecinek.com/artykul/nie-jadlodajnia-tylko/268802
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Super sprawa nareszcie cos dobrego w tym miescie brawo
A czemu nie można przynosić alkoholu? W czym problem? Może ktoś nie pije, a dostał w prezencie nalewkę, czy koniak, więc stoi u kogoś w barku bez sensu i się zmarnuje, a drugi się znajdzie co z chęcią wypije. Nie bądźmy hipokrytami, alkohol jest częścią naszej cywilizacji. Nawet Jezus pił wino.
Naprawdę? Chcesz się podzielić flaszką, zaproś szwagra! Ludzie.... Świetny pomyśl, mam nadzieję, że jadłodzielnia się rozkręci.
super że idzie do przodu :). Alkoholu się nie przynosi i już. Chodzi o pomoc innym, a nie wspieranie nałogów.
Jakie nałogi? Alkohol jest częścią naszej cywilizacji. Nawet ksiądz odprawiający mszę pije wino.
Alkohol jest jedynie dla pełnoletnich, a z jadłodzielni może korzystać każdy, bez ograniczeń wiekowych. Chodzi więc o to, by nie udostępniać alkoholu dzieciom i nastolatkom. Nikt nie będzie tkwił przy szafce i sprawdzał dowodów osobistych osób biorących produkty.