
Dokuczliwe sinice znów dają się we znaki wypoczywającym nad jeziorem Trzesiecko w Szczecinku. Na plaży miejskiej przy ul. Mickiewicza konieczne było wprowadzenie zakazu kąpieli.
Pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinku wraz z organizatorem kąpielisk w Szczecinku sprawdzają, czy woda w tym miejscu jest bezpieczna. Zielonkawe smugi na kąpielisku dostrzeżono już w poniedziałek, 28.06.
Widzimy, że tych sinic jest już na wodzie coraz mniej. Trwają badania, które mają określić, czy plaża miejska znów może zostać otwarta
- mówi Tematowi Wiesław Kulik, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinku.
Jak dodał nasz rozmówca, w obecnej chwili problem zakwitu sinic dotyczy wyłącznie plaży przy ul. Mickiewicza.
Nie mamy sygnałów, aby na kąpielisku na Mysiej Wyspie czy na plaży wojskowej działo się coś niepokojącego
- poinformował Wiesław Kulik.
Czym grozi kąpiel w “zielonej wodzie”? Przypomnijmy, że kąpiąc się w toksynach, wydzielanych przez glony i sinice, narażamy się na bóle brzucha, biegunkę i różnego rodzaju reakcje skórne.
Aktualny stan wody na kąpieliskach można śledzić za pośrednictwem strony Głównego Inspektoratu Sanitarnego, dostępnej TUTAJ.
Aktualizacja:
Zgodnie z ponowną oceną wody, kąpielisko na plaży miejskiej przy ul. Mickiewicza w Szczecinku znów jest otwarte. Oznacza to, że woda na tym kąpielisku jest przydatna do kąpieli.
Foto: Archiwum Tematu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dlaczego my nie dbamy bardziej o nasze jezioro ? Powinniśmy zrobić wszystko żeby było jak najbardziej czysto
tak samo nie dbamy o ciszę w parku - zrobiliśmy obok niego autostadę, a na jeziorze bez przeszkód można sobie pływać skuterami.
Typowe dla żyznych wód z nadmiarem azotu. A skąd azot, to już trzebaby pomyśleć.