
Czy jarmark świąteczny organizowany przez miasto przed ratuszem w ogóle powinien się odbyć? Swoje zdziwienie i wątpliwości co do zasadności organizowania imprezy w czasie pandemii koronawirusa wyraził poseł ziemi szczecineckiej Radosław Lubczyk. Poseł zapowiedział też dalsze kroki w tej sprawie.
Jarmark świąteczny przed ratuszem miałby się odbyć w przyszłym tygodniu i miałby trwać cztery dni. O planowanej imprezie za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował burmistrz Daniel Rak. Do sprawy odniósł się w tych dniach w TV Zachód poseł Radosław Lubczyk.
Jestem bardzo zdziwiony tą informacją. Są różne obostrzenia. Wystosuję interpelację, czy w ogóle ten jarmark jest możliwy do zrealizowania ze względów pandemicznych
- powiedział poseł.
To jest nieprawdopodobne, że zabrania się np. różnych demonstracji, a taki jarmark jest w ogóle możliwy. Cieszyłbym się, aby to było zgodne z prawem i możliwe. Takie jarmarki świąteczne są wpisane w kalendarz imprezowy Szczecinka i byłyby jak najbardziej potrzebne. Natomiast w związku z sytuacją pandemiczną wystosujemy pismo do sanepidu. Mam nadzieję, że w miarę szybko dostaniemy odpowiedź, czy to jest zgodne z prawem, czy nie
- dodał poseł.
Przypomnijmy. Zgodnie z informacją burmistrza Szczecinka Daniela Raka, miasto wraz podległą mu Samorządową Agencją Promocji i Kultury oraz we współpracy ze Stowarzyszeniem Miasto z Wizją (aktywnie wspierającym lokalne struktury PO-KO - dop.red.) zamierza zorganizować przed ratuszem kiermasz świąteczny. Jak powiedział nam dyrektor szczecineckiego sanepidu, Wiesław Kulik, dyrektor szczecineckiego sanepidu, odpowiedzialność za zorganizowanie imprezy w czasie pandemii koronawirusa i obowiązujących obostrzeń bierze na siebie organizator.
Foto: Archiwum Tematu, rok 2015.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W galerriach,czyli w pomieszczeniach zamknietych-tlum ludzi,a na swiezym powietrzu,chca zakazu.
Jakby Tobie umarł ktoś z rodziny na koronawirusa, toi byś inaczej pisał...
Nie wiem gdzie widziałeś tłumy w galeriach. Na pewno nie w Szczecinku
Może w Sejmie Was tam za dużo, że takimi pierdołami się zajmujecie??? A w poczekalni lubczyk dent przestrzegane są wytyczne sanepidu??? Może jakaś inicjatywa ustawodawcza?? Czy znowu nic???
Na urodzinach Radia MaRyja zbity tłum bez masek, policja się nie odważyła interweniować. Na Jarmarku na świeżym powietrzu w maskach nie będzie zagrożenia, a wspomoże to drobnych przedsiębiorców zamiast pazernych klechów.
A kobiety na ulicach miast zachowujące się jak bydło na pastwisku to jest w porządku panie doktorze????
Uważam że gdyby Sz-ek nie był czarną strefą,to jarmark mógłby się odbyć,jednak z powodu tyłu zakażeń i zgonów lepiej dmuchać na zimne. Święta spędzamy w małym gronie, więc za dużo zakupów nie będziemy robić, wystarczy to co kupimy w małych czy dużych sklepach. Chrońmy siebie i innych,a nie patrzmy,że gdzieś robią źle. Dobrze że poseł zainteresował się tym problemem.Kto nie przeżył ciężkiej choroby bliskich,to nie wie jak to jest, nikomu nie życzę takiej sytuacji szczególnie na święta.
Rynek też na powietrzu zdrowym
To jest dopiero aktywność posła ! Do rady społecznej szpitala go nie chcą i chyba z tego ta frustracja ? Pośle nasz zajmij się czymś pożytecznym a nie bij piany ! Proponuje wolontariat szpitalu! A tak na poważnie to nikt tego posła nie traktuje poważnie ! Parcie na szkło i to żałosne . W Szczecinku jest tez taka liderka i tez chce „być”!
Rada społeczna nie powinna być synekurą. Na temat zarządzania Lubczyk wiedzy nie posiada, wiec z jakiej okazji miałby tam zasiadać.
Niech nikt tam nie lezie ,jeśli będzie tylko paru pajaców to dopiero klama opadnie pajacowi nr 1☺
A mi to wisi smętnym kalafiorem. Każdy ma wybór chce to pójdzie , nie chce to nie pójdzie i wszystko w temacie