Pogoda teraz: 23°C | zachmurzenie duże
Reklama
Daniel Rak o petycji rodziców: Nie ma potwierdzenia w faktach i jest zwykłym nadużyciem
18/02/2021 11:29
Rodzice, którzy napisali petycję do ratusza, sprzeciwiającą się cięciom w dotacjach na dzieci uczęszczające do żłobków, otrzymali odpowiedź od burmistrza. Daniel Rak stwierdził, że "petycja nie zasługuje na uwzględnienie”. Dlaczego?
Historia tej sprawy powoli staje się coraz dłuższa. Przypomnijmy. Problem dotyczy cięć w dopłatach do pobytu najmłodszych dzieci w żłobkach. Miasto jako samorząd nie ma obowiązku prowadzenia żłobków i tego nie robi. W Szczecinku nie ma żadnego publicznego żłobka. Miasto może jednak taką opiekę wspierać dopłatami w placówkach niepublicznych. W Szczecinku na każde „żłobkowe” dziecko przypada określona suma miesięcznego dofinansowania. Od tego roku wspomniane dopłaty zostały przez Radę Miasta obcięte o 100 zł na każdego malucha. Dla rodziców oznacza to oczywiście podwyżki, dlatego nie kryją swojego zaskoczenia i żalu.
Zobacz także:
Zobacz także:
Jaki informowaliśmy kilkukrotnie, rodzice dali wyraz swojemu niezadowoleniu w dwóch petycjach, skierowanych do Urzędu Miasta w Szczecinku. Doczekali się odpowiedzi burmistrza Daniela Raka. Według burmistrza, "petycja nie zasługuje na uwzględnienie". Skąd taki wniosek?
Na początku swojej odpowiedzi Daniel Rak poinformował rodziców, że “podjęta przez Radę Miasta uchwała o zmniejszeniu kwoty dotacji na dziecko w funkcjonujących w naszym mieście żłobkach wynika z trudnej sytuacji ekonomicznej, spowodowanej pandemią Covid-19”.
Dale burmistrz podkreślił, że “żłobki w naszym mieście niemal od samego początku pandemii pracowały w normalnym trybie, otrzymując z budżetu miasta pełną dotację celową, podobnie jak wszystkie niepubliczne przedszkola”.
Aktualna kwota dotacji żłobkowej to 300 zł nie jest znaczącym obniżeniem przychodu placówek, zajmujących się świadczeniem tego typu usług, tym bardziej, że część z nich (...) funkcjonuje również jako przedszkole, otrzymując z tego tytułu dotację na każde obsługiwane dziecko
- napisał rodzicom Daniel Rak.
Warto również zaznaczyć, że kwota dotacji, jaką obecnie miasto przeznacza na opiekę nad dziećmi do lat trzech nie odbiega w jakiś szczególny sposób od analogicznych rozwiązań zastosowanych w innych samorządach
- zaznaczył dalej burmistrz.
Daniel Rak raz jeszcze podkreślił, że “prowadzenie opieki nad dziećmi do lat 3 nie należy do zadań własnych gminy”. Dodał też, że Szczecinek “jako jeden z pierwszych samorządów w powiecie szczecineckim podjął uchwałę o wprowadzeniu dotacji żłobkowej”.
Nakłady ponoszone na obsługę opiekuńczą dla tej grupy wiekowej dzieci od 2017 roku stale rosną. W 2017 r. Wyasygnowano na ten cel 414,736 zł, w roku 2018 - 432,032 zł, a w roku 2020 aż 840,800 zł. Dlatego też twierdzenie, że "zabiera się pieniądze naszym dzieciom…” nie ma jakiegokolwiek uzasadnienia i potwierdzenie w faktach i jest zwykłym nadużyciem
- skwitował Daniel Rak.
Aplikacja temat.net
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Temat Szczecinecki Temat.net
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 3
- Dom i ogród 38
- Nieruchomości 38
- Motoryzacja 37
- Usługi i firmy 16
- Moda 13
- Praca 13
- Różne 8
Reklama
Reklama
Ale na klimę w UM, samochodzik służbowy dla siebie i Maksia to pieniądze się znalazły. Może zrezygnuj pan z oświetlenia ścieżki rowerowej dookoła jeziora, są ważniejsze rzeczy w tym mieście. Nie od dzisiaj wiadomo że pan Rak lubi się bawić, tylko baw się Pan za swoje.
O ile pomysł oświetlenia drugiej strony jeziora w lesie nie ma sensu, o tyle wydatki na oświetlenie w szczecinku są zasadne. Jako podatnik mam prawo chodzić wieczorem z psem po oświetlonym parku. Wystarczy, ze z moich podatków idą pieniądze na 500 plus, 300 plus i inne pomoce. Rodzice tych dzieci niech sami na nie zapracują, tak samo jak dwadzieścia lat temu zarabiałam na własne dzieci i jakoś bez pomocy innych się je utrzymało.
A co tam, niech oświetlą cały park i przy okazji niech podświetlą jezioro. Jak się bawić, to się bawić, drzwi wy.je.bać, okno wstawić.
Zwykłym nadużyciem panie Rak to jest pan na stanowisku burmistrza.
Jeden Sąd skazał na zawiasy, drugi wypuscił. A ten Rak chodzi z nieogolona twarza po miescie. Zawsze jakby wczorajszy...
The knew who they voted for, young, educated, energetic.
Dotację przedszkoli rozumiem,ale żłobków niekoniecznie.Kobieta ma wybór może być z dzieckiem na urlopie wychowawczym a jak chce koniecznie wracać do pracy to niech płaci za żłobek albo za nianię. To prawda na wiele lat wstecz znikly żłobki i kobiety albo miały urlop wychowawczy krótko płatny a później zero pieniędzy do końca wychowawczego urlopu albo wracały do pracy i wynajmowaly nianię. Nie było programów 500+ na każde dziecko i na wszystko trzeba było zapracować żyjąc bardzo skromnie.Dlatego należy doceniać to co się dostaje a na niektóre sprawy trzeba samemu zapracować .
Widać, że nie masz pojęcia o czym piszesz. Jaki urlop? Obecnie urlop macierzyński płatny 100% to 6 miesięcy. Później dostajesz juz 60% i możesz wskoczyć na kolejne 6 miesięcy rodzicielskiego. Czyli w sumie masz rok czasu. A co po roku? Co zrobić z dzieckiem? Koszty utrzymania i wychowania dzieci są tak duże, ze niech się nie dziwią,że kobiety nie chcą rodzic! Po tych oświetlonych ścieżkach po mieście zaraz będą biegać tylko psy,bo odpływ mieszkańców jest widoczny z dnia na dzień! Która Pani pracując na kasie w supermarkecie za 2000 zł.moze sobie pozwolić na nianie za 1600 zł.lub nawet zlobek za (w tej chwili) prawie 900 zł. A dziadków juz coraz mniej z nas posiada! Niech wydają dalej na głupoty, w końcu sa ważniejsze wydatki. DRAMAT.
Przypominam, że petycja mieszkańców w sprawie ul. Lelewela również zdaniem burmistrza nie zasługuje na rozpatrzenie. Myślmy ludzie kogo wybieramy, bo ta arogancja władzy może w końcu trafić na każdego z nas!
Wiem o czym piszę, kobieta dostawał pieniądze tylko na macierzyńskim,a żeby dostać cokolwiek na wychowawczym musiała rodziną mieć bardzo niskie dochody,kryterium było bardzo niskie więc nikt praktycznie po macierzyńskim nic nie dostał .
hahahah halę zbudował, dla kogo ja się pytam? Skoro dzieci nie ma i ubywa. Brak logiki w działaniu i zdziwienie,że kobiety nie chcą rodzic a mlodzi zostają w dużych miastach, gdzie zarabia się trzy x tyle co w Szczecinku.
Od kiedy kobiety rodzą dzieci dla kasy?
On Wam pomoże, w aborcji i eutanazji !!!!!!
Zaraz, zaraz! Przecież miasto nie zlikwidowało dotacji żłobkowej tylko ją zmniejszyło o 100 zł. Teraz wynosi ona 300 czyli i tak jest wyższa niż w Białogardzie - tam płacą 220 zł. W Pile - 200 zł, Słupsku, Wałczu i Sopocie - 300 zł, w Drawsku - 150 zł, Reda - 100 zł. W Kołobrzegu rozpieszczają, bo dają 500 zł. Ale na przykład w Brwicach, Grzmiącej i gminie Szczecinek nie dają nawet złotówki. Jest 500 plus, więc z powodzeniem starczy na żłobek.
Racja, w Kołobrzegu dbają o mieszkańców. I powietrze mają uzdrowiskowe, gratis.
500+ idzie na jedzenie, produkty higieny i ubrania,bo wszystko tak podrozalo, że nikogo już je stać na zajęcia dodatkowe, na które te pieniądze miały iść. i nie porównujmy się do innych miejscowości, tylko najpierw sprawdźmy możliwości pracy w Szczecinku i koszty życia w tym mieście. 100 zł. obniżki to bardzo dużo dla mieszkańców, których nie stać na nianię za 1600 zł.! I to właśnie głównie w nich uderzyła ta krzywdzaca decyzja. Ale kogo obchodzi Pan Kowalski ze srednia pensja 2000 zł., przecież liczy się nowa hala, sport, bieganie, i pieniądze na inne przyjemności, z których moze skorzystać tez Pan Burmistrz.
Młodzi ludzie wyprowadzajcie się stąd jak najszybciej. Przestańcie tutaj płacić podatki. W inny miastach regionu lepiej wiedzą jak o was zadbać.
Marzy wam się socjalizm! Miasto ma dać, państwo ma dać, wszystko na kredyt i żeby broń boże sie nie narobić!
No ok, miasto obcielo dotacje o stuwke. Tak czy inaczej na kazde dziecko idzie dalej trzy stuwki. Krzywda? No to zapraszamy do innych gmin i powiatow gdzie dzieje sie lepiej. Miasto tez ma swoje potrzeby, limuzyna, oswietlenie sciezek (ktos na tym zarobi prawda?) itd wiec poki co: ruki pa szfam, nie pyszczyc, a jak macie lepszych kandydatow to wystawiajcie w kolejnych wyborach i wybierajcie .....