Zniszczone klomby, awantura w szpitalu i agresywny pies bez dozoru

W ubiegłym tygodniu patrole Straży Miejskiej podjęły 129 interwencji w stosunku do 132 osób. 

    - Korzystając z obrazu przesyłanego z kamer monitoringu miejskiego ujawniliśmy 52 zdarzenia. W 48 przypadkach interwencje podjęli strażnicy. Z kolei w 6 przypadkach interwencje przekazaliśmy policji - mówi „Tematowi” komendant SM Grzegorz Grondys. 

    W czwartek (16.04) około godz. 22.30 strażnicy otrzymali zgłoszenie od osoby pogryzionej przez psa. Patrol ustalił właściciela czworonoga. Mężczyzna znajdował się pod wpływem alkoholu, co skutecznie udaremniło strażnikom stwierdzenie faktu, czy zwierzak posiada aktualne szczepienia przeciwko wściekliźnie. Właściciel psa za niedopełnienie obowiązku trzymania zwierzęcia na smyczy odpowie przed sądem. 

    W niedzielę (19.04) przed godz. 6 strażnicy interweniowali na izbie przyjęć szczecineckiego szpitala. Dwóch pijanych mężczyzn wszczęło tam awanturę z personelem. W czasie interwencji patrolu mężczyźni byli agresywni, używali słów wulgarnych wobec strażników i personelu. Po uspokojeniu zostali wylegitymowani. Na obu zostaną sporządzone wnioski o ukaranie do Sądu Rejonowego w Szczecinku. 

    Cztery godziny później podczas dozoru ul. Bukowej patrol ujawnił brak metalowej studzienki kanalizacyjnej. Ponieważ dziura w jezdni zagrażała przechodniom i pojazdom, strażnicy zgłosili ten fakt zarządcy "dziurawej" studzienki. 

    W niedzielę wieczorem operatorzy monitoringu miejskiego obserwując Plac Wolności zauważyli grupę młodzieży dewastującej klomby. Młodzi ludzie wyrywali m.in. kwiaty. Na miejscu zdarzenia strażnicy wylegitymowali trzy młode kobiety w wieku od 18 do 22 lat. Zatrzymali też młodego mężczyznę, który wcześniej brał udział w dewastacji klombów. Znajdował się on pod wpływem alkoholu i został przekazany policji. (sw)