Złomiarze ukradli i sprzedali właz

W ubiegłym tygodniu strażnicy miejscy podjęli 90 interwencji w stosunku do 108 osób. 

    - Za pomocą kamer monitoringu ujawniliśmy 25 zdarzeń. W 19 przypadkach interwencję podjęły nasze patrole– mówi „Tematowi” komendant SM Grzegorz Grondys. 

    W środę (20.05) około godz. 11 dyżurny otrzymał telefoniczne zgłoszenie o dwóch mężczyznach, którzy ukradli na ul. Spółdzielczej właz od studzienki kanalizacyjnej. Patrol, który udał się na miejsce zdarzenia zastał mężczyzn wychodzących ze skupu złomu. Okazało się, że skradziony właz zdążyli już spieniężyć. Obaj złomiarze zostali zatrzymani i przekazani policji.

    W czwartek (21.05) około godz. 6.30 patrol dozorując ul. Kościuszki zauważył mężczyznę opartego o ogrodzenie, który nie mógł się poruszać. Strażnikom powiedział, że jest chory. Mężczyznę odwieziono do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy lekarskiej.

    W piątek (22.05) strażnicy udzielili pomocy mężczyźnie, który zasłabł na placu Winnicznym. Na miejsce wezwali karetkę pogotowia ratunkowego. Mężczyzna został zabrany do szpitala.

    W sobotę (23.05) po godz. 10 operator monitoringu wizyjnego zaobserwował, jak chłopiec zrywa plakat wyborczy jednego z kandydatów na prezydenta. Na miejsce został wysłany patrol. Strażnicy zatrzymali młodego nieletniego człowieka. O sprawie powiadomiono policję.

    W niedzielę (24.05) przed godz. 22 dyżurny komendy SM otrzymał informację o mężczyźnie leżącym na przystanku komunikacji miejskiej. Mężczyzna nie był w stanie poruszać się o własnych siłach. Strażnicy wezwali karetkę pogotowia ratunkowego. Poszkodowany został zabrany do szpitala. 

    - W sobotę i niedzielę (23/24.05) nasze patrole, oprócz rutynowych patroli wykonywanych na terenie miasta, zabezpieczały też przebieg wyborów prezydenckich – dodaje komendant Grondys. (sw)

Foto: S. Włodarczyk