
Szpitalny Oddział Ratunkowy jest miejscem pierwszego kontaktu przybywających po pomoc medyczną do szczecineckiego szpitala. To też miejsce, w którym kłótnie osób, będących pod wpływem alkoholu, są na porządku dziennym. Jedna z awantur miała miejsce we wtorek, 5.11.
Jak informuje Straż Miejska w Szczecinku, zamknięty w szpitalnej toalecie mężczyzna wykrzykiwał wulgaryzmy i wybrudził tak podłogę, jak i umywalkę, fekaliami. Taki właśnie widok ujrzeli interweniujący strażnicy miejscy, którzy stwierdzili także, że osobą jest dobrze im znany bezdomny. Po posprzątaniu po sobie toalety musiał opuścić teren szpitala.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szpital ma ogromny problem z bezdomnymi, którzy śpią oraz załatwiają się na dolnym korytarzu. Pielęgniarki boją się chodzić nocą poza własny oddział. Mimo zgłoszeń do prezesa / prezesowej szpitala, nic z tym nie robią, oczywiście do czasu aż coś się wydarzy. Nie wspomnę, że Panie salowe muszą po nich sprzątać... fenikalia :/
Podobnie bylo przed oddziałem dzieciecym gdzie bezdomny przez kilka dni oddawał mocz do zamkniętego nieczynnego zlewu. Zlew został zdemontowany wówczas jak mocz sięgnął brzegów. Niesamowity smród. Szpital to jedna wielka toaleto kuweta dla bezdomnych. Coś chyba jest na rzeczy. Jaka sytuacja szpitala taka jego wizytowka.
Spróbuj się przejechać autobusem komunikacji miejskiej, jak jedzie kilka bezdomnych osób, to jest dopiero ciężko oddać, kiedyś była łaźnia miejska gdzie można było się umyć, teraz nie mają bezdomni gdzie zadbać o siebie. Współpracujemy ale nie można się poruszać w autobusie z kimś kto po prostu śmierdzi, i jedzie za nasze podatki które nie płaci, bo jest bezdomny. Woli sobie napić się niż zadbać o siebie.
Takich zawsze mieć będziemy w okół siebie,na tych ludzi tez są pienążki więc trzeba im poprostu zrobić łażniępubliczną dać ubranie na przebranie no i nakarmić.Tak jak to jest na zachodzie.BEZDOMNYCH zawsze mieć będziecie
Nie prawdą jest że bezdomni nie mają się gdzie umyć. Mają. Takim miejscem jest "Zacisze"na Wodociągowej.Mogą tam się umyć i przebrać,ale nie chcą,ponieważ muszą być trzeźwi ,a większość nie jest.
Do: Gość - niezalogowany 2019-11-12 16:23:06 no nie tak do końca, że bezdomni nie mają się gdzie wykąpać, dostać czyste ubranie, posiłek itp. - bo akurat mają gdzie. To jest coś, co siedzi takim ludziom w głowach, że nie chcą z tego korzystać, nie chcą pomocy od innych. Taka po prostu mentalność. "Sławna" Szczecinecka bezdomna kasę z konta bierze, ale akurat taki styl życia jej odpowiada i nic nie poradzisz. To, że akurat ktoś wali klocki i sika tam, gdzie mu akurat się podoba, to kwestia kultury osobistej, a nie bezdomności. Temat bezdomnych, od którego nie uciekniemy, to pole do popisu dla ratusza i sołtysa oraz straży miejskiej. Osobiście nie sądzę, że coś z "tematem" zrobią, bo taki akurat styl życia siedzi tych ludziach cyt ... bo w tym cały jest ambaraz, aby dwoje chciało ... Pozdr.
Dlaczego nie skierować straży miejskiej do pilnowania szpitala?
Straż miejska nie może pilnować szpitala bo muszą zajmować się pisaniem dupokrywek
Moze ktos zrobi z takimi porzadek w autobusach. Roznosza choroby nieumyci.smierdzacy.dlaczego my pasazerowie musimy zatykac nos w autobusie.od czego jest kierowca??powinien takich osobnikow wyprosic.sa to tez osoby niepoczytalne,a w autobusach jezdza nasze dzieci do szkoly..
Do Gościa z 13/11/2019 A co może kierowca? Najwyżej wezwać służby, sam się nie będzie z nimi bił. A służby? Cóż, gdy bezdomny jest grzeczny, nie awanturuje się, nie mogą go ruszyć. Takie prawo. Dlatego też będziemy wspólnie podróżować....
gość - niezalogowany 2019-11-12 19:42:08 teraz już nawet nie muszą być trzeźwi... Wymagania się zmniejszyły. Wystarczy, że chcą.
Kierowca to kierowca tamto...niedługo zamiast skupić się na jeździe to może ma śpiewać pasażerom? Kierowcy raz ze licho zarabiają...czesto się narażają takim właśnie pasażerom...a wieczorami to fajnie tak stać na zaciemnionym przystanku i nie wiedzieć czy taki zaraz Ci noża nie wbije?...tak to się narzeka na kierowców...a co ma zrobić.... Nie ma. Prawa wyrzucić nikogo bo jest darmowa komunikacja....chcieliscie...to macie...
Jest coś takiego w Szczecinku jak "SZABEL" ul. Mickiewicza 2.gdzie są pracownicy ochrony którzy mogą świadczyć usługi ochrony przez określony czas w/g życzenia, nie było by problemu z wejściem na teren szpitala. Tylko trzeba chcieć i dbać o to żeby nikt nie wchodził na teren szpitala, przecież to jest niebezpieczne i nie normalne. Panie Dyrektorze i panowie ze spółki tak się nie dba o bezpieczeństwo chorych i zatrudnionych pracowników, szczególnie wieczorem i w nocy.
Pewniakiem ten troll co jeździ rowerem z reklamówkami. Za komuny w Bieszczady i koniec problemu.