
Jak co roku, w okresie poprzedzającym święta Bożego Narodzenia, zewsząd słychać wybuchy petard oraz świst i błysk odpalanych fajerwerków. Młodzi ludzie z zapamiętaniem oddają się uciechom operowania „hukowymi” zabawkami. Jednak taka rozrywka może drogo kosztować - rodzic za zabawę swojej pociechy zapłaci mandat w wysokości nawet 500 zł.
Od czwartku 18 grudnia do niedzieli 4 stycznia 2015 r. włącznie, na terenie Szczecinka oraz całego województwa obowiązywać będzie zakaz odpalania rac, sztucznych ogni, petard i innych środków pirotechnicznych. Wyjątkiem w okresie świąteczno – noworocznym są dwa dni: Sylwester 31 grudnia i Nowy Rok 1 stycznia. Tak zdecydował Wojewoda Zachodniopomorski Marek Tałasiewicz.
- Główną przyczyną ustanowienia czasowego zakazu używania wyrobów pirotechnicznych jest ich uciążliwość oraz niebezpieczeństwo wynikające z niewłaściwego stosowania. W miarę naszych możliwości dozorować będziemy miasto - podkreśla w rozmowie z "Tematem" komendant Straży Miejskiej Grzegorz Grondys.
- Zabawa fajerwerkami w dni, w które ich używanie jest objęte zakazem, będzie karana nawet 500-złotowym mandatem. Patrole będą też sprawdzać miejskie targowisko i hale targowe. Na sprzedaż świątecznych materiałów wybuchowych trzeba mieć koncesję. Takich środków nie można sprzedawać osobom małoletnim. Za ominięcie tych zakazów grożą wysokie kary finansowe oraz odpowiedzialność karna. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie