
Bez względu na upał czy deszcz, jeden z mieszkańców ul. Zielonej postanowił zamieszkać... w samochodzie. Powód? Konflikt z żoną.
Sprawę nietypowego lokatora od pewnego czasu opisuje szczecinecka Straż Miejska, która nieraz odwiedzała mężczyznę w jego tymczasowym “lokum”. Lokator zaparkowanego na ulicy auta miał wyjawić strażnikom, że śpi w samochodzie, ponieważ żona wyeksmitowała go z mieszkania.
Oświadczył, że nie potrzebuje pomocy medycznej czy socjalnej
- ujawnili miejscy strażnicy.
Z tygodnia na tydzień stan mężczyzny zaczął się jednak pogarszać. Podczas kolejnej wizyty strażników, która miała miejsce w minionym tygodniu, okazało się, jest on w kiepskiej kondycji. Mężczyzna uskarżał się na duszności. W poniedziałek, 28.06 zaniepokojeni mieszkańcy ul. Zielonej ponownie wezwali strażników.
Na miejscu strażnicy zastali mężczyznę doskonale znanego, wobec którego kilkakrotnie były podejmowane interwencje. Stwierdził, że nie potrzebuje pomocy medycznej, gdyż już było u niego pogotowie. Stwierdził, że mieszka w samochodzie z powodu konfliktów rodzinnych
- poinformowali miejscy strażnicy.
O sprawie mężczyzny został poinformowany Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w celu umieszczenia go w ośrodku dla bezdomnych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie chce się pracowac, to w aucie przychodzi nocować.