
Proszę o pomoc! - rozpoczyna dramatycznie swojego maila nasza Czytelniczka. - W załączeniu przesyłam zdjęcia z przebiegającej właśnie wycinki kilkudziesięcioletnich lip z alei parkowej przed sprzedaną przez miasto niedawno działką pod budowę domu (w parku!) - miejsce od strony ul. Kilińskiego niedaleko od powstającej nowej przystani rybackiej. Ja i ludzie spacerujący tamtędy na co dzień, jesteśmy załamani, jak można tak bezmyślnie postępować, wydając pozwolenie (o ile było wydane i na jakiej podstawie?) na wycinkę drzew w tej około stuletniej alei?
- Wycinający drzewa pracownik powiedział mi, że są one chore - kontynuuje wzburzona Czytelniczka. - Niestety, nie miał pojęcia, że ze względu na moje wykształcenie znam się dobrze na tym.... Jest to totalna bzdura bo wszystkie drzewa są, a raczej były zdrowe....
- To fakt, drzewa nie były chore - komentuje sprawę Wojciech Smolarski, dyrektor Referatu Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta w Szczecinku, który odpowiedzialny jest między innymi za wydawanie tego typu zezwoleń. - Te dwie wycięte lipy miały jednak na tyle poważne, wieloletnie uszkodzenia mechaniczne na swoich pniach, że istniało poważne zagrożenie z ich strony. Stąd decyzja o wycince. - Drzewa znajdują się na działce miejskiej. Na wiosnę w ich miejscu nasadzimy nowe.
- To jednak, co zrobi właściciel działki z trzema dębami, które się na niej znajdują, to już jest jego sprawa. Mamy zapewnienie, że projekt będzie w miarę możliwości dopasowany tak, aby drzewa nie ucierpiały. (mc)
foto: Czytelniczka
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Coś ostatnio za dużo sie wycina drzew a nowych nasadzeń w parku brak
Panie smolarski kiedy zajmie sie pan na prawde chorymi drzewami calkiem suchymi kilka sztuk sciezka przy tajwanie. Jak bardzo maja jeszcze uschnac zeby je wyciac, moze ma ktos zginac? To jest skandal jak mozna widziec pod ziemia chory kawalek kozenia, a nie widziec calego chorego drzewa i to nie jednego kiedy latem wkolo zielono a kilka drzew calkuem syche konary nad glowami spacerujacych