
Dzisiaj to w miarę szeroka, obsadzona zielenią osiedlowa uliczka. A kiedyś? Szkoda gadać. Archiwalne zdjęcie wykonałem ok. 1968 roku. Ani osiedle, ani tym bardziej ul. Warszawska w takim jak dzisiaj kształcie, nie była jeszcze nawet w planach.
To co w tym czasie istniało pomiędzy ul. 28 Lutego (dz. Warcisława IV) a ul. Buczka (dzisiaj ul. Klasztorną), to tylko nieutwardzone w miarę wyrównane przejście dla pieszych. Wyrównane, bo przedtem przez lata w tym miejscu leżały zwały nawożonej ziemi. Najgorzej było zimą i podczas roztopów – błoto o kostki.
Było to naturalne przedłużenie ul. Warszawskiej. Dodam, że ulica ta od skrzyżowania z ul. Przemysłową do Warcisława jeszcze na początku lat 60 zanim pojawiała się trylinka (to takie sześciokątne bloczki betonowe) była piaszczystą, polną drogą. To tutaj w miejscu dzisiejszych bloków znajdowała się baza Miejskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego. Na ścianie budynku produkcyjnego od strony ulicy widniał napis informujący, że „Cały naród buduje swoją stolicę”. Za bazą znajdowały się (są do dzisiaj) dwa niewielkie jeszcze przedwojenne domy, a za nimi zakład produkujący marmoladę. Przed wojną była to Fabryka Konserw wybudowana w 1936 r. (pozwolenie na budowę) jej właścicielem był Karl Mann. Charakterystycznym elementem fabryki był wiecznie kopcący, ceglany 25 metrowej wysokości, fabryczny komin.
Daleko w tle po lewej widać dwa dwupiętrowe bloki ze stromymi dachami. Zostały wybudowane przez Zakłady Instalacyjne A-22 znane potem jako Polam. Były to jedne z pierwszych zbudowanych w Szczecinku po wojnie domów. Bloki przy ul. Warszawskiej należące do osiedla Warszawsko-Chełmińskiego powstały dopiero pod koniec lat 70. Co interesujące, a jednocześnie świadczące o urzędowym bezhołowiu, blok po prawej stronie ma adres - ul. Warszawska, zaś po lewej – ul. 28 Lutego.
To tędy prowadziła i tak jest do dzisiaj, najkrótsza dla mieszkańców pobliskich ulic droga do kościoła pw. Ducha Świętego.
Za płotem obrośniętym chwastami po lewej stronie zdjęcia, widać składy materiałów budowlanych. To właśnie tutaj znajdowały się magazyny Szczecineckiego Przedsiębiorstwa Budowlanego „Pojezierze”. Po prawej stronie przejścia cały teren również należał do tej firmy. W tym miejscu ulokowana była stolarnia parterowa, a obok niej leżały sztaple desek.
Na pierwszym planie widać budynek dzisiejszego Starostwa Powiatowego, a wtedy siedziby sztabu 20 Dywizji Pancernej. Na zdjęciu zupełnie przypadkowo uwiecznione zostały prace przy wznoszeniu komina kotłowni.
Jerzy Gasiul
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie