W Szczecinku wystartował siódmy Międzynarodowy Festiwal Balonowy

W piątek, 7 lipca, rozpoczął się na terenach OSiR już ósmy w historii Festiwal Balonowy o Memoriał Kurta Hummela, największa i najbardziej spektakularna impreza balonowa w całym kraju.

Baloniarskiemu świętu jak co roku towarzyszy duża liczba mieszkańców. Tegoroczny festiwal rozpoczął się z godzinnym opóźnieniem, gdyż początkowo nie dopisywała pogoda. Z czasem jednak robiło się coraz cieplej i można było rozpoczynać zmagania na szczecineckim niebie.

Pierwszego dnia z płyty bocznego boiska wystartowało 58 załóg z Polski, Niemiec, Francji, Holandii, Danii, a nawet Stanów Zjednoczonych. Tradycyjnie już rozegrana została konkurencja zwana “Pogoń za lisem”, to właśnie w tej konkurencji pierwszy startujący balon był “lisem”, a reszta balonów mogła wystartować kilka minut po nim. Ich zadaniem było tak przeprowadzić lot, aby dotrzeć do miejsca lądowania pierwszego balonu. Balon "lis" rozstawiał wielki, materiałowy krzyż w miejscu swojego lądowania, natomiast zadaniem pozostałych pilotów było wyrzucić marker (mały woreczek ze wstęgą) jak najbliżej środka tego krzyża. Wygrywał ten, kto trafił najbliżej celu.

Nie zabrakło na niebie miasta balonów w kształcie głowy kota, butelki piwa, lalki czy dzbanka. Przed stadionem natomiast mogliśmy zobaczyć również… księżną Jadwigę, której figura w nowej, olbrzymiej, sześciometrowej formie, pojawiła się już na ubiegłorocznym Art Pikniku.

To nie koniec balonowej zabawy na terenie Szczecinka. W sobotę, drugiego dnia trwania festiwalu, o ile pogoda dopisze odbędzie się drugi start balonów, a prawdziwą perełką jak zawsze będzie efektowna Nocna Gala Balonów.
Ostatniego dnia, w niedzielę, miejsce będą miały dwa kolejne starty balonów. Pierwszy - bez konkurencji sportowej. Ostatni ze startów to już natomiast zupełnie nowa konkurencja - “Splash or grab”. W niedzielę wieczorem balony wystartują w różnych miejscach. Wybór miejsca startu należy do pilota, a jego zadaniem będzie tak wybrać miejsce startu i przeprowadzić lot, aby dotrzeć do wyznaczonego celu. Cel będzie się znajdował na jeziorze Trzesiecko: będzie to maszt o wysokości 3 metrów, umieszczony na pływającej platformie. Na jego szczycie będzie do zabrania szarfa. Gdy kosz balonu dotknie wody, pilot dyskwalifikowany jest z konkurencji, ale może szybko wylądować i podejść do niej jeszcze raz. Cel będzie otwarty przez 1,5 godziny. Nad bezpieczeństwem czuwać będą dwie motorówki z ekipami WOPR. Organizatorzy zachęcają wszystkich widzów do gromadzenia się wokół jeziora. Wcześniej odbędzie się parada balonów przez ulice Szczecinka.

Patryk Witczuk