
Czy opłata za śmieci w Szczecinku może być jeszcze wyższa? Po ostatnich, znaczących podwyżkach wielu mieszkańców już łapie się za swoje portfele, a to może być początek. Niektórzy szczecineccy zarządcy zwracają uwagę, że zgodnie z nowymi przepisami, w mieszkańców bloków może mocno uderzyć po kieszeni odpowiedzialność zbiorowa za nieposegregowane odpady. O co chodzi?
Zgodnie z podpisaną w ubiegłym roku przez prezydenta ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach rada danej gminy będzie musiała określić stawki opłat za śmieci, pobieranych w przypadku, kiedy właściciel nieruchomości nie wypełni obowiązku zbierania odpadów w sposób selektywny. Przepisy te w sposób szczególny mogą uderzyć w mieszkańców bloków. Wystarczy bowiem, że z segregowania śmieci zrezygnuje tutaj tylko jedna osoba lub rodzina i cały blok może być zmuszony do ponoszenia wyższych opłat.
Aby przypomnieć o tych przepisach i jeszcze bardziej zmobilizować mieszkańców do segregowania i pilnowania siebie nawzajem w Szczecinku już zaczęły się pojawiać specjalne ulotki. Na przykład w niektórych blokach na os. Koszalińska o konieczności segregowania odpadów przypomina szef ZON Waldemar Kubicki. Jak podkreśla w swojej informacji zarządca, jeśli mieszkańcy nie będą segregować śmieci, muszą się liczyć z tym, że zostanie nałożona na nich odpowiedzialność zbiorowa. W praktyce ma to wyglądać tak, że zostanie wówczas naliczona dla lokatorów wyższa stawka: nie 24 zł, ale 48 zł od osoby.
Chodziło o większą mobilizację mieszkańców
- wyjaśnia Waldemar Kubicki, prezes ZON w Szczecinku.
Informacje wywiesiliśmy w tych nieruchomościach, w których mamy duży problem z segregowaniem. Przychodzą też do nas lokatorzy, którzy mówią wprost, że nie będą ponosić opłat za tych, którzy nie segregują śmieci. Ten apel pojawił się więc w tym kontekście, aby lokatorzy wspólnot bardziej przyglądali się temu, jak wygląda segregacja i jeszcze bardziej o to zadbali.
Według naszego rozmówcy, choć wszyscy są świadomi problemu i zdają sobie sprawę, że odpady należy segregować, w społeczeństwie wciąż potrzeba edukacji i gruntownej zmiany sposobu myślenia.
Niezwykle trudno będzie wyegzekwować od wszystkich, by segregowali śmieci. Z kolei to samo dotyczy egzekwowania odpowiedzialności zbiorowej. Jeśli rzeczywiście do tego dojdzie, to na pewno pojawią się skargi, a nawet pozwy. Trudno każdemu przypilnować co ktoś akurat wrzucił do pojemnika. Zawsze znajdą się osoby, nawet z innych nieruchomości, które mogą tej idei szkodzić. Ale apel jest właśnie po to, abyśmy bardziej zwracali uwagę, co się przy tych pojemnikach na odpady dzieje
- dodaje nasz rozmówca.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ja mam pytanie odnośnie tej niezwykle potrzebnej segregacji, której się wymaga od mieszkańców, a mianowicie - dlaczego zmusza się ludzi do segregowania odpadów, nakłada dodatkowe koszty podczas gdy podjeżdża śmieciarka, wyciąga pojemniki z posegregowanymi śmieciami i następnie wrzuca wszystkie śmieci na jeden wóz? Całą segregację szlag trafia. Nie raz i nie dwa byłam świadkiem takiej sytuacji, zatem pytam o co chodzi? Bo w tym przypadku wygląda mi to na niezły biznes. Ludziom wmawia się, że nie segregują, dlatego mają płacić zawyżoną stawkę podczas gdy rzeczywistość jest odmienna. Niech ktoś mi to wyjaśni bo serio nie rozumiem.
Przecież już ponosimy odpowiedzialność zbiorową - płacimy za niepłacących. Inne gminy potrafią skontrolować deklaracje śmieciowe, a u nas jak zwykle "się nie da".
Chcieliście, to macie.
Odpady stały się złotym interesem dla gminników. Kasa Kasa Kasa o to głownie chodzi.
Gdzieś słyszałem, że wystarczy wrzucona bateryjka, aby odpady stały się tymi droższymi.
Kto odwazny, niech nagrywa smieciarki w Szczecinku, czy znowu nie mieszaja smieci. Niech kazdy sobie o obejrzy nagranie w Superekspressie pt. Segregowanie smieci to MIT - zobacz jak nas oszukuja ukryta kamera. Na nagraniu widac, jak wszystkie smieci sa mieszane. W Szczecinku takze dzialy sie takie rzeczy. https://youtu.be/CPUE_aftGHo
a do mnie przychodzą śmieciarze i grzebią w tych koszach - mieszając przy okazji posegregowane wcześniej śmieci, nawet klapy nie zamkną po skończonej czynności. Komu wtedy naliczyć tą dodatkową opłatę? Bezrobotnym śmieciarzom?
sejm uchwalił, prezydent oczywiście podpisał, to teraz suweren niech się słucha i ładnie segreguje. Albo płaci więcej.
Jakoś w Niemcowni za wywóz segregowanych śmieci się nie płaci, tylko zmieszane są płatne. A tutaj jak tylko się da- aby orżnąć. Takiego wała
Stolica Czech oczywiscie w Unii jest daleko tansza od Szczecinka. Chojnice na ten moment maja stawke 18 zl za niesegregi.
dobra zmiana...
do pana Waldemara Kubickiego najpierw to trzeba sprawdzić deklaracjie lokatorów jakie mają podpisane czy segreguje czy nie a potem prubować grozić lokatorom bo itak grożenie skończy się w sądzie albo w zoo hahaha
"Odpowiedzialność zbiorowa", hmmm... Grube straszonko.
Tylko czy adekwatnie...do rzeczywistości?
Jeśli rzeczywistość selektywnej zbiórki jest "taka jaka jest" - jaki sens mają te pogróżki i emocje?
Nie lepiej to dopilnować porządku w kamienicach i ich obejścia?
Poza obrysem niektórych zarządzanych budynków też :) choćby o centymetr więcej :)
Nie ma zbiorowej odpowiedzialności. Wystarczy że jeden nie zadeklaruje segregowania i możecie im naskoczyć. Deklaracja z natury jest dobrowolnym wyborem którejś z opcji. Ośmieszył się Pan tym straszeniem. A segregacja polega na rozdzielaniu typów śmieci. Nigdzie w prawie nie ma zapisu że ma być 100% segregacji. Żeby wymagać 100% należałoby społeczeństwu zafundować szkolenia i certyfikaty z materiałoznawstwa.
No to teraz monitoring blokowy do dzieła mocherowe berety lornetki w dłoń by można było donieść na sąsiada .
To już jest jakaś ku. Wa nieprawda to teraz wychodzi na to że jak sąsiad idzie z workiem mam mu je ku... Wa przekonać aby sprawdzić czy segreguje czy nie i oczywiście na wzajem a jak nie to wpi... dol i lecieć donieść na niego tak to ma teraz wyglądać to jest paranoja tymbardziej że śmieci są złe odbierane i mieszane to i tak i tak efektów nie będzie a my będziemy płacić za rok po 100 od osoby a co my przecież jesteśmy bogatym krajem!!!! i wszyscy mają z czego płacić a co
A do mojego osiedlowego śmietnika walą odpady wszystkie okoliczne sklepiki i dojeżdżający dostawcy śmieci ( podejrzewam, że z sąsiedzkich domków jednorodzinnych), którzy segregacją nie zawracają sobie głowy. Cóż mi pozostaje? Olać segregowanie bo i tak zapłacę 48 zł.
Do podziemnego śmieci może wrzucić każdy mieszkaniec, śmieci bytowe. Sklepy i firmy nie mają prawa, muszą płacić za faktyczną ilość, jeśli podrzucają to okradają nas, płacących za osoby. Problem mają wspólnoty, ale one też mogą pozamykać śmietniki, to ich własność. Można też postawić dla każdego osobny kubeł na zmieszane i sprawa będzie jasna.
Pozdrawiamy pana Waldemara !!!!
Autobusy na biletach ulgowych i smieci na tanim poziomie chojnickim - 18 zl za kazdy rodzaj to bylby dobry plan dla Szczecinka na 2020.
Z pełnym szacunkiem do wspaniałych reżyserów Pana Chmielewskiego, Chęcińskiego, Bareji i wielu innych ale nawet oni nie byli by w stanie stworzyć dzieła o zaniku mózgu rodzaju ludzkiego. Może prezesi wyimaginowanych instytucji lub stworzonych dla swoich potrzeb stołków najwyższy czas segregacji waszych mózgów?