
Choć sądy zaostrzają kary dla osób znęcających się nad zwierzętami, wciąż nie brakuje barbarzyńców, którzy często będąc w stanie nietrzeźwości, swoją złość wyładowują na przykład na bezbronnych psach. Taki przypadek miał ostatnio miejsce w jednym ze sklepów spożywczych w Szczecinku. O sprawie została powiadomiona Straż Miejska.
Strażnicy otrzymali zgłoszenie w sobotę, 24.03 około godziny 15.40. Jak informują funkcjonariusze, zgłoszenie dotyczyło tego, że w sklepie Żabka przy ulicy Spółdzielczej przebywa pijany mężczyzna, który znęca się nad psem. Patrol, który przybył na miejsce zastał awanturującego się nietrzeźwego mężczyznę.
- Z relacji zgłaszającej kobiety strażnicy dowiedzieli się że mężczyzna ten, wchodząc do sklepu złapał psa za kark i rzucił nim o podłogę – informują strażnicy. - Pies wystraszony z piskiem schował się pomiędzy regalami. Mężczyzna następnie zaczął wrzeszczeć na psa, który uciekł i schował się za ekspedientką. Pies nie chciał wyjść do agresywnego mężczyzny.
Strażnicy miejscy odebrali psa właścicielowi i zawieźli go do schroniska dla zwierząt. Z ich relacji wynika, że pozostawienie zwierzęcia u właściciela zagrażało jego życiu lub zdrowiu. Pies pozostaje w schronisku pod opieką lekarza weterynarii.
Info/foto: Straż Miejska w Szczecinku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dobrze, że jeszcze są ludzie wrażliwi i przede wszystkim ODWAŻNI. BRAWO!!!!!!
Gdyby pijak tak zrobił przechodniowi, a przechodzień mu oddał to Straż Miejska dałaby pijaczkowi mandacik 50 zł i spokój. Potem pijaczek dowiaduje się, że może wyciągnąć z przechodnia 1000 zł zadośćuczynienia i to przechodzień miałby sprawę i ciągali by go po sądach przez 2 lata. A jak chodzi o psa, to chociaż wiadomo kto jest winny.
Najwyzszy juz czas aby zaczac karac wlascicieli pieskow trzymanych w blokach mieszkalnych. Pieski te nieustannie wyja,szczekaja,zanieczyszczaja klatki schodowe,chodniki i trawniki.Najwyzszy juz czas na wprowadzenie zakazu trzymania psow w blokach mieszkalnych.
A ja bym wprowadzil zakaz mieszkania w blokach dla wszystich masz psza czy nie masz....
To w jakim Ty człowieku bloku mieszkasz i w sąsiedztwie? U mnie jest czysto, nikt nie wyje, częściej wrzeszczące dzieci słychać niż psy. Kwestia pracy z psem i nauki człowieka sprzątania po swim pupilu.