
To jedyny do dzisiaj zachowany szpaler starych dębów szypułkowych na terenie miasta. Dwustuletnie drzewa, z których większość jest już mocno schorowana, rosną na skarpie północnego brzegu jeziora Leśne. Tuż obok przebiega szlak pieszo-rowerowy „Zaczarowane pejzaże”. Jezioro Leśne po pow. 17,7 ha to jedno z trzech jezior, które znajdują się w granicach administracyjnych Szczecinka. Dodajmy, że jezioro słynie ze szczupaków, okoni, płotek, a także karpi.
Na najbliższej sesji radni mają podjąć uchwałę dotyczącą Nadleśnictwa Czarnobór, o zniesienie trzech pomników przyrody. Pośród nich jest jeden z dębów szypułkowych o obwodzie 380 cm, rosnący na skarpie jeziora Leśnego a także dwa buki zwyczajne o obwodzie 400 i 340 cm. Drzewa te muszą być wycięte z uwagi na ich stan zdrowotny oraz, jak to określono w projekcie uchwały, zagrożeniu zdrowiu i życiu ludzi korzystających ze ścieżki edukacyjnej.
Drzewa te otrzymały status pomników przyrody rozporządzeniem Wojewody Koszalińskiego z dnia 8 września 1992 roku. Zgodnie z danymi zawartymi w „Programie Ochrony Środowiska dla Miasta Szczecinek na lata 2010-2013 z uwzględnieniem lat 2014-2020", w mieście ustanowiono pomnikami przyrody 8 obiektów (w sumie 32 sztuki drzew). Są to pojedyncze drzewa oraz grupy drzew.
Obiekty te są chronione ze względu na szczególną wartość przyrodniczą, pokrój oraz wiek. Pomnikiem przyrody może być dąb szypułkowy którego obwód na wysokości 130 cm od powierzchni terenu wynosi min. 376 cm.
Dodajmy, że w ostatnich latach jest to już trzeci dąb szypułkowy znad jeziora Leśnego, który ze względu na stan zdrowotny trzeba było wyciąć.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Na terenie miasta jest sporo drzew spełniających kryteria pomnika przyrody: dąb przy stadionie, brzoza przy strzelnicy, o których radni zapomnięli.
Przy stadionie Kronospan w ramach ekologicznej budowy wyciął w sumie 93 drzewa w tym również dwa dęby szypułkowe które co prawda nie były jeszcze pomnikami przyrody ale już nigdy też nie zostaną bo reklamujacy sie jako ekologiczny zakład nie pozwolił im na to zeby nasi potomkowie mogli je ujrzeć.
Może ze względu na stan zdrowia trzeba wyciąć radnych?
"Drzewa umierają stojąc... "