
Butelki po piwie i nerwowe zachowanie dwóch mężczyzn wzmogły czujność szczecineckich strażników miejskich, którzy w minionym tygodniu nocą patrolowali miasto. Jak się okazało, mężczyźni mieli przy sobie narkotyki.
Strażnicy, patrolujący ul. Wyszyńskiego, po północy tuż przy klatce schodowej dostrzegli nietypowo zachowujących się mężczyzn. Obok nich stały butelki z piwem, część z nich była już pusta.
Ponieważ strażnicy rozpoznali jednego z nich jako osobę, która już wcześniej miała problem z narkotykami, postanowili interweniować. Okazało się, że mężczyzna ma przy sobie szklaną lufkę nabitą suszem o charakterystycznym zapachu marihuany. Funkcjonariusze dostrzegli też leżącą na ziemi paczkę po papierosach, w której znaleźli foliową torebkę z suszem. Susz jak później potwierdzono, również był marihuaną.
Mężczyźni trafili w ręce policji. Będą odpowiadać za posiadanie narkotyków.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
i to za nasze podatki takimi pierdołami się zajmują? Chyba że zakłócali cisze nocną i robili syf wokół siebie
Bez chyba.....patologia
to nie widziałem, że większość ludzi to patologia, bo czasem wypije piwo czy zapali jointa.