
Jak upłynął miniony tydzień funkcjonariuszom szczecineckiej straży miejskiej? Sądząc po informacjach ujętych w cotygodniowym raporcie – w Szczecinku było spokojnie. Strażnicy interweniowali głównie przy rannych zwierzętach. Udzielili też pomocy mężczyźnie i „ujawnili” spalony kosz na śmieci na rogu ul. Pileckiego.
Przypomnijmy. To właśnie tego miejsca dotyczyła niedawna interwencja mieszkańców, którzy w trosce o swoje bezpieczeństwo domagali się ponownego zamontowania kamery monitoringu. Pisaliśmy o tym tutaj: https://szczecinek.com/artykul/skrzyzowanie-limanowskiego/471711 .
- W okresie od 9.07.2018 r. do 16.07.2018 r. strażnicy podjęli 118 interwencji w stosunku do 107 osób – czytamy w raporcie miejskich strażników. - W 46 przypadkach interwencje zgłosili mieszkańcy. Za pomocą kamer monitoringu wizyjnego operatorzy ujawnili 31 zdarzeń, z czego w 29 przypadkach interweniowali strażnicy miejscy.
- 11.07.2018 około godziny 20:30 dyżurny odebrał zgłoszenie na interwencję do parku miejskiego za hotelem Viki gdzie miał leżeć mężczyzna – informują strażnicy. - Na miejscu zastano mężczyznę leżącego wraz z rowerem na ścieżce oraz kilka osób postronnych. W związku z tym, iż wszystkie karetki były zajęte strażnicy przewieźli go do szpitala na SOR i tam pozostawili pod opieką lekarską.
- 12.07.2018 około godziny 8:25 na ul. Pileckiego strażnicy ujawnili spalony kosz na śmieci.
- 14.07.2018 około godziny 15:05 strażnicy podejmowali interwencję w sprawie poranionego łabędzia. Łabędź miał rany na szyi. Został przewieziony do weterynarii.
- 15.07.2018 około godziny 20:20 strażnicy udali się na ulicę Karlińską gdzie mężczyzna przyniósł rannego bociana. Bociana odebrano od mężczyzny i przewieziono do weterynarii.
- Oprócz tego strażnicy w tym tygodniu podejmowali inne interwencje związane ze zwierzętami: trzykrotne w sprawie kotów, cztery razy w sprawie psów, jeża i mewy. Za każdym razem zwierzęta były odwożone do schroniska dla zwierząt lub weterynarii – kończą swój raport strażnicy.
info/foto: SM Szczecinek
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"Ujawniony" spalony koszt- złłotousty sprawozdawca ze straży miejskiej.
A czy 40 pracowników Straży Miejskiej funkcjonującej za 3,5 mln rocznie nie może "przysiąść fałdów" i ujawnić sprawcę?