Reklama

UB znów ścigało członków podziemia

Temat Szczecinecki

29/06/2017 05:36

W tych dniach w Szczecinku i jego okolicach odbyła się wyjątkowa impreza, której celem było upamiętnienie członków podziemia niepodległościowego, działających po wojnie na Ziemi Szczecineckiej. IV Rajd Szlakiem Żołnierzy Wyklętych na Pomorzu Środkowym, to impreza skierowana do młodzieży kochającej historię i zabawy terenowe. To kolejna inicjatywa, pozwalająca poznać działalność „żołnierzy wyklętych”.

W imprezie wzięło udział niemal pięćdziesięciu uczestników z Połczyna Zdroju, Świdwina, Bobolic, Koszalina, Darłowa oraz Szczecinka. Na czas imprezy wszyscy przeistoczyli się w członków niewielkich oddziałów podziemia, przyjmując wybrane przez siebie kryptonimy. Ich nazwy musiały wiązać się z wybranym bohaterem.

Na trasę, wyznaczoną przez organizatorów rajdu, którą niemal 70 lat temu podążali członkowie grup podziemia antykomunistycznego wyruszyli rankiem, 24 czerwca. Po krótkiej odprawie i wydaniu materiałów pięć patroli podjęło walkę z czasem. Czekał na nich szereg zadań i jeden główny cel - ukończyć rajd. Sprawę dodatkowo utrudniała „łapanka” Urzędu Bezpieczeństwa, której należało uniknąć za wszelką cenę.

- Imprezę oraz jej uczestników oceniam na 5 z plusem - mówi Marcin Maślanka, prezes SGRH GRYF. - Wszystkie zadania, jakie planowaliśmy zorganizować na trasie rajdu zrealizowaliśmy w pełni. Udało się nam także w jego trakcie zdobyć kilka nowych informacji, związanych z działalnością podziemia niepodległościowego, działającego na tych ziemiach. To niewątpliwie przyda się do przyszłorocznej edycji, którą planujemy zorganizować na terenie gminy Barwice.

Na uczestników zabawy czekały przeróżne zadania, premiowane punktami m.in.: strzelanie do celu, rozwiązywanie zagadek i zadań oraz pierwsza pomoc. Wyjątkowo przydatne okazały się także podstawy terenoznawstwa oraz umiejętności radzenia sobie w trudnym terenie.

- Kreatywność i pomysłowość młodych ludzi, którzy bawili się z nami także oceniam bardzo wysoko. Byli z nami, oczyli się i przekazywali informacje dalej. Bo taka też z założenia ma być rola naszego rajdu - chcemy edukować. Młodzież m.in. miała za zadanie opowiadać napotkanym ludziom o tym co robią, czego dotyczy Rajd i o jakich osobach warto wiedzieć. Z tą wiedzą na razie jest mizernie. Niewielu mieszkańców Szczecinka zna nazwiska, czy fakty z tego okresu historii. Tym bardziej cieszy nas, że mogliśmy wnieść coś od siebie - dodaje Marcin Maślanka.

Uczestnicy rajdu mieli okazję do zbadania wyjątkowo ciekawego, choć mało znanego wątku z powojennej historii Szczecinka - planowanego i zakończonego fiaskiem zamachu na sowieckiego marszałka Konstantego Rokossowskiego, którego organizacją zajmowali się członkowie Bojowego Oddziału Armii w Szczecinku. Ciekawostką była także mapa z zaznaczonymi punktami zadań. Plan ten pochodzi z akt IPN, a datowany jest na rok 1948. To autentyczne wskazówki, pozwalające zlokalizować miejsce ukrycia broni szczecineckich żołnierzy BOA.

- To piękna i potrzebna inicjatywa - mówi poseł Małgorzata Golińska. - Pamięć o tych wielkich ludziach i ich czynach należy stale przekazywać młodym ludziom. Właśnie takim, jak uczestnicy tego rajdu, którzy bardzo chętnie słuchali i sami odkrywali fakty oraz historię tamtych wydarzeń. To tylko pokazuje jak bardzo potrzebują wiedzy i prawdy, którą mają okazję poznać, biorąc udział w takich właśnie inicjatywach.

- Bardzo mnie cieszy, że tych młodych ludzi jest tak dużo, a ich zapał jest tak wielki. Serce mi rośnie na myśl o ich młodzieńczym zapale i patriotyzmie. Jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam po raz kolejny tu być i jakoś pomóc w przygotowaniu tego wydarzenia - dodaje Małgorzata Golińska.

Zwycięzcami IV Rajdu Szlakiem Żołnierzy Wyklętych na Pomorzu Środkowym okazali się członkowie patrolu „Witold” z Połczyna Zdroju, którzy w trakcie uroczystego zakończenia zabawy odebrali pamiątkowy dyplom i nagrody rzeczowe. Podobne pakiety czekały także na innych uczestników zabawy.

Organizatorami imprezy byli członkowie stowarzyszenia Grupa Rekonstrukcji Historycznej GRYF z Koszalina oraz 1 Samodzielna Drużyna Harcerska DELTA ze Szczecinka. Podziękowania za wsparcie dla: Pani Poseł Małgorzaty Golińskiej, Pana Roberta Jaska - dyrektora Zespołu Szkół nr 2 im. Księcia Warcisława IV w Szczecinku, Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie, Fundacji Miłości z Koszalina, członków Stowarzyszenia Grupa Działań Lokalnych GODZISŁAW oraz dla właścicieli sklepu turystycznego TRAPER z Koszalina.