
Jak już informowaliśmy, aktywiści z “Młodej Lewicy” ze Szczecinka zbierali pieniądze na billboard o tematyce społecznej. Tym razem chodzi o kampanię zwracającą uwagę na brak akceptacji osób LGBT przez rodziców. Jak się okazuje, zbiórka pieniędzy na “tęczowy” billboard Stowarzyszenia “Miłość nie wyklucza” zakończyła się, a plakaty trafiły już nawet na ściany budynków w Szczecinku.
W wielu polskich miastach w tym miesiącu pojawiają się billboardy zwracające uwagę na brak akceptacji osób LGBT przez rodziców. W ciągu zaledwie dwóch dni na kampanię zebrano ponad pół miliona złotych.
Na Facebook’u zbiórkę środków finansowych na podobny billboard w Szczecinku, uruchomił Jacek Dobiański z Młodej Lewicy. - Cały kraj został zalany plakatami z antyaborcyjnym przesłaniem. Kolejna odsłona to hasło udające, że napisało je dziecko: „Kochajcie się, mamo i tato”. Naszym zdaniem najważniejsze jest to, żeby w pierwszej kolejności rodzice kochali swoje dziecko. Niestety coś, co powinno być oczywiste, w przypadku dzieci LGBT+ wcale nie jest normą - informował szczecinecki działacz Młodej Lewicy.
Jak się okazuje, billboardy trafiły już na ulice Szczecinka. Autorką pomysłu i grafiki na plakaty “Kochajcie mnie, mamo i tato”, jest Karolina “Szarosen” Plewińska. Grafika przedstawia chłopca z tęczową torebką, na policzku ma odciśnięty ślad po uderzeniu dłonią.
Przy ulicy Wyszyńskiego nowy billboard znajduje się tuż obok innego plakatu o tematyce społecznej, należącego do Fundacji Nasze Dzieci Kornice. Fundacja zajmuje się pomocą skierowaną dla dzieci i młodzieży, jak również osób niepełnosprawnych. Plakaty tej fundacji pojawiały się już na ulicach naszego miasta - przedstawiały nienarodzone dziecko, wpisane w serce:
Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że oba plakaty są bardzo do siebie podobne, a akcja ma charakter już konfrontacyjny. W obu przypadkach użyto nawet podobnej czcionki, który ma wyglądać jakby słowa były napisane przez dziecko. Na plakacie Fundacji Nasze Dzieci widnieje napis “Dziękuję Ci całym sercem”.
Dodajmy, że niedawno Młoda Lewica (Młodzieżówka Wiosny) zbierała podpisy pod obywatelskim projektem ustawy legalizującej aborcję. Akcja nazywała się "Legalna Aborcja. Bez kompromisów". Wcześniej młodzież zachęcała mieszkańców do szczepień na koronawirusa, rozdawała darmowe pączki z okazji Tłustego Czwartku.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W sieci już wrze.
Kto z Was ma dziecko LGBT - ręka w górę :) I od razu napiszcie czy była przemoc... Warszawka to ma życiowe problemy, naprawdę. Jak widać przenosi się też do nas
#stoplgbt
Czyżby młodego działacza lewicy rodzice kablem od prodiża lali za jego orientacje? Szczecinecki MOPS do dzieła, trzeba wnioskować o wgląd w sytuację rodzinną do "wolnego" sądu i niebieska karta dla wszystkich.
Lgbt, czyli tylko jeden problem - jak zaspokoić siedzenie :(
Mowa o dzieciach a nie o twoich upodobaniach.