
12 lipca był dniem, w którym patrol straży miejskiej podejmował jedną z nietypowych interwencji. Zgłoszenie nadeszło w godzinach popołudniowych.
Środkiem ulicy Cieślaka miała spacerować sobie swobodnie kobieta, by potem skierować się na cmentarz. Tam, nie chcąc skorzystać z bramy, próbowała przeskoczyć ogrodzenie. Według opisu strażników, jej stan wskazywał wyraźnie na upojenie alkoholowe.
Co istotne, wyznała, że jest z planety Mars i idzie na cmentarz spotkać się z diabłem.
Przed podróżą do szpitala, gdy już została wezwana do niej karetka pogotowia, kobieta przyznała się że choruje na schizofrenię.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
pewnie nie wybrali jej na 4-burmistrza i takie są skutki, nie może się z tym pogodzić
Po co na cmentarz, przecież Tusk mieszka w Gdańsku. Ten że zdjęcia toczka w toczkę Donek.
Widzę Tusk mieszka za darmo w twojej głowie XD News niezwiązany z polityką a trzeba to jakoś wpleść XD I to w taki debilny sposób
Co my byśmy zrobili bez tej Straży Miejskiej , a o czym Wy byście pisali ...?
Słuszne stwierdzenie co by bylo gdyby.....? Całe szczęście ze są i robią duzo dobrego.
A ja wiem kim był ten diabeł, ale nie powiem
A Ty drogi czytelniku jakie są Twoje najskrytsze pragnienia ?
Kopary by wam opadły gdyby naprawdę była z Marsa