
Wystarczy nieco upalnych dni i nawet w małym mieście możemy mieć swoją edycję “You Can Dance”. Co prawda celebrytów nie ma, milionów widzów też nie, ale za to pojawia się ciekawa sceneria i okoliczności.
Oto wczesne popołudnie w Szczecinku. Fontanna na placu Wolności działa jak co dzień, gdy pojawia się tancerz. Jest półnagi, pląsa pomiędzy strugami wody. W rękach trzymał wcześniej jakiś napój chłodzący. Fantazyjnie wygina się, z refleksem uchyla przed strugami wody. Towarzyszy mu pani, która najpierw zajmuje się robieniem dokumentacji filmowej z pokazu na swoim smartfonie, potem zostaje wciągnięta w strugi wody. Ma w rękach coś, co zdecydowanie wygląda na butelkę piwa, z której sobie popija. Po chwili wspólnych pląsów, tancerz pomaga partnerce zmienić przemoczoną koszulkę. Potem, z radością, oboje udają się w kierunku ul. Bartoszewskiego. Całość pokazu trwała około 15 minut. Kamera monitoringu przez ten czas chyba była zwrócona w inną stronę… Może to i lepiej, bo dzięki temu mamy, co Państwu pokazać :)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W miejscowościach turystycznych takie zachowania są normą.
I co zajeb.......sta straz miejska nie przyjechała przecież miała piwo
... dlatego u nas stało się sensacją
Wg burmistrza to patologia. A w mojej ocenie to patologia reprezentowana przez Daniela Raka i Tomasza P. spotkała się na sali sądowej w zeszłym tygodniu.
I co straż miejska nie zauważy tego przez 15 minut a do rowerzystów przyjechali w 5 minut i to też był deptak więc o co chodzi ???? A małe dzieci wyganiają z fontanny czyżby przestraszyli się dwójki ludzi??? A burmistrz zachowania przy fontannie nazywa Patologią to to był YOU can DAnce????
Mądrzy inaczej
Wow. Afer na wsi
Dopiero sensacja
"Fontanna na placu Wolności działa jak co dzień". No nie, mogła się przecież zapaść.