Reklama

Strażnicy miejscy z wyrokami

12/09/2016 14:44

Zapadł wyrok w głośnym procesie toczącym się w sprawie pobicia przez strażników miejskich jednego z dwudziestokilkuletnich mieszkańców Szczecinka. Do zdarzenia miało dojść na jesieni 2014 roku. O całym zdarzeniu jako pierwsi informowaliśmy w artykule „Piątek wieczór, zdarzyło się na placu Wolności” http://temat.net/aktualnosci/19893/Piatek,-wieczor,-zdarzylo-sie-na-placu-Wolnosci

Przypomnijmy. Niespełna dwa lata temu wieczorem patrol straży miejskiej został wezwany do grupy młodych ludzi, na których zachowanie miała uskarżać się mieszanka placu Wolności. Zatrzymany przez strażników 21-latek, nie miał przy sobie dokumentów. Strażnicy poprosili więc, by wsiadł do radiowozu. Nagranie z tego, co działo się potem, młody mieszkaniec Szczecinka opowiedział naszej redakcji. Udostępnił również „Tematowi” plik wideo i plik dźwiękowy z nagraniem okoliczności całego zajścia.

- W czasie jazdy, niby na policję, trzykrotnie pytali mnie czy podpiszę dokumenty - relacjonował nam wówczas mężczyzna. - Za każdym razem odpowiadałem, że nie. Wówczas używali wobec mnie miotacza gazu. Zostałem również pobity pałką i skopany. Na policję ostatecznie nie pojechaliśmy. Radiowóz zatrzymał się przy szpitalu, gdzie mnie z niego wyrzucono. Poszedłem do domu, na drugi dzień do lekarza, by zrobić obdukcję.

Na udostępnionym nam pliku video, który został nagrany przez towarzyszących mu mężczyzn, widać ostatnią fazę interwencji strażników wobec 20-latka. W "akcję" włączyli się koledzy. Słychać jak zadają strażnikom pytania dotyczące - najdelikatniej mówiąc- zasadności podjętej przez nich interwencji. Widać szarpaninę, słychać wykrzykiwane wulgaryzmy. Z kolei na pliku dźwiękowym (nagranym z telefonu komórkowego podczas przewozu 20-latka na policję, a w ostateczności pod szpital) słychać m.in. dźwięk używanego ręcznego miotacza gazu, uderzeń i intensywny kaszel oraz wymiotowanie młodego mężczyzny.

 

O sprawie głośno było w ogólnopolskich mediach. Ostatecznie sprawą zajęła się prokuratura, a strażnicy, którzy brali udział feralnego wieczoru w całym zdarzeniu, stanęli przed sądem. Oskarżono trzech. Jeden został zaraz po tym zdarzeniu zwolniony dyscyplinarnie przez komendanta, a pozostali dwaj zawieszeni do czasu zakończenia procesu. Wobec pierwszego postawiony został zarzut przekroczenia uprawnień bezpodstawnego pozbawienia wolności w celu otrzymania oświadczenia oraz spowodowania obrażeń ciała. Pozostali strażnicy mieli odpowiadać za to, że bezpodstawnie ograniczyli wolność młodego mężczyzny, a także za to, że nie zareagowali na agresję, jaką miał stosować wspomniany strażnik. 

W poniedziałek (12.09) prowadząca sprawę sędzia Katarzyna Brambor-Kwiatkowska, ogłosiła wyrok. Wszyscy trzej oskarżeni byli funkcjonariusze zostali skazani na kary w zawieszeniu. Dowódca patrolu usłyszał najsurowszy wyrok - 2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy. Funkcjonariusz dpowiadał za przekroczenie uprawnień, bezpodstawne pozbawienie wolności, stosowanie przemocy w celu otrzymania oświadczenia oraz spowodowanie obrażeń ciała do 7 dni. 

Pozostali funkcjonariusze zostali skazani na: rok i dwa miesiące w zawieszeniu na dwa lata oraz rok więzienia w zawieszniu na dwa lata. Funkcjonariuszom zarzucono bezpodstawne pozbawienie wolności oraz niedopełnienie obowiązków służbowych.

Skazani strażnicy muszą również dodatkowo przeprosić poszkodowanego, młodego mężczyznę. Dowódca patrolu ma także wypłacić na konto poszkodowanego 5 tys. zł odszkodowania. Wszyscy mają zakaz wykonywania zawodu przez okres ośmiu i pięciu lat. 

Warto nadmienić, że prokurator domagał się znacznie bardziej surowszych kar. Jednemu ze strażników groziło od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Dwóm pozostałym od 3 miesięcy do 5 lat.

 

gdpm_2.gif

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do