
Wraca sprawa dotycząca kampanii wyborczej prowadzonej przez kończącego swoją kadencję radnego Rady Miasta, Marcina Bedki. Chodzi o dźwiękowe spoty, jakie kandydat na burmistrza Szczecinka emitował z megafonów, jeżdżąc po ulicach miasta. Kandydatem szybko zainteresowała się szczecinecka Straż Miejska, której komendant również startował z list wyborczych, krytykowanej przez Marcina Bedkę Koalicji Obywatelskiej. 16 października, czyli na krótko przed pierwszą turą wyborów, kandydat został przez strażników „ostrzeżony”. Zaraz po rozstrzygnięciu drugiej tury, w środę, 7.11 Marcin Bedka został wezwany do siedziby straży.
Jak poinformował media, szczecineccy strażnicy zdecydowali się kontynuować sprawę dopiero po wyborach, by żadne negatywne działania instytucji podległej obecnej władzy nie odbierały głosów kandydatowi KO na burmistrza Danielowi Rakowi. Macin Bedka podkreślił również, że fakt, iż swoimi dźwiękowymi spotami złamał prawo, strażnicy odkryli dzięki… monitoringowi. Szczegół w tym, że kamery monitoringu oficjalnie nie nagrywają dźwięku. Według Marcina Bedki to dowód na to, że cała sprawa ma podłoże polityczne.
- Większość z was widziała mój film, kiedy SM straszyła mnie za to, że jeździłem samochodem i mówiłem prawdę o burmistrzu i wiceburmistrzu. Okazuje się, że SM poczekała z tym do czasu zakończenia wyborów, żeby nie szkodzić swojemu kandydatowi. Teraz zostałem wezwany i będę ukarany za to, że mówiłem prawdę o naszych włodarzach
– zaznaczył Marcin Bedka.
- Okazało się, że samochód, który jeździł po Szczecinku i który mówił prawdę o rzeczach, jakie w Szczecinku miały miejsce, jest nadal bardzo bolesną zadrą w SM. I instytucja, która jest ewidentnie podległa burmistrzowi - obecnemu i temu, który będzie burmistrzem za tydzień, będzie mnie teraz ścigać.
Marcin Bedka: przesłuchanie w Straży Miejskiej w Szczecinku 7/11/2018 from temat.szczecinecki on Vimeo.
W dalszej części swojej konferencji Marcin Bedka nawiązał do monitoringu miejskiego. Była też mowa o ograniczaniu wolności słowa.
- Wyobraźcie sobie, że kiedy zadałem pytanie strażnikowi, na jakiej podstawie stwierdza, że jeździłem z tym nagłośnieniem, usłyszałem, że na podstawie monitoringu miejskiego. Ale przecież w monitoringu nie ma nagrywanego głosu!
Więc tu nie ma znaczenia, czy złamałem prawo, czy nie. Chodzi tylko o to, że jeśli mówisz źle o burmistrzu, zostaniesz za to ukarany. Postępowanie, które wobec mnie się toczy, jest tego przykładem. Odbieram to jako postępowanie 100-procentowo zamykające mi usta. Chcę powiedzieć od razu – Ust mi nie zamkną. Nie jestem już radnym, ale będę się starał pokazywać prawdę o tym, co się dzieje w naszym mieście.
Czytaj też: https://szczecinek.com/artykul/straz-miejska-przestrzega/520656
- Dzisiaj mamy przykład tego, jak pałka w postaci SM ma wybić takiemu człowiekowi jak ja, czyli mówiącemu prawdę, chęć mówienia tej prawdy. Taka rzecz, która dzisiaj spotyka mnie, może spotkać każdego z was, każdego, kto w jakikolwiek sposób będzie się przeciwstawiał temu, co dzieje się w mieście. A my, mieszkańcy musimy patrzeć władzy na ręce. Właśnie po to, żeby włodarze w końcu poczuli, że mają się bać. Bo na razie czują się bezkarnie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
tak - jedyne co zostało to patrzeć na ręce i czekać na wyrok. może komisarz zrobi porządek z tym folwarkiem... a na pewno wysłucha
płacisz czy gaz?
poprosiłbym o skany mandatów (z zasłoniętymi danymi), które dostały pojazdy reklamujące markety itp. wystawione na podstawie monitoringu. jeśli ich nie ma - wygląda to na nagonkę
A może ten monitoring ma funkcje podsłuchu? BIG BROTHER w wersji Szczecinek. Śmiech na sali. Już tylko nadzieja w komisarzu.... Czas opuścić ten kronobyl. Mądrzy ludzie stąd uciekają, bo maja dość tego syfu. Głupimi lepiej rządzić.
dlatego ja wyjechałem z tego syfu bo nie jestem bezmózgiem!
Nie czepiajcie się, Rakowi nic nie zrobią, akta poszły na bok - przedawni się tak samo jak sprawa zasypanego jeziora na którym były burmistrz basen postawił. Takich zadziornych jak Bedka trzeba tępić, bo mówią prawdę a ona nie zawsze jest wygodna.
to ten z prawicy,czy jakoś tak,a to rozumiem
Panie Bedka, to nielogiczne co pan mówi. Ma pan za złe ze chcą ukarać mandatem za nagłośnienie, ale sam pan potwierdza ze mówił na temat burmistrza. To w końcu pan mówił czy nie? Z pana tez niezły krętacz... A innym chce pan patrzeć na ręce.
Młodzi - uciekajcie stąd!!!!! Jaki sens mieszkać w mieście gdzie mieszkania i podatki są cholernie drogie, a nie macie szans z tym co macie w płucach żyć w zdrowiu. Szczecinek to jedno z najgorszych miast do życia. Wypolerowane z wierzchu a w środku zgnilizna. Na waszym miejscu wyjezdzal bym za granicę. PO-PiS zrujnuje ten kraj oni zamiast współpracować niszczą wszystko.
A z czego on tak się cieszy na tym zdjęciu? Przegrał wybory, nie dostał mandatu radnego. Ale za to dostanie inny mandat :) Swoją drogą i dobrze - nawet nie wiem co On z tych megafonów ogłaszał było za głośno i nic nie można było zrozumieć - na blokowisku echo od bloków skutecznie zagłuszało przekaz.
Bedka ... tonący brzytwy się chwyta. Przegrał wybory i to z jakim hukiem to teraz szuka sensacji. Każdy słyszał jak wył z tego megafonu.
Dyskryminacja jest niezgodna z prawem Zasadę równego traktowania wyraża art. 32 konstytucji, zgodnie z którym, wszyscy są wobec prawa równi i wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne . Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospo-darczym z jakiejkolwiek przyczyny. Konstytucja nakazuje zatem rów-ne traktowanie i zakazuje dyskryminacji we wszystkich obszarach życia i bez względu na przyczyny. Panie Betka proszę się powołać na konstytucję. to w PO modne teraz jest.
W końcu Pan Bedka poczuł się, jak KOD'owcy albo inni co bronią konstytucji (pomijając już słusznie czy nie) w starciu z systemem i służbami mundurowymi.
mówienie to mówienie, liczy się SKUTECZNOŚĆ, a ta byłaby gdyby połączyli się wszyscy w opozycji. Bedka + Berezowski + Pawłowicz. A z nich każdy naiwnie wierzył że wygra. W mieście jedynie Temat jest obiektywny, ale nie dociera na pewno do wszystkich. Władza sobie zrobiła własną gazetę...
gość 2018-11-09 20:28:41 pani Paulina z całym szacunkiem dla niej - bo wg mnie była w jedynym strażnikiem nie z texasu - wchodząc do KO weszła w niezłe szambo. Jeśli sama chciała to mi jej żal, jeśli z nakazu to żal mi jej podwójnie... tyle w temacie sami na nich głosowaliście to będziecie mieli 5 lat fajerwerki i exodus młodych bo będzie tylko gorzej