Strajk na torach. Które pociągi jutro nie wyruszą w trasę?

Wszyscy, którzy tuż przed weekendem zaplanowali podróż pociągiem, powinni przygotować się na to, że ich nerwy zostaną wystawione na poważną próbę. W piątek (24.01) w godzinach od 7.00 do 9.00 na kolei odbędzie się strajk ostrzegawczy. Wezmą w nim udział pracownicy spółek: Intercity, PKP Cargo, Polskie Linie Kolejowe oraz PKP Energetyka. Choć Konfederacja Kolejowych Związków Zawodowych zapewnia, że zrobi wszystko, aby ograniczyć negatywny wpływ strajku na pasażerów, w piątek na kolei można spodziewać się sporych utrudnień. Co jest powodem protestu kolejarzy i czy skutki strajku odczują również podróżni w Szczecinku?
Wszystko wskazuje na to, że główną przyczyną strajku jest chęć zachowania przez związkowców ulg przejazdowych dla kolejarzy. Władze spółek kolejowych uważają, że wspomniane ulgi to relikt przeszłości, z kolei związkowcy chcą zatrzymać dotychczasowe przywileje. „Zakładnikami” w rozwiązaniu tego sporu stali się pasażerowie, którzy pociągiem muszą się dostać do pracy, do szkoły, na uczelnię lub do lekarza.
Czy powody do zmartwień mają również podróżni ze Szczecinka? Niestety, pełne informacje które pociągi i na jakich trasach zostaną zatrzymane, wciąż nie są dostępne. Na chwilę obecną, wiadomo jedynie, że do strajku nie przyłączą się pracownicy Przewozów Regionalnych. Ale tego, że wszystkie pociągi PR będą kursować według rozkładu jazdy, także nie można być pewnym. Zgodnie z informacją rzecznika spółki PKP Przewozy Regionalne, wciąż nie wiadomo, czy do strajku przyłączą się także dyspozytorzy ruchu, którzy mogliby zablokować wyjazd pociągów PR na tory.
Jeśli chodzi o ruch pociągów na szczecineckiej stacji, na utrudnienia podczas swojej podróży powinni być przygotowani pasażerowie podróżujący Pociągiem TLK z Gdyni do Poznania (odjazd ze Szczecinka o godz. 7.32). Pozostali, jadący pociągami na trasach: Białogard - Szczecinek, Poznań - Kołobrzeg, a także Szczecinek-Szczecin, oczywiście o ile dyspozytorzy ruchu na to pozwolą, o swoją podróż mogą być raczej spokojni.
Z zapewnień biura prasowego spółki Przewozy Regionalne w Szczecinie wynika, że gdyby miało się zdarzyć tak, iż jakiś pociąg ostatecznie nie wyjedzie na tory, zakupiony przez pasażera bilet będzie ważny w pociągach PR. Rzecz jasna w przypadku, kiedy trasy przewoźników będą ze sobą zgodne. (sz)